walęwtyłki -
Jałokim - 02-11-2006
Tak mnie korci by zapycić jakie jest wasze podejscie do tego 'świeta'?
ważne to jest? okazja i pretekst do zrobienia czegoś miłego? Kolejny masońsko-komunistyczny spisek?
mój 'stosunek' to tegoż święta jest analny, co podkreślam rysunkiem
-
SuicideKaiten - 02-11-2006
Hmmm. Kobieta kazała nic nie kupować, ale chyba jednak kupię olejek do kąpieli. Tak w sumie to mi żadnych tego typu okazji nie potrzeba bo jakiś prezent się znajdzie za każdym razem gdy się widzimy. To tyle chyba.
-
Tomash - 02-11-2006
Wpieprza mnie, bo jest max sztuczne.
-
Angel of death - 02-11-2006
walęwtyłki xD

dobre
no cóż.. nie lubie a obchodzić musze
-
Acrid - 02-11-2006
Zamiast jakis dupiatych walentynek powinnismy obchodzic Noc Kupały ;> I tyle.
-
Tomash - 02-11-2006
Acrid napisał(a):Zamiast jakis dupiatych walentynek powinnismy obchodzic Noc Kupały ;> I tyle.
Nie inaczej!
-
MaFFej - 02-11-2006
Acrid napisał(a):Zamiast jakis dupiatych walentynek powinnismy obchodzic Noc Kupały ;> I tyle.
Acrid na prezydęta!
-
SuicideKaiten - 02-11-2006
Acrid napisał(a):Zamiast jakis dupiatych walentynek powinnismy obchodzic Noc Kupały ;> I tyle.
A chciałbyś żeby Twoja dziewczyna tam była?
-
Acrid - 02-11-2006
SuicideKaiten napisał(a):A chciałbyś żeby Twoja dziewczyna tam była?
Nie bardzo rozumiem co masz na mysli?
Ach no i najwazniejsze, nie mam problemow, bo nie posiadam dziewczyny (; W takim momencie przypomina mi sie pewna piesn:
"Ja wiem, że czasem są upadki i wzloty
Dziewczyny to nic więcej, jak tylko kłopoty "
(;
-
SuicideKaiten - 02-11-2006
Acrid napisał(a):[Ach no i najwazniejsze, nie mam problemow, bo nie posiadam dziewczyny
Aha. No to wiedz że ja bym nie chciał żeby moja tam była :>
-
Acrid - 02-11-2006
SuicideKaiten napisał(a):Aha. No to wiedz że ja bym nie chciał żeby moja tam była :>
Ale wciaz nie wiem czemu? O czyms nie wiem? ;)
-
Szyszak - 02-11-2006
A ja tam lubie Van Halentinki.
-
Beast King - 02-11-2006
W tamtym roku wysłałem dwie walentynki - pierwszą i ostatnią. W tym pierdolę (znaczy, przechodzę od razu do rzeczy

)
-
Valhalla - 02-11-2006
a moj jest taki, ze mam w ten dzien urodziny i mnie szlag trafia, ze nie moge isc jak czlowiek do knajpy ze znajomymi bo wszedzie sie tlocza jakies klejace sie parki, ktorym sie zachcialo pokazac ze swoja miloscia tego dnia. Ja mowie Ż-E-N-A-D-A bo i nic w tym fajnego nie ma.
-
Neth - 02-11-2006
kolejny preteks to miziania sie na srodku ulicy. kill