Chodzi konkretnie o techno, czy o muzyke elektroniczna ogolnie? Jesli o muzyke elektroniczna to sa kawalki, ktore trawie i nawet takie, ktore mi sie podobaja. Ale zawsze majac wybor miedzy dobra muzyka elektroniczna a moim ulubionym metalem wybiore metal.
Inna sprawa to sluchanie muzyki po pijaku. Wtedy wszystko podchodzi mi chyba tak samo

. Szczegolnie fajne po pijaku jest wspomniane wczesniej call on me. Mozna sobie zrobic pare minut aerobiku, jak na teledysku (na ostatnim sylwku cos takiego zaliczylem i bylo fajnie

).
Tuomasss napisał(a):sztuczna "muzyka" która nie reprezentuje sobą kompletnie niczego.
Zdarzaja sie metalowe zespoly, ktore tez bez skrepowania uzywaja "sztucznych" dzwiekow. Bardzo dobrym przykladem bedzie zespol "...and Oceans" (
jeden z kawalkow, ktore mozna sciagnac ze stronki
www.centurymedia.com ). Albo The Kovenant czy Samael.
Tuomasss napisał(a):syf, który może zrobić każdy jeśli tylko ma komputer i jakiś program w stylu music maker, czy coś takiego...
Kiedys (ojjj, dawno to bylo

) sluchalem techno i myslalem podobnie. Wzialem sie za jakis progs do robienia muzyki i z mojej kilkugodzinnej pracy nie wyniklo nic ciekawego. Wiec, bedac bogatszym o to dowiadczenie, moge powiedziec, ze rownie dobrzre kazdy moze nagrac metal dysponujac 2 gitarami, perkusja i dwudniowym doswiadczeniem w obslugiwaniu tego wszystkiego

.
Glupcow znajdziesz wszedzie. Subkultura moze byc jedynie sposobem, w jaki ich glupota bedzie sie objawiac.