Forum Rockmetalshop
Sylwester 06/07 - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: A teraz coś z zupełnie innej beczki... (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-a-teraz-co%C5%9B-z-zupe%C5%82nie-innej-beczki)
+--- Dział: Traszowisko (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-traszowisko)
+--- Wątek: Sylwester 06/07 (/thread-sylwester-06-07)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


- Zoltan - 12-28-2006

KISIEL napisał(a):Finlandia żurwinowa + dobry sok z czarnych porzeczek.

Ooo ciekawa kompozycja. Chyba się skuszę.


- RamzeS - 12-28-2006

Cudze chwalicie swego nie znacie. Owszem, wspomniana wyzej Finlandia,owszem daje radę. Ale pamietajmy o czymś takim jak wspomniana wyzej żubrówka zapijana lub mieszana z sokiem jabłkowym czy też moje ostatnie odkrycie czyli Wódka Polska Wiśniowa
[Obrazek: Polska%20Wisniowa.jpg]

Wchodzi praktycznie bez popity ,ewentualnie co słabsi zawodnicy moga popijać sokiem z czarnych porzeczek
Warto jeszcze wspomnieć o Absolwencie żurawinowym ,Balsamie pomorskim z zurawiną, czy też Żołądkowej gorzkiej z miętą.


- Krzychun - 12-28-2006

Znalem kolesi,ktorzy pili płyn do higieny pochwy i mowili,ze zajebiste.Napewno lepsze niz starogradzka. Ale ja juz nie pije


- KISIEL - 12-28-2006

R_amze_S napisał(a):Balsamie pomorskim

NIE INACZEJ !

667/10


- balzac - 12-28-2006

KISIEL napisał(a):
R_amze_S napisał(a):Balsamie pomorskim

NIE INACZEJ !

667/10
Znam ziomka z naszego miasta co pije to często Surprised
Kiedyś się skuszę. Wink


- KISIEL - 12-28-2006

balzac napisał(a):Znam ziomka z naszego miasta co pije to często

Adam S. ?


- RamzeS - 12-28-2006

Krzychun napisał(a):Znalem kolesi,ktorzy pili płyn do higieny pochwy i mowili,ze zajebiste

Ja słyszałem o takich co ponoć paliwo rakietowe chlali.Tyle ze juz nic wiecej raczej nie wypiją.


- Krzychun - 12-28-2006

Pewnie ruscy.Albo z Sosnowca.


- Wars - 12-28-2006

Ja sylwka zeczynam od 0,7l Johnnego Walkera. Wielkim fanem tego specyfiku nie jestem, ale kosztował mnie 25zł, a właściwie 12,50zł bo na spółę z kumplem, więc nie mogłem się oprzeć. Jeszcze muszę podprowadzić ojcu z barku Malibu i już będzie pięknie Big Grin
Aaaa, również zdecydowanie nie polecam polskiego "absyntu". Smakuje ohydnie, bania nawet miła, ale nic ponadto to, co daje połówka czystej.


- balzac - 12-28-2006

KISIEL napisał(a):
balzac napisał(a):Znam ziomka z naszego miasta co pije to często

Adam S. ?
Laughing Laughing Laughing
Jego z tym nie widziałem Surprised .
Chodzilo mi o Benny'ego.


- KISIEL - 12-28-2006

To nie znam Rolleyes


- balzac - 12-28-2006

KISIEL napisał(a):To nie znam Rolleyes
Taka młoda pijaczyna, spoko ziomek (nie mów tylko, że swoj swego rozumie Wink ).

Wracając do Absyntu, kupiłem 0,7 w San Marino (w tym roku na wakacjach) za 12,75 euro - akurat polak mi sprzedawał. Butelka ładna, oryginalna, dołączona do tego książeczka. Szczerze mówiąc kupilem to w ciemno, dopiero po powrocie do kraju wyczytałem co i jak. Ofkors 75% na etykietce mnie skłoniło do zakupu. Absynt był czymś w rodzaju prezentu, jest w barku, zamknięty i nie wypadałoby wypić.

Myślałem, że Johny Walker kosztuje więcej Wink


- Tomash - 12-28-2006

R_amze_S napisał(a):Wchodzi praktycznie bez popity ,ewentualnie co słabsi zawodnicy moga popijać sokiem z czarnych porzeczek
...albo kokosem


- Danzig - 12-28-2006

warsadal napisał(a):Ja sylwka zeczynam od 0,7l Johnnego Walkera. Wielkim fanem tego specyfiku nie jestem, ale kosztował mnie 25zł, a właściwie 12,50zł bo na spółę z kumplem, więc nie mogłem się oprzeć.
Ja tam fanem też bym sie nie nazwał. Red Label jest zajebisty , ale wole Ballantines'a ...


- RamzeS - 12-28-2006

Tomash napisał(a):
R_amze_S napisał(a):Wchodzi praktycznie bez popity ,ewentualnie co słabsi zawodnicy moga popijać sokiem z czarnych porzeczek
...albo kokosem
Kokosem to juz tylko ci MOCNI zawodnicy