-
Prisca - 06-11-2004
No nie... świat schodzi na psy... niedługo powstaną zespoły łączące w sobie hip-hop i death metal ...
Odpukać.
-
Augustus - 06-15-2004
Jeśli mogę dodać coś od siebie, to będzie to wyglądać tak:
Black metal to przede wszystkim muza klimatyczna, posępna i mroczna, czego o deathie nie można powiedzieć. Tekstami różnią się bardzo. Death prezentuje częśto ekstremalne abominacje, okładki to fotki żywcem zdarte z
www.rotten.com lub
www.shownomercy.com (do wyboru. Growl w deathie jest o wiele, jakby to wyrazić, grubszy i potężniejszy, przy czym w blacku raczej skrzeczący, a co za tym idzie - zajebisty.
Death to napierdalanka, black nie, jeśli ktoś tego nie umie rozróżnić, to faktycznie, ktoś już mówił, że słoń zdeptał uszy.
Zdrówko!
-
Krolik - 06-18-2004
Co ty
ocenzurowano ?? Death nie jest klimatyczny?? Czy ty kolego słuchałeś kiedyś Mordib Angel??
Pozatym Słuchając deathu można dojśc do prostej tezy, mianowicie nawet przecietny zespół w tym gatunku jest lepszy od najlepszego zespołu blekowego...
-
Rhonwen - 06-18-2004
no ej, ale po co od razu się kłócić? każdy ma swoje własne upodobania i własny gust, dla kogoś coś jest klimatyczne a dla drugiej osoby nie jest. I dobrze, inaczej nie byłoby zbyt ciekawie.
-
Krolik - 06-18-2004
Ale są też pewne fakty, których nie nalezy podważać...
-
Rhonwen - 06-18-2004
No niby tak, ale jeśli ktoś odczuwa i odbiera to w inny, swój własny indywidualny sposób i jest mu z tym dobrze to dlaczego nie?
różni ludzie, różne zestawy panvitan
-
Dżemik - 06-21-2004
I am who I am not napisał(a):typowo death'owy kawałek
http://www.hoomor.pl/swf/karaokex.html (brakuje tylko solówki)
jesli zaś chodzi o black, to spoko szukam 
Czlowieku.. czego chcesz od Iniquity? Zajebisty zespolik kiedy chcesz sie troche powyzywac.. =) Piekny wokal Haarlova.. =]
Jesli chodzi o Morbida- to legenda deathu i pomimo ze jakos specjalnie za nimi nie przepadam, to jakis szacunek sie im nalezy..(szczegolnie za Blessed Are The Sick) chocby najmniejszy.. =P Ale rzeczywiscie.. Krolik 'troszke' przesadza.. W koncu, jak powiedziala Rhowen, kazdy ma swoj wlasny gust.. a jesli rozmawiamy o gustach to nie ma czegos takiego jak 'pewne fakty, ktorych nie nalezy podwazac...'
PS. Przypomnial mi sie 8 pkt regulaminu.. =P
- Anonymous - 06-21-2004
Pora na małe wytłumaczenie
1.
Cytat:typowo death'owy kawałek http://www.hoomor.pl/swf/karaokex.html (brakuje tylko solówki)
jesli zaś chodzi o black, to spoko szukam
Czlowieku.. czego chcesz od Iniquity? Zajebisty zespolik kiedy chcesz sie troche powyzywac.. =) Piekny wokal Haarlova.. =]
stary tam pisze typowo death'owy kawałek, podałem to jako przykład tego jak powinna brzmieć kapela sticte death'owa
2. nie mam nic do MA, szanuje tą kapele chociaż to jak grają niezbyt mi się podoba, ale ich sztuka to ich sprawa, wąty mam tylko do Królika, który się zachował jak szmata, pytanie było proste różnice między blackiem a deathem, a nie który gatunek jest lepszy, więc niech się odpierdoli, to kto co lubi to jego sprawa i nikomu nic do tego.
-
Dżemik - 06-21-2004
Aaa.. sorry.. niezrozumialem.. Jesli tak to zgadzam sie w calej rozciaglosvci.. =)
-
Prisca - 06-25-2004
Eh... tak sobie nadzorowałam tą rozmowę i chyba masz rację "Ty który nie jesteś" ;P - zaraz wywale te posty ... mam nadzieję, że się nie obrazicie, ale zaszły za daleko od tematu. Myślałam, że skończy się inaczej - myliłam się ;]
-
Blitzer - 07-16-2004
Ave! Moim skromnym zdaniem to chyba oczywiste czym różni się death od blacku... W założeniach black miał być satanistyczny. Co do wokalu to miał to być skrzek. Death: sama nazwa mówi wiele. Teksty utworów mają opiewć śmierć i zagłade ludzkości

No i oczywiście growling... Jak ktoś nie jarzy to niech porówna wokal w Vaderze i np. Cradle.
Obecnie większość kapel miesza te style i dlatego ludzie mają problem z rozróżnieniem tych gatunków.
-
Prisca - 07-20-2004
Dobra ... już wiemy jakie są różnice pomiedzy tymi nurtami...
Zamykam temat, bo jeszcze troche a wybuchinie kolejny spór, a tych jak na złość jest coraz więcej...