Forum Rockmetalshop
Fallen Angels - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: A teraz coś z zupełnie innej beczki... (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-a-teraz-co%C5%9B-z-zupe%C5%82nie-innej-beczki)
+--- Dział: Humor (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-humor)
+--- Wątek: Fallen Angels (/thread-fallen-angels)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16


- SuicideKaiten - 02-22-2006

Scully napisał(a):Kaiten, ja bardzo dobrze wiem, czemu JUŻ nie słuchasz <;

Dalej robimy z tego tajemnicę? :> hehehe


- Yogurt - 02-23-2006

Scully napisał(a):http://delusion.imps.pl/delusion.php

fajne... co prawda lepiej by było gdyby się pozbyli tej wokalistki bo śpiewa chyba dupą ale instrumentalnie jest zajebiście Smile


- Ambivalent - 02-23-2006

Yogurt napisał(a):
Scully napisał(a):http://delusion.imps.pl/delusion.php

fajne... co prawda lepiej by było gdyby się pozbyli tej wokalistki bo śpiewa chyba dupą ale instrumentalnie jest zajebiście Smile

sciagnolem jeden utwor - kvpa. Zaorac.


- Scully - 02-24-2006

Ambivalent napisał(a):
Yogurt napisał(a):
Scully napisał(a):http://delusion.imps.pl/delusion.php

fajne... co prawda lepiej by było gdyby się pozbyli tej wokalistki bo śpiewa chyba dupą ale instrumentalnie jest zajebiście Smile

sciagnolem jeden utwor - kvpa. Zaorac.
Jedziesz Ambi jedziesz. Precz z byłymi!


- Yogurt - 02-25-2006

Ambivalent napisał(a):sciagnolem jeden utwor - kvpa. Zaorac.

oczywiście się nie znasz Laughing ... na progresywnym rocku/metalu.
Kompozycje Delusion stoją na wysokim poziomie, są rozbudowne harmonicznie z ciekawymi zmianami metrum (nie jadą bez przerwy na 4/4) i całkiem chwytliwe. Nie grzeszą orginalnością ale przyjemnie się tego słucha... Demko rokuje dobrze na przyszłość (jeśli zmienią wokal)...


- Ambivalent - 02-26-2006

Yogurt napisał(a):
Ambivalent napisał(a):sciagnolem jeden utwor - kvpa. Zaorac.

oczywiście się nie znasz Laughing ... na progresywnym rocku/metalu.
Kompozycje Delusion stoją na wysokim poziomie, są rozbudowne harmonicznie z ciekawymi zmianami metrum (nie jadą bez przerwy na 4/4) i całkiem chwytliwe. Nie grzeszą orginalnością ale przyjemnie się tego słucha... Demko rokuje dobrze na przyszłość (jeśli zmienią wokal)...

Instrumentalnie sa OK. Jak dla mnie za mało kopa (pewnie troche tu jebie brzmienie), za duzo chujowych klawiszy,cienkie melodie, no i ten wokal... bleeee. Lubie od czasu do czasu posluchac jakiegos progresika ale od TEGO z pewnosci bym sie trzymal z daleka.


- Rumian - 03-02-2006

o kurwa ;d zlukajcie nowe zdjecia fallen angels Big GrinBig Grin szczegolnie to zdjecie [Obrazek: jabol.htm]


- strzempa - 03-13-2006

ponoć szukają wokalisty... Tongue ktoś chętny? Big Grin


- metallgirl - 03-14-2006

Ja sie naprawde juz nie moge patrzec na te biedne dzieci Rolleyes poprostu mnie krew zalewa. mordy maja jakby je kto plugiem przejechal. image maja jak z dupy wziety. tylko,ze oni nie maja 12-stu lat,tyko 14-16 czy cos w tym stylu. jak te dzieci strasznie chca grac. to niech zajma sie graniem,a nie jakas debilna storna internetowa i grami komputerowymi Tongue niech te dzieci zgwalci jakis masonski satanista,moze wtedy odechce im sie granie Tongue bo to juz nie jest smieszne,a zalosne!


