-
KISIEL - 11-24-2006
Prisca napisał(a):Wracać do tematu.
DO CZEGO ?
-
Azorius - 11-24-2006
No dobra powrót do tematu. Ja tam popieram raf667. Nie ma to jak listy pisane normalnie, na papierze i wysyłane pocztą. Nie mam żadnej przyjemności gdy wyśle maila i po godzinie otrzymam odpowiedź, to ułatwia życie, ale czegoś temu brak. A wysłanie listu pocztą i oczekiwanie (często dość długo) na odpowiedź sprawia mi jakąś satysfakcję z dobrze wykonanego zadania.
Rumian napisał(a):nie ma co, juz sram ze strachu przed legionistami
To uważaj bo kiedyś możesz się obsrać jak cię kilku kibiców Legii będzie gonić.
-
statekx - 11-24-2006
Azorius napisał(a):No dobra powrót do tematu. Ja tam popieram raf667. Nie ma to jak listy pisane normalnie, na papierze i wysyłane pocztą. Nie mam żadnej przyjemności gdy wyśle maila i po godzinie otrzymam odpowiedź, to ułatwia życie, ale czegoś temu brak. A wysłanie listu pocztą i oczekiwanie (często dość długo) na odpowiedź sprawia mi jakąś satysfakcję z dobrze wykonanego zadania.
Rumian napisał(a):nie ma co, juz sram ze strachu przed legionistami
To uważaj bo kiedyś możesz się obsrać jak cię kilku kibiców Legii będzie gonić.
Nie ma to jak drugie zalozone konto. Co za pajac.
Ps. Choc sam w tej chwili robie OT, to choc nie mam nic przeciwko pewnej jego formie, to ostatnio pelno (czytaj: az do zarzygania) go niemal w kazdym topicu.
-
raf667 - 11-24-2006
statekx napisał(a):Nie ma to jak drugie zalozone konto. Co za pajac.
Nie pucuj się.A jak tak wszystko wiesz to zgłoś się może do jakiegoś "Nie do wiary" albo coś.
A co do tamtego to nie będę udawał że nic nie wiem.Mianowicie napisał to mój kumpel który popiera moje zdanie.No i co zbluzgał was wszystkich czy co?Normalna odpowiedz przecież była.
-
KISIEL - 11-24-2006
Czyli co ? Powoli Wasza "podziemna brać" wychodzi z jakże TRV i przesiąkniętego bąkami samego Szatana mrocznego-undergrounda i atakuje internet ?
-
raf667 - 11-24-2006
A co mi tam wytłumacze jeszcze raz bo chyba nie dociera...
Internet jest ok,można posiedzieć na forach,polatać po stronach zespołów i mp3 sobie ściągnąć (oczywiście po to żeby przekonać się czy dany band nam pasi i czy kupujemy płytkę czy nie).Ale jak chcę sobie na serio poczytać o muzyce to piszę po zina(wiem że i web zinach można ale to nie to samo),jak chce dorwać jakieś demko to piszę po nie a nie je ściągam.
Coś jeszcze tłumaczyć?
-
Yogurt - 11-24-2006
raf667 napisał(a):Internet jest ok(...)mp3 sobie ściągnąć
raf667 napisał(a):jak chce dorwać jakieś demko to piszę po nie a nie je ściągam
:? ... nie ma co, masz zajebisty tok myślenia...
-
raf667 - 11-24-2006
Jejciu ze ściąganiem mp3 chodziło mi o raczej większe zespoły typu Slayer gdzie te ich CD troszkę kosztują.A demo za te kilka zł można raczej zaryzykować kupno.Ew. jeśli ktoś liczy każdy grosz to niech najpierw przesłucha na mp3.
-
Flying Corpse - 11-24-2006
raf667 napisał(a):Jejciu ze ściąganiem mp3 chodziło mi o raczej większe zespoły typu Slayer gdzie te ich CD troszkę kosztują
Buehehehehe,ales andergrałndowy,prawdziwi maniacy mieliby kolekcje na kilku nosnikach bootlegi itd.ale nie Ty kupujesz tanie demka i ściagasz w chuj mp3 kazdej znanej kapeli bo płyty wiecej kosztują...lol,jakkogoś nie stac na płytke to zawsze tam moszna z jakiegoś allegro czy cuś,ale nie,bo mozna śicagnac i kreawać na forach na wielkiego undergroundowca
-
KubusPuchatek - 11-24-2006
Wole kupic jedna, a swietna plytke Slayera, niz 10 dennych demowek.
