11-14-2006, 11:50 AM
Moj glos oczywiscie na Slayer. MoP jednak traci cos z czasem a RiB cały czas zabija katoli w ten sam, mocarny sposob.
ROTFL. Ty chyba nie masz pojecia o czym piszesz. Zdajesz sobie sprawe jaki ta "typowa napierdalanka" miala oddzwiek i znaczenie ? Nie wspominam juz o tym ,ze nazywanie najlepszego thrashowego utworu niczym specjalnym zasługuje na chłoste.
dlatego ,ze ma dluzsze utwory, tak ?
Ghost_82 napisał(a):Nic specjalnego w nim nie ma, typowa napierdalanka i do tego krótkie utwory.
ROTFL. Ty chyba nie masz pojecia o czym piszesz. Zdajesz sobie sprawe jaki ta "typowa napierdalanka" miala oddzwiek i znaczenie ? Nie wspominam juz o tym ,ze nazywanie najlepszego thrashowego utworu niczym specjalnym zasługuje na chłoste.
Ghost_82 napisał(a):Natomiast MOP jest dla mnie zdecydowanie ambitniejszym albumem od RIB i to nie podlega wszelkim dyskusją.
dlatego ,ze ma dluzsze utwory, tak ?