/In Flames/

[Kalin]

Szczeze mówiąc śmiać mi się chce z was troche.
Piszecie ze niby IF poszli na komerche i zaczeli grac Nu.
Mówicie tak daltego bo strasznie się boicie popularności zespołów których słuchacie.
To ze grając juz zarabiają duzo kasy to źle???
Słyszałem ze nowe COF to tez Nu i ze straszna komercha- powiem krótko: Gówno prawda.

[Cesarzyk]

???????????
Emperor był popularny i trzymał poziom. To samo Death.
Ale jakoś In Flames gra totalne gówno więc mi nie wmawiaj że ich nie lubię dlatego że zarabiają kasę.

[Kalin]

Zacznijmy od tego ze Death to gówno, i oni nigdy nie trzymali poziomu, jak dla mnie.
A IF od pierwszej do najnowszej trzyma wysoki poziom, przeszli zmiany, ale im to nie zaszkodziło. Takie moje zdanie.

[Dżemik]

Emperor był popularny i trzymał poziom. To samo Death.

Bo Emperor i Death to legendy.. A legendom nie zarzuca sie komercji..

I zeby nie bylo.. wbrew pozorom IF nie zarabia kupy kasy.. a liczby sprzedanych albumow nie licza w milionach..

A ze zaczeli grac inna muze? (nie nu metal jednak.. wystarczy posluchac brzmienia gitar..) Coz.. Widocznie wplywy Passengera.. (side project Andersa)

[varduum]

Piszecie ze niby IF poszli na komerche i zaczeli grac Nu.
Mówicie tak daltego bo strasznie się boicie popularności zespołów których słuchacie

nieprawda, ja lubie sluchac starych plyt In Flames, a to co ostatnio nagrali sprawia, ze nie sa juz oni zespolem ktorego "slucham", sa popularni za sprawa ostatnich krazkow, a wiekszosc "fanow", ktorzy niedawno polubili ten zespol ubostwia jedynie RTR i STYE, nie doceniajac geniuszu wczesnych plyt, lub wogole je olewajac, taka postawa mnie po prostu wkurwia, zespol na wlasne zyczenie zdobywa grono nowych "fanow", ktorzy sluchaja ich muzy, bo podobaja im sie np. czysto spiewane refreny i przesadna melodyjnosc utworow, zobaczy taki malolat teledysk na VIVIE lub co gorsza na MTV, spodoba mu sie za pierwszym razem i od zaraz mysli ze slucha ekstremalnego metalu, zauwazam, ze wsrod poczatkujacych metali sluchanie IF stalo sie trendem, podobnie ma sie rzecz z np. Iron Maiden lub Nightwish, boje sie rosnacej popularnosci tego zespolu, poniewaz rosnie ona tam, gdzie rosnac nie powinna, czyli wsrod ludzi nie majacych pojecia o metalu, skad przeciez IF sie wywodzi

Zacznijmy od tego ze Death to gówno, i oni nigdy nie trzymali poziomu, jak dla mnie.

mam nadzieje, ze napisales to w niepelni swiadomosci, bo jezeli jest inaczej to twierdzac tak obrazasz death metal ogolnie jako gatunek i wykazujesz sie bezgraniczna ignorancja

[Cesarzyk]

Zacznijmy od tego ze Death to gówno, i oni nigdy nie trzymali poziomu, jak dla mnie.

A IF od pierwszej do najnowszej trzyma wysoki poziom, przeszli zmiany, ale im to nie zaszkodziło. Takie moje zdanie.

Jak dla mnie od RTR jest to gówno totalne, zdania nie zmienie.

[Skippy]

sa popularni za sprawa ostatnich krazkow, a wiekszosc "fanow", ktorzy niedawno polubili ten zespol ubostwia jedynie RTR i STYE, nie doceniajac geniuszu wczesnych plyt, lub wogole je olewajac, taka postawa mnie po prostu wkurwia, zespol na wlasne zyczenie zdobywa grono nowych "fanow", ktorzy sluchaja ich muzy, bo podobaja im sie np. czysto spiewane refreny i przesadna melodyjnosc utworow, zobaczy taki malolat teledysk na VIVIE lub co gorsza na MTV, spodoba mu sie za pierwszym razem i od zaraz mysli ze slucha ekstremalnego metalu, zauwazam, ze wsrod poczatkujacych metali sluchanie IF stalo sie trendem, podobnie ma sie rzecz z np. Iron Maiden lub Nightwish, boje sie rosnacej popularnosci tego zespolu, poniewaz rosnie ona tam, gdzie rosnac nie powinna, czyli wsrod ludzi nie majacych pojecia o metalu, skad przeciez IF sie wywodzi

Napewno nigdy nie napisałbym o IF, że stali się popularni przez dwie ostatnie płyty i dzięki nim zwiększają sobie grono 'fanów' - stwierdzenie wyssane z palca moim zdaniem i nie rozumiem na jakiej podstawie sformułowane (najbliższe otoczenie, okolica, miasto? - mżonki).
IF z całą pewnością nie jest zespołem który ma tysiące fanów w Polsce.
Co do teledysków w stacjach telewizyjnych typu MTV ---> jeżeli oglądasz i rzeczywiście widzisz ich teledyski parę razy dziennie albo chociażby raz to masz rację, ale jeżeli nie oglądasz i nie masz o tym pojęcia to po co się wypowiadać na ten temat tym samym uogólniając i twierdząc, że przez to zdobywają rzesze 'miłośników'.

