Sceptic -
MaFFej - 08-16-2005
Moja wiedza na Ich temat jest raczej podstawowa... ale jest to jeden z tych death'wych bandów, ktróry wzbudził moje spore zaciekawienie. Zna ktoś twórczość Sceptic? Może coś polecić? A tak wogóle co myślicie o Ich muzyce ???
(ja bym nawet nazwał to progresywnym death'em...

)
-
Necroblood - 08-16-2005
całkiem fajna zrzynka z Death
-
MaFFej - 08-16-2005
Necroblood napisał(a):całkiem fajna zrzynka z Death
Ja nie widzę wielkich podobieństw...
-
Necroblood - 08-16-2005
MaFFej napisał(a):Necroblood napisał(a):całkiem fajna zrzynka z Death
Ja nie widzę wielkich podobieństw... 
a już myślałem, że się znasz na muzyce
-
MaFFej - 08-16-2005
Powiem tak - Sceptic na 100% jest spadkobiercą Death, nawet sam Urbaś nie raz nie ukrywał swej fascynacji kapelą Schuldiner'a. Czuć, owszem, tu ducha Chuck'a ale wszystko jest podane w troszke innej formie.
Necroblood napisał(a):całkiem fajna zrzynka z Death
czyli mam rozumieć, że jednak sie podoba

?
Necroblood napisał(a):a już myślałem, że się znasz na muzyce
Rozczarowany?
-
Necroblood - 08-16-2005
nie mówiłem, że mi się nie podoba. Owszem muzyka trochę inna,ale Sceptic zawsze pozostanie w cieniu Death i na okrągło będzie do kapeli Chucka porównywana, i niestety zawsze będzie daleko w tyle
-
MaFFej - 08-16-2005
Necroblood napisał(a):...ale Sceptic zawsze pozostanie w cieniu Death i na okrągło będzie do kapeli Chucka porównywana, i niestety zawsze będzie daleko w tyle
No tak - to racja. Ale to jest chyba syndrom każdej kapeli death'owej starającej się grać trochę ambitniej ten gatunek muzyki... Chuck odcisnął przecież wielkie piętno na scenie death metalowej... (wiadomo, że Sceptic nie osiągnie tyle co Death, raczej także nie osiągnie nawet tyle co kolega z podwórka - Vader

)
-
Necroblood - 08-16-2005
MaFFej napisał(a):(wiadomo, że Sceptic nie osiągnie tyle co Death, raczej także nie osiągnie nawet tyle co kolega z podwórka - Vader
)
taka "zaleta" ambitniejszej muzyki. Imo Sceptic na dzień dzisiejszy jest lepszy od Vader (porównując ostatnie płyty). Wiadomo nie od dziś, że więcej jest zwolenników "prostego" metalu niż tego z "kombinowanego". Jest to jedyna kapela, które bierze się za dorobek pozostawiony przez Death i wychodzi obronną ręką, aczkolwiek wolę sobie puścić Death niż Sceptic
-
MaFFej - 08-16-2005
Necroblood napisał(a):...Imo Sceptic na dzień dzisiejszy jest lepszy od Vader (porównując ostatnie płyty)...
No ja także tak sądzę ale mi chodziło o czysty sukces, sławę, dorobek etc. Według mnie Sceptic prześciga Vaderka o lata świetlne...
Necroblood napisał(a):Wiadomo nie od dziś, że więcej jest zwolenników "prostego" metalu niż tego z "kombinowanego". Jest to jedyna kapela, które bierze się za dorobek pozostawiony przez Death i wychodzi obronną ręką...
Dokładnie. Nic dodać, nic ująć.
-
Necroblood - 08-16-2005
MaFFej napisał(a):Necroblood napisał(a):...Imo Sceptic na dzień dzisiejszy jest lepszy od Vader (porównując ostatnie płyty)...
No ja także tak sądzę ale mi chodziło o czysty sukces, sławę, dorobek etc. Według mnie Sceptic prześciga Vaderka o lata świetlne...
No wiesz, jeżeli chodzi o cały dorobek artystyczny to musze się wstatwić za Vaderem. Za wydawanie gówna nie zdobył takiej sławy. Płyty "Morbid Reich" "Ultimate Incantations" czy "De Profundis" to klasyka Polskiego metalu (w przypadku "Morbid..." i "De Profundis" to swiatowego). Niestety ostatnie wydawnictwa Vader powinny być wydawana pod innym szyldem (patrz "The Beast"). Tak więc jeżeli chodzi o ostatnie dokononia to zdecydowanie Sceptic
-
Dżemik - 08-17-2005
Niespecjalnie lubie techniczny death, ale Sceptica od biedy posluchac moge.. Szkoda tylko, ze Hiro poci sie, pracuje i ciagnie kapele, a Urbas psuje efekt swoim miernym wokalem.. Dlatego Pathetic Being z Senajko uwazam za ich najlepszy album..
-
Necro Desecrator - 08-17-2005
Nędzna kopia Death z przechujowym wokalem...Zastrzelić!
-
Vreida - 09-26-2005
Cytat:Nędzna kopia Death z przechujowym wokalem...Zastrzelić!
Eee a ja myślę że nie taka nędzna. Faktycznie nie da się nie zauważyć wpływów Death ale jak dla mnie muza całkiem na poziomie.
-
fetus - 10-10-2005
Necro Desecrator napisał(a):Nędzna kopia Death z przechujowym wokalem...Zastrzelić!
łatwo krytykować ale jeśli chodzi o techniczny death to nie maja sobie równych tu w Polsce, kopia też nie chyba że drewniana.. urbaś na wokalu i ostatni album bardzo dobry, zadziorny, równy i przebojowy.. często zapuszczam bo podczas gdy inne albumy potrafią zmęczyć to taki techniczny wypasik wchodzi jak bułka z masłem, jest dobrze i wcale nie nędznie napisz czego oczekujesz i uzasadnij swój post.
-
KelThuz - 10-10-2005
fetus napisał(a):łatwo krytykować ale jeśli chodzi o techniczny death to nie maja sobie równych tu w Polsce
Never zjada ich bez popity.