Totentanz -
Hogdog - 03-03-2008
Band z Tarnowa działający od ponad 2 lat. Płyta Nieból miała premierę we wrześniu. Później cykl koncertów po Polsce.
Płyta roku w Antyradiu (plebiscyt słuchaczy), Debiut roku w Metal Hammerze (plebiscyt czytelników), Czołówka w kategorii Najlepsza płyta (też w Metal Hammerze).
Strona oficjalna:
www.totentanz.pl
Więcej multimediów:
www.myspace.com/totentanzpoland
-
Przemek87 - 03-03-2008
Niewiarygone wręcz gówno. Zespół-przypał. I do tego buńczucznie nazywający się największą nadzieją polskiego rocka.
Wystarczy obczaić teledyski na jutub
no comments :?
-
Hogdog - 03-03-2008
Co to jest przypał? Tego z nadzieją nie słyszałem.
-
Flying Corpse - 03-03-2008
Totentanz owszem fajny,ale kawałek Coronera.
Typowy rockowy bojsbendzik,wypierdalać.
-
Hogdog - 03-03-2008
Dla jednych jedynym dowodem dojrzałości jest pojawienie się włosów łonowych, inni szanują sensowną argumentację. Znasz inne formy od bezokolicznika?
Ten bojsbendzik ocenili i docenili ci sami, którzy docenili Turbonegro
-
Przemek87 - 03-03-2008
To jakaś prowokacja ? W Teraz Rocku gość sie nad nimi spuszcza a to niezbyt miarodajna ocena.
Kiepski pop-rock i tyle
-
Flying Corpse - 03-03-2008
Hogdog napisał(a):Dla jednych jedynym dowodem dojrzałości jest pojawienie się włosów łonowych, inni szanują sensowną argumentację. Znasz inne formy od bezokolicznika?
Ten bojsbendzik ocenili i docenili ci sami, którzy docenili Turbonegro 
Czyli twierdzisz,że mierna podróbka miernej Comy to fajna rockowa kapela ?
Obecnie w stanach masa mallcore kiddies i 3cio falowych emowców podnieca sie Slayerem,wiec z tym Turbonegro to żadna rekomendacja
-
Hogdog - 03-04-2008
Nie wiem, gdzie tam podobieństwo do Comy. Rozdmuchane przez media bardziej. Owszem, każdy zespół w którym jest gitara, wokal po polsku, bas i bębny można porównać do Comy, jak się chce. Tak samo jak Volbeat niby jest Metalliką.
A Turbonegro akurat było odniesieniem do ocen emowców będących redaktorami muzycznymi. Więc jednak jakaś rekomendacja jest. Oczywiście, zawsze można stwierdzić, że np. taki Michał Kapuściarz, albo Marek Wiernik nic o muzie nie wie, ale wtedy dochodzimy do wniosku, że jedyną osobą, która coś o niej wie jesteś ty.
Co do Teraz Rocka, widocznie pracują tam mallcore kiddies, albo nie słuchają płyt.
Pustym argumentem wydaje się też być samo przytoczenie przykładu dzieciaków lub emowców. Trzeba by zakładać, że głosującymi w plebiscytach byli tylko oni.
Wiadomo, jeśli zespół nie ma w etykietce 'indie' albo nie wydał własnym nakładem materiału, od razu jest posądzany o sztuczny twór, kopiowanie, chodzenie z walizkami kasy do rozgłośni radiowych, bo na pewno wytwórnia wpompowała w to grubą kasę. Chciałbym znać takiego wydawcę rocka w Polsce.
Wracając do wypowiedzi o dwa okienka wyżej, można znaleźć różne opinie na temat Totentanz, ale te, z którymi można się liczyć opierają się na pewnych konkretach. Innymi słowy, trzeba jeszcze mieć się czym spuścić, a Przemek na razie tylko napluł sobie na rękę - z tego dzieci nie będzie.
