Forum Rockmetalshop
Gorefest - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: Co mi w duszy gra... czyli dywagacje i dewiacje muzyczne }:-] (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-co-mi-w-duszy-gra-czyli-dywagacje-i-dewiacje-muzyczne)
+--- Dział: Black/Death (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-black-death)
+--- Wątek: Gorefest (/thread-gorefest)



Gorefest - Corpseone - 06-24-2007

Zajebisty zespół death metalowy z Holandii. Nowa płyta Rise To Ruin niszczy i zmiata wszystko co stoi jej na drodze. Z dwa lata temu powrócili po kilku latach nieobecności niezłą, lecz nieidealną płytą La Muerte. Jednak nowa płyta rządzi. Jak dla mnie death metalowy album roku. Przebija Nile, Behemoth i Entombed. Ze starszych płyt Gorefest rozwalił mnie Soul Survivor. Zajebiste połączenie rock'n'rolla z death metalem. Jak czytam w wywiadzie z Janem - Chrisem że żałuje, że nagrał tą płytę, że mogli nagrać z innym wokalem, to mam mu ochotę wyrwać te tlenione blond włosy, za to, że pieprzy takie głupoty ;]


- RamzeS - 06-25-2007

Corpseone napisał(a):Z dwa lata temu powrócili po 15 latach nieobecności
Co ty pierdolisz?

Corpseone napisał(a):Ze starszych płyt Gorefest rozwalił mnie Soul Survivor.
To akurat najsłabsza z ich starych płyt. Zapodaj se "False" albo "Erase" i poczuj róznicę.


- Corpseone - 06-25-2007

Prostuję błąd. Zapomniałem o płytce Chapter 13 i pojebały mi się daty. Gdy Gorefesci wydali Chapter 13 to ja jeszcze nie wiedziałem, cóż to jest metal;]

Soul Survivor najbardziej mi się podoba ze względu na wokal. Na tej płycie Jan Chris wykształcił sobie ten charakterystyczny wyraźny growl. A False i Erase to znakomite płyty, nie musicie mi polecać. Zajebiste jest tez demko, Tangled In Gore bodajże.


- RamzeS - 06-27-2007

Dobra,przesłuchalem ten nowy Gorefest i powiem tylko tyle ze to by mogła być płyta roku ,gdyby nie to ze Jan-Chris i jego kumple z zespołu nie mieli dziwnej maniery do pierdolenia dobrze sie zapowiadających kawałków. Za duzo tam niepotrzebnych zwolnień i za chuja nie pasujących solówek co sprawia wrażenie jakby kawałki były wydłużane na siłę. Szczególnie słychać to w otwierającym płyte "Revolt" który rzeczywiście na samym poczatku nieźle kopie po jajach ,ale potem nagle następuje zmiana tempa i ...czar pryska.A w ogóle efekcie tych wszystkich niepotrzebnych zmian tempa na wolniejsze i innych "ozdobników" płyta po prostu nuży . I jest podręcznikowym wręcz przykładem jak mozna spierdolic dobrze sie zapowiadający album death - metalowy. Z trudem dotrwałem do końca krązka. Jedyny atut to doskonałe brzmienie. Ale to za mało zeby mnie rzucić na kolana.
W tym konteksie tekst autora tematu brzmiący następująco:

Corpseone napisał(a):Jak dla mnie death metalowy album roku. Przebija Nile, Behemoth i Entombed
brzmi jak żart po prostu. Do NILE nie ma ,powtarzam NIE MA STARTU.
Do Behemotha zresztą też.
Amen.


- Corpseone - 06-28-2007

Cóż co kto lubi. Ja z każdym kolejnym przesłuchaniem Rise To Ruin jestem coraz bardziej na tak. Jest kilka zwolnień, ale dzięki nim pożna się odprężyć i "zrelaksować" przed ponownym łojeniem. Mnie np solo w Revolt zajebiście się podoba. La Muerte owszem mnie nudziło (pomimo kilku znakomitych motywów), ale z Rise To Ruin jestem zadowolony. Nowy Behemoth też zaczyna mi wpadać w ucho. Nie wydaje mi się lepszy od Demigod i Zos Kia jak narazie, ale wydaje mi sie, że wstydu im nie przynosi. A Nile przesłuchiwałem kilka razy, a to za mało, żeby stwierdzić czy się podoba czy nie. Generalnie fanem Nile nie jestem i po tych kilku moich przesłuchaniach szoku nie było. Ale podejmę jeszcze nie jedną bitwę z nimi ;]


Re: Gorefest - fetus - 08-07-2007

Corpseone napisał(a):Z dwa lata temu powrócili po kilku latach nieobecności niezłą, lecz nieidealną płytą La Muerte. Jednak nowa płyta rządzi. Jak dla mnie death metalowy album roku. Przebija Nile, Behemoth i Entombed ;]
Nile czy Behemeoth to zupłenie inna liga o Entombe nie wspominając.. La Muerte to był genialny powrót najnowsza sam nie wiem jeszcze jestem po pierwszym prawie pełnym przesłuchaniu ale raczej przkombinowana choć mam nadzieje że zmienie zdanie.