Amen.
-
Rumian - 11-24-2006
Flying Corpse napisał(a):raf667 napisał(a):Jejciu ze ściąganiem mp3 chodziło mi o raczej większe zespoły typu Slayer gdzie te ich CD troszkę kosztują
Buehehehehe,ales andergrałndowy,prawdziwi maniacy mieliby kolekcje na kilku nosnikach bootlegi itd.ale nie Ty kupujesz tanie demka i ściagasz w chuj mp3 kazdej znanej kapeli bo płyty wiecej kosztują...lol,jakkogoś nie stac na płytke to zawsze tam moszna z jakiegoś allegro czy cuś,ale nie,bo mozna śicagnac i kreawać na forach na wielkiego undergroundowca
Ale tu akurat koles ma racje - napisal ze mozna sciagnac zeby zobaczyc czy dana plyta jest warta kupna, bo przeciez kazdemu zdarzy sie wydac gowno... no dobra, prawie kazdemu :] nie kazdy ma kase zeby wydac 60 pln na plyte ktora okaze sie beznadziejna, ale jesli ktos sciagnie mp3 i dzieki nim kupi plyte to jest to jak najbardziej wlasciwe zachowanie
-
ReTuRn - 11-24-2006
Ale kolo nie napsiał, ze sciaga to na spróbowanie. I właśnie się zdemaskował jako totalny pozer, w pełnym tego słlwa znaczeniu, udający nie wiadomo kogo
Dobra, czekma na kolejne posty, bo temat prawie dobija śmiesznością do 'okładek'.
-
XdkyX - 11-24-2006
KubusPuchatek napisał(a):Wole kupic jedna, a swietna plytke Slayera, niz 10 dennych demowek.
Amen.
-
-Rene- - 11-24-2006
ReTuRn napisał(a):Dobra, czekma na kolejne posty, bo temat prawie dobija śmiesznością do 'okładek'.
A dzięki temu linkowi, "okładki" nawet przebije:
http://img436.imageshack.us/my.php?image=dscn0099ex7.jpg
-
raf667 - 11-24-2006
Flying Corpse napisał(a):Buehehehehe,ales andergrałndowy,prawdziwi maniacy mieliby kolekcje na kilku nosnikach bootlegi itd.ale nie Ty kupujesz tanie demka i ściagasz w chuj mp3 kazdej znanej kapeli bo płyty wiecej kosztują...
HAHAHAHAH!!!!!Toś żeś jebnął.Kolego drogi przecież napisałem wyraźnie że mp3 można ściągnąć po to aby sprawdzić czy dana płyta nam przypasi.I jedyny album jaki mam w mp3 na kompie to "Ballady" Kata.Reszta moich płytek i kaset to oryginały.Wszystko (no oprócz jednego cd Vadera który jest przegrywany heh).I zacytuję sam siebie :
raf667 napisał(a):ze ściąganiem mp3 chodziło mi o raczej większe zespoły typu Slayer
ok,powiedzmy że to mogło Cie zmylić.Ale wcześniej napisałem:
raf667 napisał(a):mp3 sobie ściągnąć (oczywiście po to żeby przekonać się czy dany band nam pasi i czy kupujemy płytkę czy nie).
No i wszystko jasne.Jak widać nie każdy rozumie tak proste rzeczy więc wytłumacze powolutku:
Chcesz sobie kupić np.nowy Immolation ale powiedzmy gdzieś przeczytałeś że to słaby album.Wtedy wchodzisz na net i ściągasz sobie kilka utworów z tej płytki.Jeśli Ci się podoba to kupujesz oryginał.Jeśli sądzisz że to shit nie kupujesz CDka.
Rozumiesz?Bo nie wiem jak to prościej wytłumaczyć...