-
Pandora - 04-08-2005
qsiarz napisał(a):
napiszcie czy mi wyszlo 
Bardzo ładnie Ci wyszło 8)
-
Aeroth - 04-08-2005
Polish Punk
ubrany w smierdzace ciuchy, w rozjebanych glanach i z czymś na kształt włosów, punk zataczając kołuje w kierunku smoka. Pyta mu się czy ma 20gr na wino a gdy smok nie daje mu punk wyzywa go i próbuje zglanować. Smok próbuje go spalić ziejąc ogniem lecz ogień docierając do punka powoduje eksplozje spowodowaną dużą ilością alkoholu w powietrzu.
-
hier_kommt_die_sonne - 04-08-2005
Aeroth napisał(a):Polish Punk
ubrany w smierdzace ciuchy, w rozjebanych glanach i z czymś na kształt włosów, punk zataczając kołuje w kierunku smoka. Pyta mu się czy ma 20gr na wino a gdy smok nie daje mu punk wyzywa go i próbuje zglanować. Smok próbuje go spalić ziejąc ogniem lecz ogień docierając do punka powoduje eksplozje spowodowaną dużą ilością alkoholu w powietrzu.
W mojej miejscowości jest taki gosc, tyle że nie do końca jest punkiem... Ech.. hehe, dobre było
-
Tuomasss - 04-08-2005
Skoro nie jest punkiem to najprawdopodobniej jest żulem
-
hier_kommt_die_sonne - 04-08-2005
Tuomasss napisał(a):Skoro nie jest punkiem to najprawdopodobniej jest żulem 
Ale tamta wersja była mniej dobitna i dlatego ładniejsza =] No a żulem jest, i to w dodatku gwiazdą miejscowości...
-
aXe Rose - 04-08-2005
NEW PUNK:
Rycerzem jest spaślak w trampkach, koszulce Good Charlotte i żelem na włosach. Na widok smoka wyjmuje spray i maluje na nim wielką anarchię, następnie spina go agrafkami i toczy się do księżniczki. Na miejscu wyjmuje spray i żel, robi księżniczce irokeza w kolorach tęczy, po czym wyjmują po butelce i chleją razem wino.
-
Tuomasss - 04-08-2005
Zapomnaiłeś dodać, że razem słuchają gut szarlot, gril deja albo albo innego poppanku krzycząc jacy to są zbutnowani
-
Frustra - 04-08-2005
może być, masz zadatki na pisarza
Cytat:Na widok smoka wyjmuje spray i maluje na nim wielką anarchię, następnie spina go agrafkami
...chociaż swoją drogą wolałabym nie widzieć w opisach konkretnych nazw zespołów (nawet jeżeli za nimi nie przepadam)
-
aXe Rose - 04-08-2005
BRIT-POP:
Zjawia się rycerz-transsexualista w szpilkach i różowej miniówie, na widok którego smok szybko zakuwa się w pas cnoty i ucieka. Rycerz idzie do sypialni księżniczki, gdzie zapuszcza różowy pop i wykonuje dance przy użyciu wszystkich sztuczek gimnastycznych, jakich nauczył się na AWF. Księżniczka z okrzykiem obrzydzenia biegnie do smoka i prosi, by skrócił jej mękę
-
Tomash - 04-08-2005
Nju rock rewoluszyn:
zjawia się rycerz, z grzywką zasłaniającą pół twarzy, i obcisłym sweterkiem krępującym ruchy, smok już ma ochote go zabić, ale nasz dzielny wojownik śpiewa że mu źle na świecie i że do niczego nie dojdzie, więc smokowi robi się go żal, i odchodzi...niestety księżniczka okazuje się być Anną Gacek z "Teraz Rocka", która uświadamia rycerzowi, że jego buty od tygodnia nie są trendy...wojownik upewnia się tym samym że jednak woli chłopców, po czym dołącza do the libertines(gdzie już od kilku dni występuje smok), wpada w heroinowy nałóg i umiera, mało śmieszne, ale każda okazja żeby zjebać Gackową jest dobra
- Anonymous - 04-09-2005
macie talent, ale czy na dłuższą metę nie staje się to nudne?...
-
hier_kommt_die_sonne - 04-09-2005
Mnie się jeszcze nie znudziło... A to z Gackowa fajne jest ;]
-
Kamael - 04-09-2005
Tomash napisał(a):Nju rock rewoluszyn:
zjawia się rycerz, z grzywką zasłaniającą pół twarzy, i obcisłym sweterkiem krępującym ruchy, smok już ma ochote go zabić, ale nasz dzielny wojownik śpiewa że mu źle na świecie i że do niczego nie dojdzie, więc smokowi robi się go żal, i odchodzi...niestety księżniczka okazuje się być Anną Gacek z "Teraz Rocka", która uświadamia rycerzowi, że jego buty od tygodnia nie są trendy...wojownik upewnia się tym samym że jednak woli chłopców, po czym dołącza do the libertines(gdzie już od kilku dni występuje smok), wpada w heroinowy nałóg i umiera, mało śmieszne, ale każda okazja żeby zjebać Gackową jest dobra 
Hehehe... Ty to rzeczywiście musisz tej pani nie trawić ;D.
-
Frustra - 04-09-2005
DeMoN.|. napisał(a):macie talent, ale czy na dłuższą metę nie staje się to nudne?...
w zasadzie to facet ma rację... już mi się jakoś nie chce czytać tych opisów...
- Anonymous - 04-09-2005
już niektóre są tak przesadzone, że aż nie chce się kontynuować czytania po ujrzeniu samego tytułu, ale chcecie to się produkujcie...