-
Vomitor - 10-14-2006
O, nie ma to jak on the highway.
-
Valhalla - 10-14-2006
Zoltan napisał(a):-Rene- napisał(a):Nie.Teraz czekam aż ty ułożysz lepsze.
Neminem captivabimus nisi iure victum
nie uwiezimy szlachcica bez wyroku sadowego rzadzi

znaczy sie standardowe frazesy z lekcji. czyzby przyszla matura z historii

?
jak chcecie to wam moge zapodac masa cytatow z laciny
-
Zoltan - 10-14-2006
Valhallo, o piękna. Modlimy się, abyś to zrobiła. Złożymy Ci, o Pani, ofiarę z 10 dziewic. Prosimy, uświadom nasz mały wobec twej świetności lud. Kłaniamy się w hołdzie dla Ciebie.
-
Valhalla - 10-15-2006
na chuj mi dziewice?
-
Jałokim - 10-15-2006
TAK!
WŁASNIE!
dziewice na chuj!
-
Zoltan - 10-15-2006
Kolejna złota sentencja

Dziewice na chuj! Tam gdzie ich przeznaczenie!
-
Morte - 10-15-2006
Hmm... cholera ludzie orientuje się ktoś cóz można rzecz w kwestii wykorzystania metali jako surowców wtórnych w starożytności?
-
Tomash - 10-15-2006
ojjj ciężko:/
-
Tuomasss - 10-15-2006
Morte napisał(a):Hmm... cholera ludzie orientuje się ktoś cóz można rzecz w kwestii wykorzystania metali jako surowców wtórnych w starożytności?
Karny referat, co?
Z ciekawości przewertowałem podręczniki z których korzytsałem w zeszłym roku, ale milczą na ten temat. Tak na zdrowy rozum to pewnie przetapiano metalowe ozdoby, uszkodzoną broń i coś w ten deseń, ale przykładów konkretnych podać w stanie niestety nie jestem. Ani na wykładach, ani na ćwiczeniach, ani nawet na monografie nikt o tym nie wspominał.
-
Morte - 10-15-2006
Powiem tak - zbieram info od dwóch tygodni, choć tak poważniej to od piątku - mimo przewertowania kilku ksiazek i dziesiątek stron internetowych niewiele jest konkretów. Głownie przetapianie posągów bóstw/innych na nowe posągi, biżuterię i monety (albo na odwrót) albo przetapianie rzeczy codzienneego użytku na broń. I w zasadzie tyle. A referat dostałem za dowcipy o neolitycznych rewolucjonistach-marksistach oraz z powodu doszukiwania się analogii między neolitycznymi zbieraczami a dzisiejszymi zbieraczam złomu

takie życie, Jakby ktoś coś miał niech daje znać
Btw, trafiłem na wzmiankę iż jakieś plemiona barbarzyńskie miały w zwyczaju przetapiać broń zabitych wrogów na żelazne obręcze noszone na przedramieniu - ilośc pierścieni oznaczała jak walczny jest dany wojownik. Niestey nie znam nazwy tych plemion/plemienia. Ponoć jest coś o tym w "Barbarzyńskiej europie" Modzelewskiego.
Gdyby ktoś wiedział coś na ten temat - niech się odezwie i ma u mnie piwo.
-
Frustra - 10-15-2006
Morte, misiu-pysiu, to jutro?

nie mogę się doczekać...
(patrz, łajzo, dla Ciebie odkurzam stare kąty...)
-
Morte - 10-15-2006
pff Fru to we wtorek

