na koncertach "punki" pogują... -
Karaluch internetowy - 12-28-2004
Ostatnimi czasy mam problemy z całą zgrają z MMz... na koncertach jak kiedyś zaczeli przybywać ludzie (bo ostatno był taki okres że na koncercie było po 10-15 osób) ale teraz jest ch*j**o... . Na złaziło się ludzi którzy muszą do domu wracać przed 22 ubrani w jakieś odj**ane ciuch i "czują się" punkami... ja tam uważam że jeżeli jesteś punkiem to nie będzie sie kupował "punkowych" ciuchów po parę stów i nie będzie się odstawiało takich szopek w stylu pogo przy którym wszyscy spiepszają bo za moco inni poguja i im coś się moze stać...
U was też tak jest ?!
jeżeli tak to może czas im się do dup dobrać i małą maniankę zrobić i przetrzebać szeregi pseudo punk?
-
gannon - 12-28-2004
Nie ma to jak składna wypowiedź

hock:
Nie lubie w ogóle ludzi, którzy zmieniają swój wizerunek w 3 dni, ale nie ma co tu robić jakichś czystek..sami się wykruszą(albo zostaną sk8tami

).
Ja poprostu olewam takich ludzi.
-
gabrysia - 12-28-2004
U mnie w mieście jak byłam na koncercie KSU to strach był podejść bliżej pod scenę. Ale było pogo 8) Czegoś takiego jeszcze nie widziałam. Wariowali jak jakieś dzikusy dosłownie. No i na pewno punki u nas nie chodzą w ciuchach po kilkaset zeta. Jakieś tam stare jeansy, koszula i już totalnie zmasakrowana kurtka skórzana. Wyglądają dość lumpowato, że tak powiem. Ale ogólnie nieźle
-
Balthor - 12-28-2004
hyhy u mnie w miescie jak bylo ksu, sala to byl jeden wielki mlyn ^^ i nie tylko punkowcy, duzo metali tam bylo
-
Kamael - 12-28-2004
Dobry młyn to podstawa. :] Dziwią mnie ludzie przychodzący na koncerty i tak sobie stojący. Przecież muzyka porywa.

Rzucasz się do młyna i zapominasz o wszystkim. To jest to.
Ja tam punkiem, ani metalem nie jestem, ale dobre pogo to na koncercie dla mnie coś niezbędnego.
A tu czasem niestety dochodzi do tego, że ktoś cię zbluzga dlatego, że go popchnąłęś. ;D Chyba świadomie wybiera się w miejsce gdzie się przychodzi.
-
Acrid - 12-28-2004
Kamael napisał(a):Rzucasz się do młyna i zapominasz o wszystkim.
Byles na koncercie w ktorym panuje mosh?
-
Emma - 12-28-2004
ja sie nie czuje punkiem metalem ani niczym takim... ...ale dobre pogo najwazniejsze...no bo jak by czlowiek przetrwal bez pogo
ps.odnosnie punk ciuchow za "ladna" cene to juz sie o tym wypowiedzialam :p dla mnie to Masakra i tyle
taaaa... -
Karaluch internetowy - 12-28-2004
Co do młyna ostatnio zostałem wyprowadzony na koncercie Odziału Zamkniętego za "wulgarne" odzywanie sie do ochroniarz który opiepszał meni za dość za mocny młyn i podobno robiłem taki kocioł że ludzi uciekali spod sceny :] ale to jest w końcu muzyka...
"to nasze ciężkie buty,
to uśmiechnięte gęby,
to wybryki chuligańskie,
to wybite zęby" 8)
Oi!
Re: taaaa... -
Kamael - 12-29-2004
Karaluch internetowy napisał(a):Co do młyna ostatnio zostałem wyprowadzony na koncercie Odziału Zamkniętego za "wulgarne" odzywanie sie do ochroniarz który opiepszał meni za dość za mocny młyn i podobno robiłem taki kocioł że ludzi uciekali spod sceny :] ale to jest w końcu muzyka...
Buehehe... to dobry jesteś. Mi odpowiada i rzeźnia (na ska czy punk), i "lajtowa" zabawa (na reggae). Jestem uniwersalny i jeszcze nikt mnie z nikąd nie wyprowadzał.
-
DeZeRtEr - 12-29-2004
No karaluch miał racje

Też na dużej ilości koncertach spotykałem sie z tym że ochroniarz "Protestował" że młyn robi za duże zamieszanie i kazał sie przemieścic a młyn miał go w
&(&^*&

Ale na niektórych ochroniarze siedza i kawke pija i nawet patrzyć im sie nie chce. A co do poczatku , taka wlasnie (jak dla mnie) jest moda Punka rozdarte spodnie , koszulka , glany , i Ramoneska rozdarta i wyćwiekowana na max
-
Emma - 12-29-2004
ja slyszalam ze panowie z ochrony w wegorzewie nie wpuszczali na pogo z agrafkami przy spodniach ... ale wpuszczali z pieszczochami z dlugimi cwiekami ... bez komentarza
-
XdkyX - 12-29-2004
Emma napisał(a):ja slyszalam ze panowie z ochrony w wegorzewie nie wpuszczali na pogo z agrafkami przy spodniach ... ale wpuszczali z pieszczochami z dlugimi cwiekami ... bez komentarza
2 lata temu bylem na PRLu i koles kolo mnie mial agrafke w uchu. W polowie Dezertera zaczepil o cos i mu oderwalo ladny kawalek ucha razem z ta agrafka
-
Emma - 12-29-2004
nie chodzi o agrafki w ciele tylko o takie w ubraniu ... takim cwiekiem mozna wiecej krzywdy zrobic uwierz ..
-
Karaluch internetowy - 12-29-2004
A ja wam powiem że dzisiaj jest koncertw w MMz... Grają jasqeczki, będzie punk, regge and ska... Zrobię młyn, napiję się tanich win ( najlepsze sa te które nazywają sie "wino") i będe skakał do białęgo rana
Oi!
Punkowcy z MMz zbierać sie, baczność i na koncert marsz!
- Anonymous - 12-30-2004
Młyn
ehhh kto chce ten w niego wchodzi, kto nie chce a da radę przed nim uciec to stoi z boku
jednak wszystkie młyny metalowe, punkowe czy nawet ska to nic w porównaniu z dobrym rozpierdolem na HC
mosh w porównaniu z typowym młynem to rzeź
w moshu łokiec i noga to podstawa
byłem 2-3 razy w środku takiego piekiełka
nie wytrzymałem do końca, a zanim do niego wbiłem to byłem przekonany że ludzie używają łokci dla ładnego efektu wizualnego... otóż nie, używali łokci i nóg bo chcieli mieć zęby
mam na kompie 3 filmiki po 2 minuty z największych moshów jakie świat widział
kto widział ten wie co może spotkac człowieka na takiej imprezie