- Anonymous - 02-09-2005
Cytat:Chyba o ilość kasy na koncie po cholere komu 10 wersji tego samego singla i 3 takie same koncertówki?! a prawdziwy metal to gra Saxon i Judas Priest
A możesz wymienić te 10 wersji singla ? i 3 koncertówki ? Nie przypominam sobie żeby taka ilość się ukazała
TAK Jeśli sie uważasz za prawdziwego metala

PS: To all enemies of metal:
Fuck you all. Eat shit. Suffer and die slowly listening to our (ManOwaR's) music
-
Alsvartr - 02-09-2005
Tomash napisał(a):Jakoś nie ufam kapeli, która sama ochrzciła sie mianem "królów metalu", przecież to jest żałosne...
Chyba ktos już na forum pisał, że ten przydomek nadali im fani, czyż nie??
-
Tuomasss - 02-09-2005
ManOwaR rządzą. Nie ma drugiej kapeli która grałaby tak jak oni, są genialni. Z drugiej strony rozumiem, że ich wizerunek może wzbudzać uśmiech...
A poza tym to nie ma przeceiż prawa o powszechnym obowiązku wielbienia ManOwaR. Jak komuś się nie podoba to nic innym do tego. Każdy słucha tego co mu się podoba. Koniec.
-
Kellur - 02-09-2005
Racja. Też Manowara uwielbiam. Nie powiem że ich wizerunek jest jakiś nieodpowiedni, żałosny lub coś w tym stylu - wg mnie pasuje do muzyki jaką grają. Nikt nie może nikogo zmuszać do wielbienia ich - każdego indywidualną sprawą jest, czego słucha i trzeba to szanować. Swoją drogą szkoda że w obozie Manowar nic się ostatnio zbytnio nie dzieje ... no fakt wydają kolejne Hell on Earth i przygotowują nowy album, cóż pozostaje czekać.
A wracając jeszcze do KelThuza i jego nie-szanowania Stratovariusa. Sorcerer to jest True Metalowa "horda" itp tak ? To czy mi się zdaje, czy jeden z Was (o ile się nie mylę Strzelec - on chyba odszedł ne ?) na fotce ze studia ma na sobie koszulkę Stratovariusa ? Czyli że jest pozerem/kidmetalem itp ? Nie sądzę ...
Koniec i o ... A wy kłóćcie się dalej ^_-
- Anonymous - 02-09-2005
Tomash napisał(a):niby tak, ale nie muszą się z tym tak obnosić, bo jest to śmieszne. albo ta wypowiedź z DVD, że Slayer gra po nich(na rock in rio) bo ktoś musi po nich posprzątać - można to odebrać jako żart, ale to jest po prostu niesmaczne, muzyka powinna bronić się sama.
I to właśnie robi, sama się broni
Dobrze powiedziane bo ManOwaR sieje spustoszenie (jest najgłośniejszym zespołem ok.130 decybeli) na koncertach i ktoś musi sprzątać... w tym wypadku był Slayer
-
Alsvartr - 02-10-2005
I co z tego że najgłośniejszy??Utwory Slayera urywają łeb i równają z ziemią, a przy takim "Black Wind, Fire an Steel" możesz sobie conajwyżej pogować

Nie najeżdżam tutaj na Manowar, tylko poprostu nie porównujmy kapeli heavy i thrash bo to bez sensu.
- Anonymous - 02-10-2005
Alsvartr napisał(a):I co z tego że najgłośniejszy??Utwory Slayera urywają łeb i równają z ziemią, a przy takim "Black Wind, Fire an Steel" możesz sobie conajwyżej pogować
Nie najeżdżam tutaj na Manowar, tylko poprostu nie porównujmy kapeli heavy i thrash bo to bez sensu.
wcale tego nie czynię
chodziło mi o to że Slayer posprząta czyli jeszcze bajdziej dokopie fanom

Także nie najeżdżam na Slayer bo ten zespół bardzo szanuję.
-
Alsvartr - 02-10-2005
No i tak się powinna toczyc rozmowa na forum

