-
Hallvard - 02-08-2007
Anthrax nie black/death
-
Tomash - 02-08-2007
Naprawdę?
-
Hallvard - 02-08-2007
nie no kwestia taka, ze w wielu tematach w dziale black/death ludzie zaczynaja schodzic na np.cynica i inne dziwne zepsoly w ogole tu nie pasujace..po pewnym czasie to razi w oczy
-
statekx - 02-08-2007
Hallvard napisał(a):nie no kwestia taka, ze w wielu tematach w dziale black/death ludzie zaczynaja schodzic na np.cynica i inne dziwne zepsoly w ogole tu nie pasujace..po pewnym czasie to razi w oczy
Nie tylko w tym dziale
-
ABCD - 02-20-2007
maharet napisał(a):Rammstein- za ostatnią dyskotekową płytę
Sepultura- po odejściu Maxa zrobiło się gówno
Panowie, jeszcze przed odejsciem Maxa, w połowie lat 90. byla ona uznawana przez znawcow, w tym Szkieletora z Fuckin' za komerche, np. w porównaniu do Morbidów.
Pamiętam też mętnie kilka wydarzeń, które rzuciły na nich złe swiatło, acz teraz dokładnie przypomnieć ich mi nie idzie, bom sklerotyk.
Może Wy pamiętacie o co się wówczas rozchodziło ?
Vomitor napisał(a):Dance Of Death napisał(a):Wiem że już poźno... ale to sie pamieta!
Ozzy Osbourne za tegoroczny Ozz Fest czyli zachowywanie sie popierdolonej rodziny...
Ja pierdolę, nie sądziłem, że tego doczekam pierwszy post dance'a z sensem !!!!!
Rodzine osbourna należałoby zaorać. Do niego samego zresztą też już jakiś czas temu może nie tyle straciłem szacunek, co wystarczająco się nań wkurwiłem. Nie znaczy, że nie uznaję zasług muzycznych Ozziego, bo raczej ciężko o to, ale wizerunkiem swym i zachowaniem już dawno temu stracił mą przychylność, żeby nie powiedzieć, że szacunek....
W sumie to Ironi oprócz Dickinsona też w całej sytuacji dali dupy wielce przepraszając na konferencji prasowej za to co powiedział Bruce pod adresem osbournów. Tym samym szacunek mój do niego znacznie wzrósł...
Ludkowie - Ozzy już w pocztakowych latach dzialalnosci był istnym błaznem, idącym na kompromisy także w życiu codziennym - społecznym ... a tfuu ..., pamiętam jego zachowanie, gdy towarzyszyłem kapeli podczas kilku koncertów po europie, a i jego wczesniejsze obgryzanie łbów nietoperzom ...
-
karakas - 04-09-2007
Ja kiedyś uwielbiałam pierwszą płyta system of a down, ale tylko pierwsza, bo reszta jest chujowa. to jest zaspółm, na kórym najbardziej się zawiodłam. kill me now.
-
satan leviathan - 04-10-2007
mayhem-maniac to ciul i spierdolil ten zespol, ale przynajmniej euro nie zyje i bm dzieki temu nie upadl na dno (smierc komuchom)
cannibal corpse - corpsegrinder to pedal i dokonania cc to nie to samo co w 90-94
deicide-za to, ze zatrudnili jakiegos ciula ktory im nagrywa slodkie solowki.
infected malignity - bo skurwili sie niemilosiernie i zaczeli odpierdalac jakis melodic deathcore
slayer-za elektroniczne god hates us all i gitary z fruity loopsa
-
statekx - 04-10-2007
satan leviathan napisał(a):slayer-za elektroniczne god hates us all i gitary z fruity loopsa
Do szkoły gówniarzu!
-
Dark Lord - 04-10-2007
satan leviathan napisał(a):cannibal corpse - corpsegrinder to pedal i dokonania cc to nie to samo co w 90-94
deicide-za to, ze zatrudnili jakiegos ciula ktory im nagrywa slodkie solowki.
spierdalaj i nie wracaj...
-
KubusPuchatek - 04-10-2007
Cytat:slayer-za elektroniczne god hates us all i gitary z fruity loopsa
Kurczę, nie rozumiem, czego ludzie chcą od tej płyty? Jest ogień, są świetne riffy, darcie Tom'a, diabelskie solówki i wszędzie pełno szatana. To jedna z moich ulubionych płyt Slayera w ogóle. Ale już wiem. Sprzedali się, no tak.
-
satan leviathan - 04-19-2007
no to jest eskalacja pedalstwa jakiej swiat nie widzial
-
Paździoch - 04-19-2007
Metallica- za wszystko od load do st. anger
Sepultura- za to , że wypieprzyli maxa i igora i za to , że wszystkie płyty od against
Swee noise- za czas ludzi cienia i za to , że mają rzeszę fanek/fanów takich jak ta
http://myspace.com/butelka_bez_boga
-
fetus - 04-29-2007
tak najwiekszy zawód to SLAYER RIN ...