Jestem użytkownikiem niejednego forum i staram się szanować każdą wypowiedź, oraz zgadzać się z nią lub nie, jeśli istnieją ku temu przesłanki. Jakieś już przesłanki, choć dalekie od konkretów, bo chyba nie oparte na doświadczeniu badawczym (przesłuchaniu całej płyty, chyba że się mylę)przytoczył Flying Corpse, z którym z wielką przyjemnością mam okazję rozpocząć polemikę (co lubię niezmiernie, bo od tego są właśnie dyskusyjne fora). I cieszę się, że przestał mięsem rzucać (ja zrezygnowałem z nadmiaru przekleństw, kiedy stwierdziłem, że nie chce mi się ich po prostu pisać, ale działa to wtedy, gdy ma się coś do powiedzenia)
A o co chodzi z tą prowokacją Przemku87? Ja do czegoś sprowokowałem? Jeśli tak, to cieszę się, że mi się udało. Gdybyś mógł, to jednak wyjaśnij...
-
Przemek87 - 03-04-2008
Normalnie mnie zgasiło. Idę stąd bo nie mam szans. Przyznaj się, skończyłeś liceum
Jeśli tak długim tekstem potrafisz dokładną analizą bronić Totentanz to po co mam się kłócić. Żyj sobie w przekonaniu że to zajebisty i oryginalny zespół
-
Hogdog - 03-04-2008
Mógłbym podać sporo rzeczy, które na płycie mi się nie podobają i konkretnie je wymienić, ale myślałem, że ktoś wypowiadając się krytycznie tak właśnie uczyni.
Mnie się ta muza naprawdę podoba. Do wielu rzeczy się w życiu przekonywałem stopniowo, ale jednego się nauczyłem - nie podejmuję decyzji pohopnie.
Kiedyś słuchałem głównie łojenia ostrego i nic się innego nie liczyło. Zawsze ceniłem melodię i melodykę w tym, czego słucham i uważam, że jeśli utwór ma zapamiętywalną linię, to jest godny uwagi (mówię o rocku).
Nie ma co uciekać, czy się obrażać. Po prostu trzeba spokojnie wszystkiego posłuchać. Kiedy pierwszy raz usłyszałem Life of Agony na przykład, stwierdziłem, że jest to beznadzieja. Teraz jest to dla mnie jeden z topowych zespołów. Pobnie zareagowałem na pierwszą płytę Illusion kiedy się pojawiła. Obecnie muzyki jest naprawdę bardzo dużo, zbyt dużo, aby wszystkiego posłuchać, ale myślę, że czasami warto dać szansę. Porównywali ludzie do Comy Totentanz wiele razy, aż usłyszeli na żywo oba bandy na jednym koncercie i przestali.
Sam też przeglądam fora po to, żeby znajdywać zespoły godne i warte polecenia.
Acha, jeszcze jedno - przyznaję się, skończyłem.
-
Książę - 03-04-2008
Hogdog napisał(a):Tak samo jak Volbeat niby jest Metalliką.
Wreszcie człowiek potrafiący posługiwać się językiem polskim. Gdybym jeszcze raz przeczytał twór w rodzaju "nowe płyty metallici" to bym zwrócił mojego danio podgrzanego (400g, metoda na głoda, tylko 2,99).
Hogdog napisał(a):Acha, jeszcze jedno - przyznaję się, skończyłem.
Tak przez net? Masz możliwości facet
-
Hogdog - 03-04-2008
Książę napisał(a):Tak przez net? Masz możliwości facet
Matura mailem? Ministerstwo Edukacji Narodowej i Okręgowe Komisje Egzaminacyjne by na to nie poszły. Tyle odnośnie kończenia.
Mój starszy brat czasami odpowiadał na posty nie czytając wcześniejszych. Teraz ja jestem najstarszy
-
Książę - 03-04-2008
przynajmniej na wejściu przyznajesz że masz brata
-
Hogdog - 03-04-2008
No właśnie już nie...