Książę napisał(a):zelton ja rozumiem, że impreza z bujaniem się z dupeczkami [...] to dla ciebie temat nie do ogarnięcia i nie do wyobrażenia sobie[...]
pudło
książe napisał(a):czy w ogóle tańcem to dla ciebie temat nie do ogarnięcia
pogo rzadko, jak sie trafi koncert, a tak poza tym samba, rumba, twist, rock n roll, cha cha, czy też zwykły dance, wszelkiego rodzaju walce, no nie, w ogóle nie ogarniam

Rozumiem że praktykujecie te tańce na pijackich potupajach w mieszkanku socjalnym 5x5? A, u was sie nie pije. U was pali się jedną kulę w 15 chłopa
książe napisał(a):\m/ metalrock kurwaaa"
nie słucham tylko metalu i rocka, mój drogi fanboju hc.
książe napisał(a):jebać techno czy inne bangiery
Generalnie tak, chyba że naprawdę trafi się coś z sensem.
Odnotowałeś już wszystko co potrzebne do mojej biografii? To zrób sobie małą przerwe i daj w końcu ludziom pisać co trzeba a nie rozpierdalasz temat. Kurwa jest tyle innych tematów gdzie możesz mi pojechać a ty musiałeś sie ujebac akurat tego.
Po przygłupich nieco utarczkach z bezmyślnymi ludźmi, (czy też bezmyślnych utarczek z przygłupimi ludźmi) powróćmy do esencji topi
ku:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=bm61weFrK4c[/youtube]
To nie jest na maksa chujowe, ale imo takie sobie. Alicia ewidentnie się nie stara a Jay kalkuje swoje stare kawałki. Już nawet te jego "Psiech!" występujące na początku każdej jego piosenki zaczyna mnie irytować. Ponadto śpiewanie o miescie, które jest backgroundem 90% amerykańskich filmów jakoś bardziej odpycha niż przyciąga. Zwłaszcza, że tam byłem, ny jest spoko ale czy to taka rewelka? Miasto jak każde, po prostu więcej żelbetonu i azbestu