06-29-2007, 08:48 PM
Ja kiedyś zadzwoniłem na numer alarmowy bo widziałem jak jakaś laska zemdlała na ulicy.
Facet odbiera,mowie:
-Chciałbym wezwać pogotowie...
...minuta ciszy a ze słuchawki:
-a coś sie komuś stało?
Facet odbiera,mowie:
-Chciałbym wezwać pogotowie...
...minuta ciszy a ze słuchawki:
-a coś sie komuś stało?