11-06-2006, 05:59 PM
Hmm... Książę powiem tak - Niemcy zostali paskudnie wykastrowani ze swojej historii - obecnie patriotyzm,nawiązanie do tradycji, elitaryzmu czy arystokracji jest tam powodem do rzucania podejrzen o faszyzm a wolna dyskusja o III Rzeszy czy bardziej radykalnej formie polityki jest czymś nie do pomyślenia. Ja sam jestem wolnościowcem ale np. w moim Lo są ludzie którzy mają otwarcie poglądy radykalnej prawicy i którzy np. na lekcji dyskutują o zasadności terroru indywidualnego sprawowanego przez państwo dla ogólnego dobra. Kwestia takiej dyskusji w szkole niemieckiej jest nie do pomyślenia, młodzież jest indoktrynowana wg. poprawności politycznej (opieram się co prawda tylko na przykłądzie jednej szkoły znajomego ale sądząc po ciągle rzucanych tam oskarżeniach o nazizm jest to tam chyba na porzadku dziennym). Czy możemy mówić o naziźmie w organzacji którą A. hitler zdelegalizował i do której uczęsczają min. wietnamczycy? Raczej nie . A Co do wyższości - sądzę że prędzej ejst to wyższość elit intelektualno- finansowych nad niewykształconym motłochem albo nową falą pseudointelektualistów. [/img]
Ten kto gwiazdę w locie schwyta
Sprawi dziecko mandragorze
Wie skąd diabeł wziął kopyta
Albo czemu gasną zorze
Umie słuchac syren śpiewu
Strzec się zawistników gniewu
Ten jedyny
Zna krainy
Gdzie nie znajdzie fałsz gościny
Sprawi dziecko mandragorze
Wie skąd diabeł wziął kopyta
Albo czemu gasną zorze
Umie słuchac syren śpiewu
Strzec się zawistników gniewu
Ten jedyny
Zna krainy
Gdzie nie znajdzie fałsz gościny