Wśród 'początkujących metali nie zauważyłem działania IF'. Iron Maiden czy czegoś równie 'klasycznego' owszem, chociaż nie na własnym przykładzie bo nigdy nie słuchałem i nie mam zamiaru słuchać IM czy Nightwish'a.

To by było na tyle.

[varduum]

Napewno nigdy nie napisałbym o IF, że stali się popularni przez dwie ostatnie płyty i dzięki nim zwiększają sobie grono 'fanów' - stwierdzenie wyssane z palca moim zdaniem i nie rozumiem na jakiej podstawie sformułowane (najbliższe otoczenie, okolica, miasto? - mżonki).

ostatnio zarejestrowalem sie na forum traktujacym o In Flames i tam wiekszosc ludzi poznala ich dzieki ostatnim plytom, do ktorych oczywiscie nie maja zadnych zastrzezen i bezgranicznie je uwielbiaja

Co do teledysków w stacjach telewizyjnych typu MTV ---> jeżeli oglądasz i rzeczywiście widzisz ich teledyski parę razy dziennie albo chociażby raz to masz rację, ale jeżeli nie oglądasz i nie masz o tym pojęcia to po co się wypowiadać na ten temat tym samym uogólniając i twierdząc, że przez to zdobywają rzesze 'miłośników'.

rowniez opierajac sie na stwierdzeniach z powyzszego forum, kolesie zobaczyli w TV imo beznadziejny teledysk do "Cloud Connected", z jeszcze bardziej beznadziejna muza i tak zaczeli sluchac IF, dlatego takie moje zdanie

[Skippy]

ostatnio zarejestrowalem sie na forum traktujacym o In Flames i tam wiekszosc ludzi poznala ich dzieki ostatnim plytom, do ktorych oczywiscie nie maja zadnych zastrzezen i bezgranicznie je uwielbiaja

Równie beznadziejne forum...

[Macias]

Jak ktos nie ma zastrzezen do niczego to albo cos uwielbia albo jest kretynem ktory nie potrafi myśleć. Ja znam prawie wszystkie płyty IF i ostatnie tez mi sie podobaja

[varduum]

Ja znam prawie wszystkie płyty IF i ostatnie tez mi sie podobaja

jezeli podobaja ci sie ostatnie dokonania IF, to polecam dwie najnowsze plyty Soilwork, gdyz muzyka jest teoretycznie podobna, ale o klase lepsza

[Dżemik]

Mowisz o FN5 i NBC? FN5 'troszke' do R2R Flamesow podobny jest.. ale NBC blizej chyba do Claymana..

Enylej.. Swietne plytki.. swietna kapela.. =) A w lutym nowa plyta.. =]

[Unholy]

Mi np wokal na płytce 'Soundtrack To Your Escape' zaczyna już przypominać zespoły pokroju AFI i temu podobne encorowe twory. Takie jest moje odczucie, no ale ja fanem tego akurat zespołu nie jestem.

[Unholy]

Kapele black czy pagan nie wydają płyt z nakładem rzędu 500.000 bo mają mniejsze grono odbiorców niż zespoły pokroju Cof czy In Flames. Jeżeli mówimy o blacku jako o muzyce to trzeba sobie powiedzieć, że jest to dość extramalna jej forma, a więc co za tym idzie skierowana jest do niewielkiej liczby odbiorców, podczas gdy muzyka komercyjna za zadanie ma trafić do jak największego grona 'fanów', poprostu ma podbić rynek muzyczny. In Flames mogą słuchać wszyscy: biali, zieloni, faszyści, komuniści, jehowcy czy zaczarowane krasnale, nie ważne kto, a black metal, czy pagan m. skierowane są do konkretnego grona zależnego od ideologii i przekazu zespołu.

No a że Dead został przy swoim, a nie poszedł na łatwizne i nie zrobił z MayheM szyldu marketingowo-handlowego jak hellfaker czy hevenhammer to chyba jednak świadczy o prawdziwości jego osoby.

[Dżemik]

Rzeczywiscie.. black ma mala liczbe odbiorcow.. o_O

Enylej.. To nie temat o Mayhem czy Waszych avatarach.. Sa od tego odpowiednie topici.. gdzies..