-
Hair of the dog - 03-17-2005
buahahahahahahahaa <rotfl> co za plota
to wymyslil manager korna po tym jak brian oglosil ze opuszcza korna bo ma do utrzymania rodzine i nie moze grac w zespole ktory propaguje agresje i przemoc. bzdury z tym "nawracaniem"
http://www.roadrunnerrecords.com/blabbermouth.net/news.aspx?mode=Article&newsitemID=33275
koles kurwa zmadrzal i tyle. opuscil zespol ktory od szejsciu lat nie stworzyl nic nowego (btw.to z metalowych kapel powinni odchodzic co miesiac
- tak dla kontrowersji)
ma racje, na chuj komu takie pierdolenie o tym jak komus zle i teledyski gdzie koles obrzyguje wszystkich
-
01DeX - 03-28-2005
czy to nie powinno byc w podforum o metalu?
-
deathless - 03-28-2005
Korn to jest... :/
Więcej dodać chyba nie trzeba, mam nadzieję.
-
Rumian - 04-06-2005
hmm KoRn calkiem fajny i przyjemny zespol
dla mnie jakby troche za wolno graja ale ogolnie jest spoko... szczegolnie wlasnie ten unikatowy styl
-
tix - 04-06-2005
to co KORN zrobil z utworem Pink Floyd - another brick in the wall (wszystkie czesci!) i kurwa nie przyznaje sie ze to jest ich cover, no to sory - dla mnie to nie jest zespol, do tego tak chujowa jest ta wersja ze.. szkoda gadac - poprostu bezczeszczenie genialnego utowru :\
-
Kamael - 04-06-2005
tix napisał(a):to co KORN zrobil z utworem Pink Floyd - another brick in the wall (wszystkie czesci!) i kurwa nie przyznaje sie ze to jest ich cover, no to sory - dla mnie to nie jest zespol, do tego tak chujowa jest ta wersja ze.. szkoda gadac - poprostu bezczeszczenie genialnego utowru :\
Również uważam, że przerobili tak wspaniały utwór w sposób bardzo zły, na pewno na swój, charakterystyczny sposób, ale nie wybaczę im tej zepsutej solówki
. Zespołu ogólnie słuchać nie lubię, więc może dlatego mi się cover nie spodobał.
-
Frustra - 04-06-2005
Kamael napisał(a):Również uważam, że przerobili tak wspaniały utwór w sposób bardzo zły, na pewno na swój, charakterystyczny sposób, ale nie wybaczę im tej zepsutej solówki .
To co zrobili to gó*** nie cover! Nie, sorry ludzie, ale kapela zwana Kornem wyjątkowo jakoś działa mi na nerwy - nie lubię i raczej lubić nie będę...
-
Kamael - 04-06-2005
Frustra napisał(a):Kamael napisał(a):Również uważam, że przerobili tak wspaniały utwór w sposób bardzo zły, na pewno na swój, charakterystyczny sposób, ale nie wybaczę im tej zepsutej solówki .
To co zrobili to gó*** nie cover!
Cóż, można powiedzieć i tak ;D. Trudno się nie zgodzić w gruncie rzeczy. Powinno się moim zdaniem zabronić nagrywania coverów Pink Floyd, wtedy takie delikatnie mówiąc wpadki nie mogłyby nas tak denerwować.
-
velvetova - 04-06-2005
no do dupy to bylo fakt fakt..
nie tylko Pink Floydow sie powinno zabronic...kolejnych wersji 'Knockin on heavens door" rowniez...bo i tak wiemy ze wersji Gunsowskiej nikt nie przebije(ale chodzi mi teraz pod wzgledem coverow tego utworu)...
- Anonymous - 04-08-2005
Frustra napisał(a):Kamael napisał(a):Również uważam, że przerobili tak wspaniały utwór w sposób bardzo zły, na pewno na swój, charakterystyczny sposób, ale nie wybaczę im tej zepsutej solówki .
To co zrobili to gó*** nie cover! Nie, sorry ludzie, ale kapela zwana Kornem wyjątkowo jakoś działa mi na nerwy - nie lubię i raczej lubić nie będę...
jest to od góry ustalone że muzyk nu-metalowy (zob. NU METAL) nie potrafi grać...
-
Frustra - 04-08-2005
obawiam się, że trzeba Ci przyznać rację. Słusznie prawisz, DeMoN.|.
-
Dżemik - 04-08-2005
A mi sie zdaje ze pierdzieli 3 po 3..
-
Tuomasss - 04-08-2005
A mnie się zdaje, że pojęcie nu-metal jest nieprecyzyjnym kretynizmem, używanym do jechania po kapeli której się nie lubi. Niech mi ktoś poda logiczną definicję gatunku, ale logiczną, a nie takie żarty w sytlu Hegemona.
-
hier_kommt_die_sonne - 04-08-2005
Dżemik napisał(a):A mi sie zdaje ze pierdzieli 3 po 3..
Bredząc, 3 po 3, ...
-
Kalin - 04-08-2005
Tuomasss napisał(a):A mnie się zdaje, że pojęcie nu-metal jest nieprecyzyjnym kretynizmem, używanym do jechania po kapeli której się nie lubi. Niech mi ktoś poda logiczną definicję gatunku, ale logiczną, a nie takie żarty w sytlu Hegemona.
No i tu masz rację.
Do worka tak zwanego "nu-metalu" wrzuca się wszystkie kapele które grają inną muzykę niżeli była grana do tej pory. Że nikt jej nei potrafi jednoznacznie sklasyfikować, wrzuca ją sie do nu-metalu.
Zauważcie, że do tego gatunku zalicza się kapele które grają całkeim różną muzykę, a są określane jednym mianem.... mianem nu-shitu.