- Liczba postów:
- 46
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
to weź w reke kose i idz ich obalić jak ci tak na nich zalezy, jakby szwedom sie nie podobało to idioci by nimi nie rządzili, ale oni tego chcą weic co Ci do tego, lepiej bierz kamienie i chodz na młodzież "wszypolskie" ich trzeba porzadnie naprawić
- Liczba postów:
- 1,828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
O- jak przyjdzie konkretna rozmowa, to KelThuz napisze, co trzeba. To rozumiem.
Ma moje 100%'owe poparcie..
"All that's left to say is: Farewell"
- Liczba postów:
- 46
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
hahaha ja pier... następni fanatycy rosną
- Liczba postów:
- 1,828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Konkretna jakas wypowiedz uslyszymy, czy tylko pieprzenie spod znaku 'polskich autoytetow' o fanatyzmie?
"All that's left to say is: Farewell"
- Liczba postów:
- 48
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Jun 2005
- Reputacja:
-
0
Najciekawsze jest to, że socjalistyczny eksperyment w Szwecji jest jak do tej pory bardzo efektywny gospodarczo. W przeciwieństwie do innych krajów z welfare state pieniądze z podatków trafią, gdzie trzeba (opieka medyczna itd.)
Jeśli chodzi o ich podejście do obyczajowości i wolności obywatelskich, to rzeczywiście przekształca się ono w pewną paranoję (50% mandatów w parlamencie zagwarantownych kobietom- w efekcie branych z łapanki).
Tylko jeżeli komuś to tak mocno przeszkadza i krzyczy: "zaorać", to już szukanie na siłę problemu. Szwecja posiada system DEMOKRATYCZNY, Szwedzi sami wybierają sobie od dłuższego czasu taki rząd i cieszy się on społeczym poparciem. Ja bym raczej skupił się na dyktaturach w Białorusi albo Rosji. Bo tam dopiero szerzy się prawdziwe skurwysyństwo.
"Przemoc jest najwyższą formą sztuki"
- Liczba postów:
- 1,828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Tyle, ze oni sami nie widza, lub rozleniwieni nie chca widziec, jaki sobie szykuja los. Dlatego nadal wybieraja to samo lewackie scierwo. A oni znow wmawiaja im, ze swzystko jest w porzadku i tak w kolko.
Ponadto ci najbogatsi coraz czesciej wyjezdzaja ze Szwecji. Byc moze spowoduje to upadek tego systemu, ktory na dobra sprawe juz od pewnego czasu zaczyna lekko szwankowac gospodarczo. Rozwoj nie przebiega juz szybko, mozna rzec, ze hamuje. Potem sie juz ludziom nie przetlumaczy, ze z ich wysokich podatkow nagle nie da sie tego rozdetego systemu utrzymywac, bo ich forsa stracila na wartosci
"All that's left to say is: Farewell"
- Liczba postów:
- 48
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Jun 2005
- Reputacja:
-
0
Zgadzam się z Tobą, że nie wiadomo jak długo to pociągnie. Właściwie Szwecja przy takim modelu już dawno powinna podupaść gospodarczo. Ale radzi sobie- dlatego stanowi ciekawy ewenement.
Pożyjemy, zobaczymy. To problem Szwedów przede wszystkim. A jaka wypłynie dla nas lekcja z tego wszystkiego? Na razie Szwedom źle się nie dzieje, są w czołówce najwyższych standardów życia.
"Przemoc jest najwyższą formą sztuki"
- Liczba postów:
- 1,828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Co do standartow duchowych- alkoholizm jest tam bardzo rozpowszechniony z powodu oglonej pustki zyciowej. A poniewaz nie wolno pic pod golym niebem, to spory odsetek Szwedow pije 'do lustra' zamknawszy sie w domu. A nie zapominajmy, ze wiekszosc Szwedow zyje samotnie... Duzo na ten temat mowi chociazby 'turystyka' szwedzka, ktorej celem jest Estonia. Jada tam tylko po to, by kupic olbrzmie ilosci taniej wodki, co po wejsciu tego kraju do UE jest oplacalne jeszcez bardziej...
"All that's left to say is: Farewell"
- Liczba postów:
- 48
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Jun 2005
- Reputacja:
-
0
1. Istnieje różnica pomiędzy "przetrwaniem" a sprawnym funkcjonowaniem.
2. Całkowicie nie uznaję szwedzkiego modelu gospodarki i nie uważam żeby był dobrym rozwiązaniem, np. dla Polski.
3. Wyjaśnij mi w czym jest gorsze szwedzkie picie "do lustra" od polskiego picia "do krzyża".
"Przemoc jest najwyższą formą sztuki"
- Liczba postów:
- 1,828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
W tym jest gorsze, ze u nich nawet ci, ktorym sie powiodlo sie uchlewaja i zostaja alkoholikami, a u nas sa to ci, ktorym sie wlasnie totalnie nie powiodlo, a ku alkoholowi popycha ich bieda i brak perspektyw.
I tylko nie do krzyza :>
"All that's left to say is: Farewell"