Forum Rockmetalshop
scena - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: Co mi w duszy gra... czyli dywagacje i dewiacje muzyczne }:-] (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-co-mi-w-duszy-gra-czyli-dywagacje-i-dewiacje-muzyczne)
+--- Dział: Black/Death (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-black-death)
+--- Wątek: scena (/thread-scena)



scena - a - 04-28-2005

co rozumiecie przez pojęcie "scena". czym owa scena sie charakteryzuje, co okresla i co trzeba wg was zrobic zeby byc czescia sceny.


Re: scena - Annunakki - 04-28-2005

a napisał(a):co rozumiecie przez pojęcie "scena". czym owa scena sie charakteryzuje, co okresla i co trzeba wg was zrobic zeby byc czescia sceny.

większość kandydatów na bycie częścią sceny powinna z miejsca strzelić sobie w łeb, ot taki Black Metal Sacrifice dla diabła


- a - 04-28-2005

nie dokladnie o to mi chodzilo


Re: scena - Mario1349 - 04-28-2005

Annunakki napisał(a):większość kandydatów na bycie częścią sceny powinna z miejsca strzelić sobie w łeb, ot taki Black Metal Sacrifice dla diabła
no to strzel sobie w głowę, to napewno będziesz członkiem sceny, a twoje zwłoki napewno integralną częścią podłogi. Laughing


- GACEK - 04-28-2005

"jupi" temat jak to mówi moja sąsiadka


Re: scena - Annunakki - 04-28-2005

Mario1349 napisał(a):
Annunakki napisał(a):większość kandydatów na bycie częścią sceny powinna z miejsca strzelić sobie w łeb, ot taki Black Metal Sacrifice dla diabła
no to strzel sobie w głowę, to napewno będziesz członkiem sceny, a twoje zwłoki napewno integralną częścią podłogi. Laughing

masz jakiś problem, czy po prostu jesteś kurewsko mało dowcipny?


Re: scena - Mario1349 - 04-28-2005

Annunakki napisał(a):masz jakiś problem, czy po prostu jesteś kurewsko mało dowcipny?
dlaczego niby miał bym mieć jakiś problem? wspomórz scenę, zabij się Laughing


Re: scena - Annunakki - 04-29-2005

Mario1349 napisał(a):
Annunakki napisał(a):masz jakiś problem, czy po prostu jesteś kurewsko mało dowcipny?
dlaczego niby miał bym mieć jakiś problem? wspomórz scenę, zabij się Laughing

jełopie, musiałbym najpierw czuć jakikolwiek związek z tzw. sceną, ale chyba na to nie wpadłeś, dlatego takie teksty to rzucać możesz, jak stoisz przed lustrem


- LCF - 04-29-2005

Dla mnie okreslenie scena to okreslenie negatywne. Kojarzy mi sie z banda frajerow i pacanow placzacych po smierci papy a na codzien udajacych wielkich satanistow. Zaorac. Moze by sie kilka fajnych zespolow znalazlo. Reszta to niedojeby.


- Tomash - 04-29-2005

Dla mnie "scena" również ma zabarwienie negatywne, kojarzy mi się z stosunkowo niewielkimi grupkami palantów, którzy:

- zakładają różne śmieszne "tajne" organizacje, po czym rozpowiadają o nich całemu światu
- wydają ziny, których nikt nie czyta, a główną treścią jest "wojowanie" z innymi grupkami
- prowadzą równie zabawne strony internetowe
- udzielają się na forach, na których piszą jacy to są fajni
- w 6 osób tworzą 12 zespołów


Dobre kapele/muzycy poradzą sobie bez "scenowego" bagienka....

Oczywiście to co napissałęm odnosi się gł. do blacku...


Re: scena - Anonymous - 04-29-2005

a napisał(a):co rozumiecie przez pojęcie "scena". czym owa scena sie charakteryzuje, co okresla i co trzeba wg was zrobic zeby byc czescia sceny.
scena to takie miejsce gdzie przeważnie się występuje Wink Rolleyes


Re: scena - Mario1349 - 04-29-2005

Annunakki napisał(a):jełopie, musiałbym najpierw czuć jakikolwiek związek z tzw. sceną, ale chyba na to nie wpadłeś, dlatego takie teksty to rzucać możesz, jak stoisz przed lustrem
żryj gówno bękarcie.


Re: scena - Annunakki - 04-29-2005

Mario1349 napisał(a):żryj gówno bękarcie.

internetowe wyzywanki to mam rozumieć, część tejże sceny? Laughing


- LCF - 04-29-2005

Hahaha obroncy sceny sie wkurzyli. Bedzie sie dzialo. Co chlopaki, tez zrecie gowno a mrok z was ucieka wszelkimi otworami?


- hegemon88 - 04-29-2005

Tomash napisał(a):- zakładają różne śmieszne "tajne" organizacje, po czym rozpowiadają o nich całemu światu

Masz jakies wonty do Okaleczenie Front/Anti-Behemoth Front?