02-26-2007, 05:26 PM
Nie mieszkam na Syberii, ale mam do niej zdecydowanie bliżej niż wy wszyscy
Podkreślam, iż jeśli mały wietrzyk u nas wieje, to przejebane gdy wieje właśnie z tamtych stron (a tak jest niezwykle często)
I jeszcze śnieg dzisiaj pierdolnął, a już się ocieplało
Stig, Herki tak z dnia na dzień to typowy dresiarski klub, ale co piątek dzieje się rockoteka. Jakiś czas temu je zlikwidowali, a od ostatniego tygodnia (jeśli nie wcześniej) znowu przywrócili. Chuj, 3a sie przejść. A póki co w marcu będzie koncert Hunter, Frontside, Virgin Snatch i Rootwater w Gwincie, więc luz.



Stig, Herki tak z dnia na dzień to typowy dresiarski klub, ale co piątek dzieje się rockoteka. Jakiś czas temu je zlikwidowali, a od ostatniego tygodnia (jeśli nie wcześniej) znowu przywrócili. Chuj, 3a sie przejść. A póki co w marcu będzie koncert Hunter, Frontside, Virgin Snatch i Rootwater w Gwincie, więc luz.