Forum Rockmetalshop
Wiersze - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: Nie samą muzą człowiek żyje, czyli kóltóra i sztóka };-) (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-nie-sam%C4%85-muz%C4%85-cz%C5%82owiek-%C5%BCyje-czyli-k%C3%B3lt%C3%B3ra-i-szt%C3%B3ka)
+--- Dział: Literatura (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-literatura)
+--- Wątek: Wiersze (/thread-wiersze)

Strony: 1 2 3 4 5 6


- MasterGrucha - 10-18-2004

Jan Brzechwa (sentyment z dzieciństwa), Kazimierz Przerwa-Tetmajer (dużo już było o nim wcześniej) i Jan Kasprowicz.


- Grawinka - 11-01-2004

A może tak jakieś przykłady ich twórczości??


Pozdrawiam Nemo Big Grin


Hmmm - \\\ AlucarD /// - 02-16-2005

To Wiersz mojej kumpeli. Ma talent dziewczyna moim skromnym zdaniem :

"Lustrzane Odbicie"

Czy twój uśmiech jest serca odbiciem?
czy maską skrywającą twarz?
A może ukrywa twoją walkę z życiem...
której dawno już dosyć masz.
Porywa Cię w świat..miłość niebespieczna,
wyciągasz do niej ręcę...płyniesz.
I chcesz by ta walka była wieczna..
nie wahasz się,nie uciekasz..
wierzysz ze nie zginiesz.
I patrząc w swoje lustrzane odbicie..
mówisz..Kto jest tą osobą?
Czyja to twarz..czyje życie?
wierzyć nie chcesz..
że to wszystko jest tobą.
Zapominasz o miłości,o bólu,cierpieniu..
tylko siła,walka..wciąż się buntujesz.
Zapominasz o własnym istnieniu,
swój świat własnym kolorem malujesz.
I nie myślisz...Co przyjdzie, co będzie..
ważne że jesteś,że trwasz.
Jesteś tutaj...a dusza pragnie być wszędzie.
nie wiem czy żyjesz..czy tylko grasz...


jak skoncze robic jej stronke to dam wam linka


- Poissson - 02-17-2005

oj daj, daj Big Grin
Ja wiersze uwielbiam... pochłaniam (poza tym, ze wszystkie swoje Big Grin): Asnyka, Poświatowskiej i Wojaczka. AAAA, no i mam straszny sentyment do "Do M***" Mickiewicza Big Grin


- agnes - 02-17-2005

Ulubiony wiersz to chyba "Terrorysta, on patrzy" Szymborskiej i "Z zabaw i gier dziecięcych" Bursy.

Ulubieni autorzy to Wojaczek i Stachura. Smile


- MetalMind - 02-17-2005

Rafał Wojaczek- wspanialszego nie znam.


- Grawinka - 03-28-2005

Nie wiem, czy mi się nie dostanie za to, ze umieszczam tu ten wiersz, bo ie jest mój, ale jak u AlucarD przeczytałam o wierszu koleżanki z talentem, to nie mogłam się powstrzymać.






Daj mi powód do bycia


< Tu i teraz >


W tym miejscu pokaż co mam do stracenia
Narysuj karykaturalny szkic kobiecości


< Aby ukazać mi wszystkie moje śmieszne słabości >

Udowodnij niezmierzone dowody niezależności i wolności


< Zamknij w złotej klatce >


Opisz tradycyjne tendencje grzeczności


< Naucz jak mam się zachować by nie przynosić Ci wstydu >


Dotknij
tak nieludzkiego
niezrozumiałego
niemożliwego
paranoidalnego
szaleńczego ego
...........


< Dotknij m n i e >


- Lonely - 05-08-2005

Halina Poświatowska!!!!!!!! genialna poetka, moja ulubiona wkoncu 8) . Różewicz, Tetmajer ale to sporadycznie Tongue . Poswiatowskiej najwiecej wkolko i bez znudzenia...


- Grawinka - 05-08-2005

Ja poświatowskiej, a także Pawlikowwskiej i Szymborskiej nie lubiię, ale musze przyznać, ze jej życie było interesujace, choć pelne cierpienia... próbowała nawet popelnić samobójstwo,a le o tym się głośno nie mówi... rodzina zabrania. Podziwiam, ale nie przepadam za Haśką...


- Sabelle - 08-09-2005

Staff, Tetmajer, Miciński, Tuwim....etc. (później dopiszę...)