Pozdrawiam
-
Kellur - 02-10-2005
Amen ! Co do dyskusji na temat Manowara i Slayera, to ja tam dużo powiedzieć nie mogę, bo tego drugiego nie słucham. Fakt, znam trochę, ale jakoś nie przypadł mi do gustu, po prostu... A co do Manowara - te 130 decybeli osiągnęli na PRÓBIE DŹWIĘKU w Niemczech - przecież na koncertach tak nie grają (toć to właściwie granica bólu !!) Jakby nie było sam Joey DeMaio jest najgłośniejszym muzykiem (131,5 dB) , a zarazem okrzyknięty najszybszym basistą (co się dziwić - taki cieniutki gryf + mocny naciąg strun + granie kostką = wymiatanie w stylu Sting Of Bumblebee czy Wiliam's Tale ...). Fakt, zasługi i rekordy Manowar są liczne, ale to nie znaczy też, że wszyscy mają to kochać (to dla tych którzy nie rozumieją ze istnieje coś takiego jak własne gusta i preferencje).
Co do "Black wind, fire & steel" to zgadzam się że można popogować (choć ogólnie pogowania nie praktykuję ...). Ale utwory w stylu "Ride the Dragon", "House of Death" lub nowsze "Dawn of Battle" naprawdę nieźle biją w łeb ^_^
Pozdrawiam !!
-
Dechri - 02-11-2005
co do manowara to mi są obojętni, troszeczke niepoważni ale to chyba cecha każdego heavy metalowego zespołu
ZOMO
-
Krolik - 02-11-2005
Cytat:Dobrze powiedziane bo ManOwaR sieje spustoszenie (jest najgłośniejszym zespołem ok.130 decybeli) na koncertach i ktoś musi sprzątać... w tym wypadku był Slayer
Stary wpierw ujrzyj obie kapele na żywo, a potem powiesz która sieje większe spustoszenie...
Apropo przydomka to został on nadany lata temu i jego wartość uległa dewaluacji...
- Anonymous - 02-11-2005
Krolik napisał(a):Stary wpierw ujrzyj obie kapele na żywo, a potem powiesz która sieje większe spustoszenie...
heh... chciałbym... ale nie mam narazie takiej możliwości...
-
Kamil - 02-17-2005
eh, jak ja sobie przypomne koncert Slayera z Katowic... szczeke sobie wynioslem w kieszeni

chlopaki rownaja wszystko z ziemia
choc jesli chodzi o sam thrash, to wole Testament
-
Tomek/Nevermore - 02-17-2005
Cytat:No nowy numer miał wyjść już jakiś czs temu, i co? Z całym szacunkiem, ale wydaje mi się, że to pismo powstało "na złość" Heavy Metal Pages, w pierwszym numerze w recenzjach płyty wysoko ocenione w HMP tu były zjechane na maxa(nie wszystkie of course) i odwrotnie. Wolałbym jedno solidne pismo niż dwa słabsze...
jak na kwartalnik to kolejne numery szybciekj niz po 3 miesiacach ukazywać sie nie będą... to raz
dwa - czy na złość HMP? NIE, po prostu obracamy się w podobnym zakresie tematycznym, tyle , ze w Pure Metal ten zakres jest jednak szerszy, o czym przekonacie się w drugim numerze - a ukaże sie on na poczatku marca
mamy poślizg około 3-tygodniowy
po trzecie: my nie wychwalamy pod niebiosa wszystkie melodyjnie metalowe kapele...
po czwarte... pora wrócic do tematu i go nie zaśmiecać
-
Tomek/Nevermore - 03-13-2005
Drugi numer "Pure Metal" - niezależnego kwartalnika o tematyce metalowej
Po wielu perypetiach i niespodziewanych zwrotach sytuacji (poślizg wyniesie w sumie aż 35 dni, ale zdarzyło sie w tym czasie naprawdę wiele niemiłych i przykrych spraw) zdecydowałem,że DRUGI NUMER zawierać będzie 76 stron. Cena "dwójki" - 9,99 zł
Ostateczna zawartość drugiego numeru:
Wkładka: Sanctuary/Nevermore (biografia, recki, ciekawostki, bez wywiadu- dlaczego, o tym dowiecie się w piśmie) - na okładce - Warrel Dane - bo wyszedł świetnie...
Artykuły:
Odeszli przedwcześnie - wspomnienie o Dimebagu Darrellu,
Geneza PM - cz. 2 (już tylko 4 strony)
Heathen - biografia (plus 2 recki),
Meliah Rage - biografia, recki wszystkich płyt
Artykuł o sprzęcie grajacym
Wywiady:
Kreator, Tankard, Behemoth, Kat z Romanem, Obituary , Jag Panzer, Grave Digger, Virgin Steele, D.R.I., Virgin Snatch, Catch 22 (podziemni bogowie power/thrashu!!! Testament-Iced Earth i inni w jednym), Steve Smyth (Vicious Rumors, Testament/Dragonlord, Nevermore), Rival, The Storyteller, Sacriversum, The Lord Weird Slough Feg
Relacja z koncertu: Exodus z Chuckiem Billym!! z San Francisco !!!!
Relacja z urodzin The Chainsaw
Recki płyt,
nowa pozycja: dema
plakat - kolorowy (format A4) - Miecz Wikinga
od kiedy do kupienia? w empikach od 16 marca - godz. 15.00 (w Warszawie już 15-go, tak od 17.00)