-
Kamael - 02-13-2005
Goodbye_Blue_Sky napisał(a):Dzeyla napisał(a):Goodbye_Blue_Sky napisał(a):Wszyscy mi o niej mówią, ale osobiście jeszcze nie słyszałam, ale jestem pewna, że Pink Floyd zrobili to lepiej ;D
oczywiscie ze lepiej .. wykonanie Korna to czysta profanacja..
Tak myślałam, że niewiele straciłam, nie słuchając
Przecież Korn w ogóle nie pasuje nie tylko do "Another Brick In The Wall", ale i ogólnie do twórczości Floydów.
-
Goodbye_Blue_Sky - 02-13-2005
Kamael napisał(a):Goodbye_Blue_Sky napisał(a):Dzeyla napisał(a):Goodbye_Blue_Sky napisał(a):Wszyscy mi o niej mówią, ale osobiście jeszcze nie słyszałam, ale jestem pewna, że Pink Floyd zrobili to lepiej ;D
oczywiscie ze lepiej .. wykonanie Korna to czysta profanacja..
Tak myślałam, że niewiele straciłam, nie słuchając
Przecież Korn w ogóle nie pasuje nie tylko do "Another Brick In The Wall", ale i ogólnie do twórczości Floydów.
To prawda, ale czasem zespoły, które przerabiają czyjeś utwory z zupełnie innego gatunku muzycznego, robią to lepiej... Rzadkość, ale jednak. No i nie w tym wypadku!
-
Miriam - 02-13-2005
Słyszałam wykonanie Korn'a... Szczerze mówiąc, fajnie jest posłuchać innej wersji dla odmiany. Co prawda, przeróbka Korn'a nie umywa się do oryginału, ale najgorzej też nie jest... Podoba mi się wokal Jonathanna, z muzyką jest trochę gorzej, ale gitarzysta mnie zaskoczył. Nie sądziłam, że poradzi sobie z solówką Davida...
- Arion - 02-13-2005
również słyszałam wykonanie korna, ale średnio mi się podobało. piosenka w jego interpretacji straciła swoją atmosferę, przybierając jedynie na... agresji?
-
Miriam - 02-13-2005
Arion napisał(a):również słyszałam wykonanie korna, ale średnio mi się podobało. piosenka w jego interpretacji straciła swoją atmosferę, przybierając jedynie na... agresji?
Nie da się ukryć, agresja w muzyce Korn'a odgrywa ważną rolę. Wydaje mi się, że właśnie dzięki temu, ich wersja "Another Brick In The Wall" (part 2) brzmi... bardziej buntowniczo?
-
Kamael - 02-13-2005
Miriam napisał(a):Arion napisał(a):również słyszałam wykonanie korna, ale średnio mi się podobało. piosenka w jego interpretacji straciła swoją atmosferę, przybierając jedynie na... agresji?
Nie da się ukryć, agresja w muzyce Korn'a odgrywa ważną rolę. Wydaje mi się, że właśnie dzięki temu, ich wersja "Another Brick In The Wall" (part 2) brzmi... bardziej buntowniczo?
Tej wersji nadal nie słyszałem, ale jeśli jest bardziej agresywna, inaczej wykonana, to również nabiera innego znaczenia, prawda? Tak mi się przynajmniej wydaje.
-
Miriam - 02-13-2005
Kamael: masz rację, jednak nie da się uniknąć porównywań do oryginału...
-
Kamael - 02-13-2005
Miriam napisał(a):Kamael: masz rację, jednak nie da się uniknąć porównywań do oryginału...
Oczywiście... A mi głównie chodziło o to, że ja nie chcę zmiany znaczenia tego utworu

