08-02-2006, 07:36 PM
Cytat:1.Z mojej strony koniec litani inwektyw, w dupie mam to co o mnie myślisz, internetowym wojownikiem, a raczej forumowym pieskiem, który robi duzo hałasu szczekaniem i puszczaniem smierdzących bąkow jesteś ty, robisz zadymy, szczekasz na wszystkich i zgrywasz kozaka ale nie ma co drążyc tego tematu, bo zdania ja o tobvie ani ty o mnei nei zmienimy
2.Zupełnie sie nie zgadzam-panowie w utworach dużo zajebiście transują, w niemal kazdym kawałku znajduje sie po kilka świetnych(IMO) riffów, do tego ciekawe aranżacje kawałków dodanie nowych elementów jak trąby, kobiecy śpiew, świetny wokal Satyra zajebista gra Frosta-przecież na N, D perkusja niszczy.Ja klasycznego Satyra i BM nie lubie, to nie moja muzyka,więc moje zdanie jest w pełni suiektywne; dlatego WŁAŚNEI te ostatnie Satyricony prezentujące nowe oblicze tego zespołu i nową jakośc w BM mnie sie podobaja-panowie zaproponowali coś innego, nowego-trafili do szerszego gremium odbiorców, już nie tylko fanów czystego BM-nazwijcie to jak chcecie, dla mnie to naturalna ewolucja ku lepszemu, dla was komercha i skurwienie się-trudno.
1. skoro masz to w dupie, to po chuja jeszcze cos na ten temat piszesz...
2. kozaka nie zgrywam, kozakiem jestem - kolejny aksjomat
3. nie byloby dla mnie ewentualnym problemem, przedstawie tobie moich racji na zywo. Zgodnie z wszelkimi formami epistolarnymi powinienes wiec mnie przeprosic i wiecej nie podskakiwac...
4. Satyricon sie nie skomercjalizowal, poprostu nagral gorsze plyty (w przypadku volcano, wrecz gowniana).
5. Elementy w stylu "traba", "kobiecy wokal" zagluszaja jedynie przecietnosc i bezdusznosc tych kompozycji....
6. W BM przedewszystkim liczy sie klimat, te plyty (zwlaszcza volcano, ktory jest zlepkiem roznych stylistycznie utworow) klimatu nie posiadaja...
Może i nie jestem bystry, ale zajebać potrafię !!