Wybory 2007

[Zoltan]

Nie odnosiło się to bezpośrednio do faszyzmu, raczej do tego, że necro robił zdziwioną minę co do ataków na gertychola i wkręca biednym ludziom tutaj, jaki to on dobry jaki to on zajebisty, a to co my o nim wiemy to jakiś masoński stereotyp : P

[Morgenstern]

Ale Kwaśniewski pojechał Tuska

[Wars]

[Sobota]

Nikt mnie nie przekonał do siebie. A dzisiaj w wyborach u mnie w szkole 80 ponad procent zdobyło PO 18 % Pis i tylko jakis jeden debil na LPR zagłosował (czyli ja ).

[Morgenstern]

Bo gówniarzom podoba się podejście Tuska. Imponuje im chamstwo. Podniecają się jak to kogo nie pojechał swoimi głupimi komentarzami. A tak naprawdę to koleś gówno wie. Nawet na proste pytania nie potrafi odpowiedzieć.

Na tle Kaczora jeszcze jakoś przyzwoicie wyglądał. Ale przy Kwaśniewskim to on jest jak cień.

[balzac]

Co Ty w ogole mozesz korwa wiedzieć?

[Morgenstern]

Co Ty w ogole mozesz korwa wiedzieć?

Spierdalaj.

[balzac]

Oho, imponuje Ci chamstwo? Wyjdź.

[Morgenstern]

Oho, imponuje Ci chamstwo? Wyjdź.

Nie. Drażni mnie głupota.

[Acrid]

Prosze mi tutaj kolegi balzaca nie zaczepiac bo poleci ostrzezenie, on ma chody u wladzy

[balzac]

Nie. Drażni mnie głupota.

Teraz podaj definicje głupoty.
Kolejny upośledzony zwolennik jednej racji, tej najmojszej.

[Morgenstern]

Dobra, nie chce mi się z tobą kłucić.

A głuptą jest np. wykrzykiwanie pojedyńczych haseł bez uzasadnienia.

[Zoltan]

Hm, tutaj różnie bywało, nieraz Tusk ładnie dojebał, czasem i Kwaśniewski. Wolę nie oceniać indywidualnie każdego, ale ogólnie, całą debatę. Była zdecydowanie zajebistrza niż Kaczyński - Tusk, gdzie nikt nikomu nie przyjebał, bo w sumie jak, jak to ta sama opcja polityczna hock: W dzisiejszej debacie przynajmniej coś się działo. No i nie było tego chamstwa ze strony publiczności w stylu jeeeeeee łuuuuuuuuuuuuuu jeeeeeeee łuuuuuuuuuuuu

[Otter]

Podatek liniowy i Polski cud - by żyło sie lepiej
Ej coś inną publiczność wzieli, jakoś mało zamieszania teraz robili.

[Morgenstern]

Była zdecydowanie zajebistrza niż Kaczyński - Tusk, gdzie nikt nikomu nie przyjebał,

Tak. Jakby najważniejszą rzeczą było przyjebanie komuś.

To wyjaśnia dlaczego Tusk ma tylu zwolenników.