05-13-2007, 10:20 PM
Po chuja mi zegarek za 400 zł ? Jak moge mieć za 30 ? Mi by tylko przeszkadzał bo bym się bał ,że na jakiś wojarzach go porysuje albo rozjebie. Pozatym nic tylko natknąc się na jakiś Hools i dostać po mordzie za taki zegarek i sie go pozbyc przy okazji. A godzine pokazuje jak każdy inny

It rained, but we cheered ...