- Sabelle - 08-09-2005

Jeśli o mnie chodzi od czasu, jak kiedyś musiałam napisać pracę końcową o bohemie, Przybyszewskim etc. po prostu 'zakochałam się' w moderniźmie...

Niesamowita postać Przybyszewskiego , jego poglądy zaciekawiły mnie. A zaczęło się od tego, że aby zrozumieć o co w tym wszystkim chodziło zdecydowałam się przeczytać całe "De profundis", "Confiteor", no i oczywiście "Dzieci szatana" (a nie łatwo było mi je zdobyć, bo ostatnie wydanie jest z '38 ). Uważam, że błędnie go szufladkują od grona satanistów - on nie tylko poruszał problem okultyzmu, to jest chore, że ludzie bywają tak zacofani.... Mnie np. zainter. inne wątki, tematy jakie poruszał; bardzo ciewawą mniał teorię związku jaki jest między kobietą a mężczyzną :!: (mężczyzna bez kobiety jest niczym, nie jest nawet mężczyzną, zaś gdy jest z kobietą.... - nie zdradzę dalej, zachęcam do sprawdzenia samemu Wink ). Całe jego podejście do sztuki w/g mnie jest jak najbardziej prawidłowe, podobnie uważam jak on....[Po zetknięciu się z obrazami z tego okresu nawet sama próbowałam coś namalować idąc tym tropem - ale to jest nieosiągalne.... ale liczą się chęci Wink ]
Ciekawy jest też cały teatr stanisławskiego - ale o tym w innym temacie -jeśli ktoś stworzy topic:TEATR Laughing

Do najukochańszych wierszy zaliczam:
- "Dance macabre" (Baudelaire - chyba tak się pisze Question , jak nie -poprawcie mnie... Wink )
-"Z Verlaine'a" Grochowiaka
-oczywiście cała twór. K. P.-Tetmajera ( w szczeg.:"Nie wierzę w nic....","Melodia mgieł nocnych", "Ja, kiedy usta..." Laughing ) - geniusz...
-ale nade wszystko uwielbiam- Staffa Tongue Laughing .[/i
Zarówno jego tłumaczenia jak i utwory mają 'coś' w sobie... Nie byłabym sobą gdybym nie wspomniała teraz o ]"Deszczu jesiennym" - wykuty na blachę Laughing ....
- no i oczywiście Miciński :!: -ulub; "Lucifer".

Pozatym lubię poezję Tuwima ; ulubiony wiersz - "[Życie...] - On podobnie jak Przybyszewski zafascynowany był czarną magią, alchemią, dziejami diabła.... (ale nie tylko)

Kolejnym moim ulubionym twórcą jest Iwaszkiewicz - [i]"Piosenka dla zmarłej".


[Ciężko mi było i nadal jest rozgryść Przybosia....]

A oto mój ulubiony fragment oczywiście "Deszczu jesiennego" Staffa; Tongue Laughing Big Grin


"To w szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I płacze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno.......
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
(...)
Tak....Szczęście przyjść chciało, lez mroków się zlękło.
Ktoś chciał mnie ukochać, lecz serce mu pękło
(..)
Przez ogród mój szedł szatan szedł smutny śmiertelnie
I zmienił go w straszną, okropną pustelnię.....
(...)
Położył się na tym kamiennym pustkowiu,
By w piersi łkające przytłumić rozpacze,
I smutków potwornych płomienne łzy płacze..."



- maharet - 08-09-2005

Baudelaire, Miciński, Korab-Brzozowski.


- Rhino - 08-09-2005

Ja wole wiersze pisane przez ludzi, których znam i które zostały natchnione jakimś wydarzeniem w ich życiu (z reguły przykrym), uwielbiam te wiersze bo są pełne mroku i śmierci... sam troche pisze bo przekonałem się, że nie ma lepszego sposobu na wyrzucenie z siebie złych myśli niż napisanie jakiegoś ponurego, pesymistycznego wiersza, polecam wszystkim spróbować tego sposobu Wink


- Asymii - 08-18-2005

Do moich ulubionych naleza wiersze Sylvii Plath, Williama Blake'a, Witkacego, Słowa piosenek Kaczmarskiego -tez maja w sobie cos z poezji.


- RagnaRock - 08-18-2005

Asnyk ale tylko "Sonety nad Glębiami" Kazimerz Przerwa-Tetmajer za moje ukochane E'vviva L'arte Smile potem cała twórczośc Wojaczka, Leśmian, Białoszewski, Szymborska, Potocki, Sęp-Szarzyński no i oczywiście Świetlicki !!


choć życie nasze splunięcia niewarte
E'vviva L'arte