02-12-2006, 08:41 PM
Ambivalent napisał(a):Marna prowokacja. Wracaj na drzewo gdzie Twoje miejsce.
Zadna prowokacja debilu. Pisze jaka jest prawda
Ambivalent napisał(a):Marna prowokacja. Wracaj na drzewo gdzie Twoje miejsce.
IstnyKurwaRomantyk napisał(a):Ambivalent napisał(a):Marna prowokacja. Wracaj na drzewo gdzie Twoje miejsce.
Zadna prowokacja debilu. Pisze jaka jest prawda
Ambivalent napisał(a):IstnyKurwaRomantyk napisał(a):Ambivalent napisał(a):Marna prowokacja. Wracaj na drzewo gdzie Twoje miejsce.
Zadna prowokacja debilu. Pisze jaka jest prawda
Czyli jestes glucha pipka a takim juz dziekujemy.
IstnyKurwaRomantyk napisał(a):wildwarrior napisał(a):IstnyKurwaRomantyk napisał(a):Sonata Arctica - Eclipticanabijasz się z Manowar a słuchasz Sonaty?
Tak
IstnyKurwaRomantyk napisał(a):Ambivalent napisał(a):IstnyKurwaRomantyk napisał(a):Ambivalent napisał(a):Marna prowokacja. Wracaj na drzewo gdzie Twoje miejsce.
Zadna prowokacja debilu. Pisze jaka jest prawda
Czyli jestes glucha pipka a takim juz dziekujemy.
czosnek n/crozwala mnie Twoja argumentacja mistrzu cietej riposty
Krzychun napisał(a):Daj se siana koles. Jak chcesz pokazac jaki to ty jestes tru bo nie lubisz Manowar to nie tutaj!bo zawołam hegemona
Ambivalent napisał(a):musiales sie niezle wysilic na taki tekst, lepiej wypocznij.
co do argumentacji: kawałek ma nieciekawe riffy, widac, ze robiony na odczep sie. Nawet tekstu im sie nie chcialo wiecej napisac. Melodia jest nawet. Szkoda ,ze Adams byl w sredniej formie wokalnej w tamtym okresie.
tak 6/10
IstnyKurwaRomantyk napisał(a):Ambivalent napisał(a):musiales sie niezle wysilic na taki tekst, lepiej wypocznij.
co do argumentacji: kawałek ma nieciekawe riffy, widac, ze robiony na odczep sie. Nawet tekstu im sie nie chcialo wiecej napisac. Melodia jest nawet. Szkoda ,ze Adams byl w sredniej formie wokalnej w tamtym okresie.
tak 6/10
No nareszcie. Co do tekstu... znacie moje zdanie. Co do reszty - kawalek jest szybki i dosc nieskomplikowany, ale ma duzy potencjal kancertowy
Dżemik napisał(a):Wiekszosc rzeczy The Berzerker.