10-16-2004, 02:55 PM
Dżemik napisał(a):No to sie zawiedziesz Miriam.. =P W sumie Nymphetamine nie odbiega specjalnie od innych krazkow Kredek..
Hmm... Ściągnęłam sobie z neta kilka utworów z "Nymphetamine" i widzę (słyszę) znaczną różnicę miedzy tym wydawnictwem, a "Vempire..." czy "The Principle Of Evil Made Flesh". Na wcześniejszych płytach, wokal był dla mnie zupełnie niezrozumiały, Dani wydawał z siebie bliżej nieokreślone odgłosy, teraz to się trochę zmieniło (na plus of kors) "Nymphetamine" nie odbiega specjalnie od innych krążków Kredek? A czy na wcześniejszych płytach tego zespołu znalazł się utwór pokroju "Filthy Little Secret" (zaczyna się niemal heavy metalowo, jest nawet solówka

by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle
roger waters
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle
roger waters