Najlepsze demko -
butcher - 02-01-2007
Jakie sa wasze ulubione demka ?
Dkla mnie niedoścignionym cudem jest
Blasphemy - Blood Upon the Altar
-
raf667 - 02-01-2007
Może ulubionego nie mam ale powiedzmy że
Empheris "Ancient Necrostorms"
-
balzac - 02-01-2007
Moskwa i Siekiera! Nie inaczej!
-
Slapi - 02-01-2007
(1985) Symphonies of Doom
(1986) Battalions of Fear
Obydwa Lucifer's Heritage...
Tego na razie słucham... reszte dopisze potem...
-
Sobota - 02-01-2007
Of course Underdark - Demo[lition] ;] .
-
Acrid - 02-01-2007
balzac napisał(a):Moskwa i Siekiera! Nie inaczej!
sie wie. dodatkowo chocby:
Post Regiment - Demo '88
Smashing Gum - Demo
Abnormal Sickness - Chernobyl ;D
Tankard - Alcoholic Metal
Necrophil - Meganekromancja
Open Fire - Demo (1987)
Holy Moses - The Bitch
siakos tak.
-
KelThuz - 02-01-2007
KelthuzzaR - Zew Triumfującej Potęgi
-
Książę 2 - 02-01-2007
Czy realizując ten materiał pomyślałeś o swej matce? O tym jak ona musi się czuć?
-
XdkyX - 02-02-2007
Saosin - translating the name (till death do us apart)
100 inch shadow - demo
glassjaw - kiss kiss, bang bang
death is not glamorous
-
Acrid - 02-02-2007
XdkyX napisał(a):100 inch shadow - demo
masz to w wersji mp3? plyta jest zabojcza, z checia posluchalbym demka (: ogolnie, to chcialbym, zeby wydali cos nowego.
-
RamzeS - 02-02-2007
Siekiera - Demo Summer '84
Protector - Protector Of Death - demo 1986
Casbah- Infinite pain
Może sobie jeszcze coś przypomnę.
-
Dżemik - 02-02-2007
Z polskich kapel to bedzie cos w ten desen:
Vader - Morbid Reich
Nazgul - Thrashers From Hell
Abused Majesty - Gods Are With Us
Atrophia Red Sun - Promo 2001 & Demo 2002
no i moze cos z Graveland lub Hellveto
Malo demek slucham.
Natomiast najgorsze: Spinacze - Pitbull.
-
RamzeS - 02-02-2007
Dżemik napisał(a):Vader - Morbid Reich
O,własnie.Wiedziałem ze o czymś zapomniałem.
-
buubi - 02-02-2007
Pierwsze demo Samaela jeszcze z lat 80-tych. Gitara i będbny (oraz oczywista rzecz wokal) - bez basu. Czysty kult
-
KelThuz - 02-03-2007
Książę 2 napisał(a):Czy realizując ten materiał pomyślałeś o swej matce? O tym jak ona musi się czuć?
nie, akurat byłem zajęty myśleniem o twojej - czy wjazd bez wazeliny przypadkiem nie był dla niej przeżyciem traumatycznym. Ale szybko mi przeszła empatia , psia mać!