12-09-2006, 10:43 AM
Danzig napisał(a):Genialny klimatJest wiele kapel, grajacych w czesci dobra muzyke, to jeszcze w mniejszej czesci kazda z nich wypracuje cos wlasnego i charakterystycznego , czesto jest to nieudana kopia czegos innego. MDB pieczolowicie, wypracowali swoj unikalny, jakze specyficzny klimat.
Cytat:wokaleCzysta wizytowka MDB, idealnie komponuje sie z muzyka, tworzac wrecz oddzielny instrument. Dla mnie jeden z najlepszych wokali ever w muzyce metalowej/rockowej.
Cytat:i gitary !Nizej strojone (chociaz akurat to nie jest nic nowego), lecz z charakterystycznym, wysublimowanym brzmieniem, ze od razu slyszysz, ze gra MDB. Podobne odczucie mam przy Celtic Frost. Jezeli chodzi o kompozycje to sam juz pewnie zauwazyles, ze do kazdego utworu staraja sie przukluc uwage, nie pozostawiajac zbednych zapychaczy.
Cytat:Znam płyty The Angel And The Dark River i Songs Of DarknessNo to praktycznie dwa oddzielne epizody w MDB, czyli te z niezastapionym M. Powellem (The Angel And The Dark River) i niestety juz bez skrzypiec (Songs of Darkness), ale artysci nie pozostawili oczywiscie po nim niedosytu. Troche wzrosla istota klawiszy, ale w estetycznym umiarze.
Cytat:(...)muszę przesłuchać jeszcze Like Gods Of The Sun !Szczerze polecam. Moim zdaniem jest esencja MDB. Wszystko swietnie wywazone. Jest to bardzo czysty album jezeli chodzi o wokal Stainthorpa, ale zarazem bardzo mocny. Kompozycyjnie przeszli samych siebie, takiego albumu juz nie bedzie.
Heh po wymienionych przez Ciebie kawalkach trudo okreslic, ktora strona MDB Cie bardziej na razie przykula. Bo przewertowaniu Like Gods of the Sun, polecam potem The Light at the End of the World, jezeli jestes zaintersowany ich mocniejszym i konretnym graniem, potem koniecznie The Dreadful Hours, jesli ciagnie Cie do tej charyzmatycznej melancholii i spokojniejszych gitar.
m a s t e r s o f m e t a l, a g e n t s o f s t e e l !