a może i później jak się profesor zlituje nad mą duszą
-
KelThuz - 10-15-2006
zakurw mu z Wandaluzji to się nie pozbiera pacan
http://www.wandaluzja.webpark.pl/index2.htm
-
Morte - 10-15-2006
Hmm.. Kel, jest tam coś o przetwarzaniu metali? bo rozdzialy są dosyć eklektyczne...
"Stalownictwo kapadockie zostało zagrabione w r. 276 pne przez Grakcha I, a gdy w czasie wojen gockich Konstantyn został protektorem Kurska - czyli metalurgii kurskiej - to po zamordowaniu we Wrocławiu przez wandalski sztab generalny przychylnego Rzymowi księcia Rzymianie uciekli za Dunaj.
Zamki nad Renem to celtyckie castella o których pisał Juliusz Cezar. Są one pozostałością halsztackiej czyli ZAMKOWEJ metalurgii żelaza, gdy w Latenie była metalurgia LEŚNA. Zamki nadreńskie powstały do przeróbki spławianej Renem rudy szwajcarskiej, co zbankrutował Leszek Złotnik systemem Żelaza Gdańskiego. Koniec Halsztatu zaczął się wiec zdobyciem przez Leszka Złotnika SCYTYJSKIEGO Płocka w r. 490 pne. "
SŁAWA!
-
balzac - 10-19-2006
dobreprogramy.pl napisał(a):Producenci nagrań dźwiękowych zrzeszeni w Związku Producentów Audio Video (ZPAV) rozpoczynają działania prawne przeciwko osobom udostępniającym znaczne ilości plików muzycznych w serwisach peer-to-peer (p2p). Działania w Polsce są elementem ogólnoświatowej akcji prowadzonej przez Międzynarodową Federację Przemysłu Fonograficznego (IFPI).
Od początku października 2006 r. ZPAV złożył zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przeciwko 59 internautom â łączna liczba plików udostępnianych przez nich nielegalnie w takich sieciach, jak Gnutella, eDonkey i DirectConnect to ponad 200 tys. Polscy artyści, których nagrania najczęściej pojawiały się w zgromadzonym materiale to: Kazik Staszewski, Pidżama Porno, Myslovitz, T LOVE i HEY. W ścisłej âczołówceâ są także utwory artystów hiphopowych, takich jak O.S.T.R., czy WWO. Jak podkreśla ZPAV, walkę z nielegalną wymianą plików w p2p podjęto w pierwszej kolejności na drodze postępowania karnego z uwagi na znakomite doświadczenia w pracy z polską Policją w zwalczaniu naruszeń praw autorskich oraz na procedury umożliwiające szybką i stanowczą reakcję na kradzież tych praw.
Wszczęcie spraw przeciwko użytkownikom serwisów p2p ogłaszane jest dziś równolegle w 17 krajach, m.in. w Argentynie, Danii, Finlandii, Francji, Holandii, Niemczech, Islandii, Irlandii, Portugalii, Singapurze, Szwajcarii, Szwecji i we Włoszech. To już kolejny etap kampanii prowadzonej przez Międzynarodową Federację Przemysłu Fonograficznego IFPI â Polska uczestniczy w niej po raz pierwszy, podobnie jak Brazylia i Meksyk. Od początku trwania kampanii na całym świecie wszczętych zostało ponad 13 tys. spraw (poza USA). Większość z nich to sprawy cywilne, kilka tysięcy z nich zakończyło się zawarciem ugody â średnia wysokość odszkodowania to 2.300 euro. W wielu krajach za nielegalne działania dzieci w internecie do odpowiedzialności pociągnięto rodziców.
Policjanci polscy są bardzo dobrze przygotowani do prowadzenia monitoringu Internetu, ujawniania i dokumentowania przestępczych działań w sieci, w tym także naruszeń praw autorskich i pokrewnych w serwisach p2p. Wielu internautom wydaje się, że można zachować anonimowość przy przesyłaniu i otrzymywaniu różnych treści, także takich, które nie zawsze są zgodne z prawem. Jest to błędne przeświadczenie â doświadczenie policji w tym zakresie oraz stosowane przez nas metody pozwalają na szybkie i skuteczne zidentyfikowanie użytkowników sieci, udostępniających bez uprawnienia chronione prawem pliki muzyczne i filmowe - powiedział Komisarz Zbigniew Urbański, ekspert Komendy Głównej Policji.
Jak informuje ZPAV, według polskiego prawa nielegalne udostępnianie plików muzycznych w Internecie to ich rozpowszechnianie w rozumieniu art. 116 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, zagrożone karą pozbawienia wolności do 5 lat.
No to kto pierwszy idzie siedzieć?