06-03-2007, 10:54 AM
R_amze_S napisał(a):Ghost_82 napisał(a):To były wspaniałe zmiany, które dały nam te trzy punkty.Dokładnie.
The Stig napisał(a):o lidze polskiej juz raczej tak różowo pisać nie bedzieszRaz,że liga a reprezentacja to dwie rózne rzeczy a przykłady na zasadzie - słaba liga -silna reprezentacja lub vice versa - mozna by mnozyć bez liku.
Dwa,że nasza liga jaka jest ,taka jest ,ale nie mozna powiedziec ,zeby nie była ciekawa. Wystarczy sobie przypomniec końcówke ledwo co zakończonego sezonu. Wiadomo,ze poziomem ustępujemy nawet lidze czeskiej czy ukraińskiej, ale to juz zupełnie inna sprawa i zarazem przyczynek do dyskusji o "polskiej mysli trenerskiej".
silna reprezentacja - słaba liga hmmm... trza sobie odpowiedziec co jest wyznacznikiem słabej/silnej ligi. Poziom gry piłkarzy ? zespoły ? ilosc bramek na mecz ? kibice ? W sumie to mozna to wszystko ująć klasyfikując daną lige. Nasza polska liga z pewnością nie ma nic. Bo ani piłkarzy, ani zespołów, no bramki wpadają wszedzie, a kibiców mamy tyle co na lekarstwo (bierzmy pod uwage I i II lige) I w pewnych skarjnych przypadkach masz racje - o sile reprezentacji niekoniecznie wyznacznikim musi byc liga. Ale czy to w Hiszpani, we Włoszech, W Niemczech, we Francji, Angli, Brazylii, Agrentynie, Portugali, ITD. mniejwiecej jakość ligi i reprezentacji sie pokrywają. W polsce jest istna przepasć miedzy ligą a reprezentacją.