01-08-2007, 02:37 PM
^No dobra, może być jakiś solowy projekt wokalistki
.
a zapomniałem o nowej płytce
The Stooges
Kurwa, jeden z najważniejszych zespołów w historii rocka, ponoć z oryginalnego składu są wszyscy prócz basisty. Ciekawe jak wypadnie kolejny album, wydany 34 lata po poprzednim. Będą odgrzewać stare kotlety, grać jak 40 lat temu? Czy może zwrócą się ku nowo-falowej twórczości Iggy'ego? Ale to też nic nowego, zresztą chyba nie ma co oczekiwać nowego spojrzenia na rock. Wielka kurwa niewiadoma. Jednak spodziewam się dobrej płytki i dużego ZŁA!

a zapomniałem o nowej płytce
The Stooges
Kurwa, jeden z najważniejszych zespołów w historii rocka, ponoć z oryginalnego składu są wszyscy prócz basisty. Ciekawe jak wypadnie kolejny album, wydany 34 lata po poprzednim. Będą odgrzewać stare kotlety, grać jak 40 lat temu? Czy może zwrócą się ku nowo-falowej twórczości Iggy'ego? Ale to też nic nowego, zresztą chyba nie ma co oczekiwać nowego spojrzenia na rock. Wielka kurwa niewiadoma. Jednak spodziewam się dobrej płytki i dużego ZŁA!