. Zawsze oryginał jest dla mnie najważniejszy, cover to przecież tylko bawienie się czyimś utworem. Czasem dobre, częściej dla mnie covery są chybione.
-
Math - 02-13-2005
słusznie cover w wykonaniu Korna wypadł średnio. jedynie wokal Jonathanna zasługuje na oklaski.
Pink Floyd ?? klasyka...
od kilku lat moj starszy co jakis czas kupuje jakies cd'ki - a to Pinków, Rush itp. i tak w większości lądują u mnie
-
Miriam - 02-14-2005
Kamael napisał(a):Miriam napisał(a):Kamael: masz rację, jednak nie da się uniknąć porównywań do oryginału...
Oczywiście... A mi głównie chodziło o to, że ja nie chcę zmiany znaczenia tego utworu
. Zawsze oryginał jest dla mnie najważniejszy, cover to przecież tylko bawienie się czyimś utworem. Czasem dobre, częściej dla mnie covery są chybione.
Jeśli chodzi o covery kapel kultowych (a taką z pewnością jest Pink Floyd) dla mnie również oryginał jest najważniejszy. I jak słusznie zauważyłeś, covery to eksperymentowanie z cudzymi utworami. Niestety często są partaczone, bywają i średnie (i tutaj zaliczyłabym cover Korn'a) oraz zdarzą się perełki. A już sztuką jest, gdy zespół zdecyduje się na nagranie coveru kultowego numeru i jeszcze zrobi to tak, że nacechuje go swoim stylem, swoimi emocjami i nie będzie to nieudolne kopiowanie
-
Kamael - 02-14-2005
Miriam napisał(a):Kamael napisał(a):Miriam napisał(a):Kamael: masz rację, jednak nie da się uniknąć porównywań do oryginału...
Oczywiście... A mi głównie chodziło o to, że ja nie chcę zmiany znaczenia tego utworu
. Zawsze oryginał jest dla mnie najważniejszy, cover to przecież tylko bawienie się czyimś utworem. Czasem dobre, częściej dla mnie covery są chybione.
A już sztuką jest, gdy zespół zdecyduje się na nagranie coveru kultowego numeru i jeszcze zrobi to tak, że nacechuje go swoim stylem, swoimi emocjami i nie będzie to nieudolne kopiowanie 
Oby takich wśród coverów było jak najwięcej.
-
Tasiorro - 02-16-2005
Ble, beznadziejny cover. Ale ucieszylo mnie ze takie cuś jak Korn moze docenia PF no i ze koles na gitarze wreszcie zagral jakies solo

(z marnym skutkiem i Gilmourem to nie jest ;] ale zawsze hyhy)
-
maciej - 02-17-2005
The Dark Side Of The Moon stał sie albumem najdłuzej przebywającym w historii na liście Billboardu - w marcu 1980 zaliczył 303 tydzień.
The Wall koncertowo zagrali tylko 29 razy ze względu na zbyt wysokie koszta scena 50 m. szer i 10 wysokości mur ze styropianu.
Film The Wall - świetna sprawa i nawet aktualnie chyba trwa proces sądowy miedzy grupą a chórkiem dzieciaków
Koncert The Wall (z Berlina) mam na kasecie nagrany z niemieckiej telewizji. Jest on chyba z roku 1991 z okazji zjednoczenia niemiec. Wielu wybitnych gości na niego zaproszono. i to by było na tyle
-
Goodbye_Blue_Sky - 02-18-2005
a ja dostałam w swoje ręce encyklopedię Pink Floyd..!! Siódme niebo- najlepszą sprawą są interpretacje piosenek... Podobno na Allegro można kupić za 41zł- to jeszcze nie tak drogo- poważnie się zastanawiam

Bo mam niestety pożyczoną i to tylko na tydzień

maciej napisał(a):The Dark Side Of The Moon stał sie albumem najdłuzej przebywającym w historii na liście Billboardu - w marcu 1980 zaliczył 303 tydzień.
The Wall koncertowo zagrali tylko 29 razy ze względu na zbyt wysokie koszta scena 50 m. szer i 10 wysokości mur ze styropianu.
Film The Wall - świetna sprawa i nawet aktualnie chyba trwa proces sądowy miedzy grupą a chórkiem dzieciaków
Koncert The Wall (z Berlina) mam na kasecie nagrany z niemieckiej telewizji. Jest on chyba z roku 1991 z okazji zjednoczenia niemiec. Wielu wybitnych gości na niego zaproszono. i to by było na tyle
Tak, dzieci śpiewające w "Another Brick In The Wall (part 2)" domagają się obiecanej wypłaty... Ale są jakieś problemy z ustaleniem tożsamości tych dzieciaków, bo chyba się przyznać nie chcą ze względu na przyjęcie treści tej piosenki przez grono pedagoficzne i się wszystko plącze

Przynajmniej tak czytałam w "Teraz Rock".
-
Kamael - 02-19-2005
Taaa... Ja tą Encyklopedie kupiłem kumplowi jako prezent urodzinowy (po prostu Floydowy maniak), więc i trochę przejrzałem. Kiedy zobaczyłem, że są tam takie pozycje jak np. imię i nazwisko kierowcy na trasie w 1974 roku, to nie miałem pytań ;D.