08-09-2006, 05:14 PM
buubi napisał(a):KelThuz napisał(a):drogi w Polsce są zbrodniczo kurewsko wąskie, niczym wagina 14letniego lachona, a do tego po kiego chuja rosną na poboczu drzewa i nikt nie wycina tego gówna, skoro zawsze wpadają na nie samochody co równa się śmierci na miejscu, psia mać
Znaczy wyciąć i uj ? I caly swiat ustawić tak samo pod homo sapiensa ?
Btw. nie trza popierdalac jak szalony. Ja jeżdżę codziennie wiele kilosów i nie zamierzam wypadac z drogi a co dopiero w jakieś drzewo
Tu nie chodzi o popierdalanie jak szalony. Drogi mamy wąskie, pobocza przy niech nie uświadczysz a pół metra od miejsca gdzie kończy się asfalt, lub materiał asfaltopodobny rośnie drzewo. W sytuacji kiedy ktoś z naprzeciwka popierdala jak szalony i sytuacja robi się groźna nie ma nawet gdzie zjechać, bo skończy się to tak samo jak czołowe zderzenie z delikwentem z naprzeciwka.
Tak więc drzewa nie powinny rosnąć przy drogach. I nie interesują mnie tutaj opinie co niektórych speców od przerody, że nasze wąskie drogi wzdłuż których rośnia drzewa to niemal znak firmowy pewnych rejonów kraju, że to piekne, urokliwe i ewenement na skale światową. To jest po prostu niebezpieczne. Już nie wspominając o sytuacjach, kiedy po burzy masa dróg jest nieprzejezdna bo wiatr połamał drzewa.
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."