- Wars - 03-15-2006

metallgirl napisał(a):Ja sie naprawde juz nie moge patrzec na te biedne dzieci Rolleyes poprostu mnie krew zalewa. mordy maja jakby je kto plugiem przejechal. image maja jak z dupy wziety. tylko,ze oni nie maja 12-stu lat,tyko 14-16 czy cos w tym stylu. jak te dzieci strasznie chca grac. to niech zajma sie graniem,a nie jakas debilna storna internetowa i grami komputerowymi Tongue niech te dzieci zgwalci jakis masonski satanista,moze wtedy odechce im sie granie Tongue bo to juz nie jest smieszne,a zalosne!
Dobra, idź się zgwałć, może będziesz spokojniejsza.


- Vomitor - 03-15-2006

Toś pierdolnął dowcipem iście attyckim wywołując powszechy śmiech, rzekłbym homerycki.


- Wars - 03-15-2006

Vomitor napisał(a):Toś pierdolnął dowcipem iście attyckim wywołując powszechy śmiech, rzekłbym homerycki.
lol, homerycki śmiech? czy może dowcip? Pobiłeś absolutny rekord, przez ciebie z resztą ustanowiony, ignorancji bijącej z wypowiedzi, wnoszę oczywiście po używaniu stwierdzeń i frazeologizmów, których nie znasz znaczenia.


- Vomitor - 03-15-2006

warsadal napisał(a):
Vomitor napisał(a):Toś pierdolnął dowcipem iście attyckim wywołując powszechy śmiech, rzekłbym homerycki.
lol, homerycki śmiech? czy może dowcip?

http://www.slownik-online.pl/kopalinski/195ECEEC945A87D1C12565E00061BB2B.php


Cytat:Pobiłeś absolutny rekord, przez ciebie z resztą ustanowiony,

Pierdolisz do kwadratu.

Cytat:ignorancji bijącej z wypowiedzi, wnoszę oczywiście po używaniu stwierdzeń i frazeologizmów, których nie znasz znaczenia.

Do książek pseudointelektualisto silący się powyżej na niewiadomo co.

I mała poprawka, konkurencji powyższej może i nie ustanowiłeś, ale też nie przypominam sobie by ktoś wprowadzał ją wcześniej, bo napewno nie byłem to ja.. tak, czy siak powyżej akurat napewno pobiłeś wszelkie w niej rekordy, gratuluję. Na kolana, milcz i ssij.



Dzieło Homera wprowadziło do języka kilka nowych określeń, takich jak homeryckie boje, czyli boje krwawe, straszliwe, zaciekłe, jak opisuje je Homer w swojej epopei; homerycki śmiech określający śmiech gwałtowny, głośny, serdeczny. Był to nieugaszony śmiech bogów w Iliadzie i Odysei drwiących z bohaterów eposów. Istnieją także homeryczne rozmiary, czyli rozmiary ogromne, niezwykłe.


To ostatnie raczej nie dotyczy rozmiarów Twego intelektu.

EDIT:
Byłbym zapomniał, źródło, nota bene w sam raz dla Ciebie, tj. dla niedouczonych licealistów, warto zajrzeć czasem, kiedys się może jeszcze przyda.
http://prace.sciaga.pl/21535.html


- de7th - 03-15-2006

Nie żebym się wtrącał w wasze kłótnie, ale dla ścisłości: HOMERYCZNY śmiech, a nie homerycki.


- Vomitor - 03-15-2006

Masz rację, "homeryczny" jest porpawniej, chociaż z drugim określeniem też się kilka razy mi było dane spotkać. Tak czy owak, memu kochanemu adwersarzowi mości inteligentowi nie o formę chodziło, bynajmniej. Co też zresztą jasno i wyraźnie wynika z jegoż bełkotu. Wersję "homerycki" można uznać za ztrywializowaną, bardziej uliczną, de facto nie zmianiającą przecież znaczenia owego zwrotu. W końcu nie siedzimy na forum filologicznym.