07-05-2007, 10:02 AM
Chamstwem jest na pewno palenie na przystankach, szczególnie tych zadaszonych. Ale palenie na imprezach, albo w knajpach, w których większość ludzi pali i gdzie na stołach rozstawione są popielniczki nie wydaje mi się chamstwem aż tak wielkim. Byłabym za tym zakazem przede wszystkim dlatego, że byłoby wszędzie czyściej i milej.
