-
Vomitor - 10-21-2005
Bez obaw
Dobra wracamy do tematu, czyli dyskusji czemu Halford, King Diamond i moja stara są najlepszymi głosami heavymetalowymi wszechczasów
-
RamzeS - 10-21-2005
Moja stara jest najlepszym głosem wszechczasów 8)
-
Vomitor - 10-21-2005
Nie, bo moja stara 8)
-
RamzeS - 10-21-2005
Pierdolisz
-
Dance Of Death - 10-21-2005
hie hie... humor mi sie zaczyna poprawiać....
wmoitoże
-poraz kolejny masz biedne argumenty...
-obrażasz innych (dorosłych)
a jesli chodzi o przykład to na forum jest ich masa i nie chodzi tu o Dickinsona tylko o twój stosunek do czyjegoś gustu...
-a jesli chodzi o innych.... no cóż takie jest biedne polskie społeczeństwo...
ten wypis pokazuje że do zoo panie małpko !!
-
Vomitor - 10-21-2005
Dance Of Death napisał(a):hie hie... humor mi sie zaczyna poprawiać....
wmoitoże
-poraz kolejny masz biedne argumenty...
-obrażasz innych (dorosłych)
a jesli chodzi o przykład to na forum jest ich masa i nie chodzi tu o Dickinsona tylko o twój stosunek do czyjegoś gustu...
-a jesli chodzi o innych.... no cóż takie jest biedne polskie społeczeństwo...
ten wypis pokazuje że do zoo panie małpko !!
WYPIERDALAJ
My tu próbujemy wrócić do tematu!!!!! I nie mam zamiaru się więcej z tobą przegadywać.
-
Acrid - 10-21-2005
Skonczcie pierdolic, bo skroce lancuch i skonczy sie dzien dziecka. Kolejne dupiate posty bede kasowal i tyle, miziajcie sie na GG/PM/eMailu, cokolwiek.
-
Krzychun - 10-21-2005
Uwazacie ze wasze stare moga sie z moim dziadkiem Florkiem??
A tak do tematu to z typowego heavy to najbardziej odpowiada mi glos Bona Scotta 8)
-
RamzeS - 10-21-2005
Na pewno Bon Scott jest lepszy od Briana Johnsona
-
Vomitor - 10-21-2005
Zaiste, to nie podlega wątpliwości tak samo jak boskość osoby Lemmiego.
-
RamzeS - 10-21-2005
O LEMMYM,pardon ,BOSKIM LEMMYM ,nie ma co dyskutowac,jego boskosc jest niepodwazalna.Mozemy jedynie sie zastanowić kto jest najlepszy PO Lemmym
-
Krzychun - 10-21-2005
Padły tu dwa nazwisa starych rockowcow:Mandaryny i Lemmego. Jenak wole Lemmiego bo to taki moj idol. Jak dorosne tez bede taki jak on.
Zaznaczam ze ironia jest tylko w watku z mandaryna.
Motorhead rox
-
spellbound - 11-21-2005
A mi sie wydaje ze najlepszy wokal mial Halford... i nie wazne czy sie okazal gejem czy nie... glosu mu to nie zmienilo
-
Ramone - 11-21-2005
spellbound napisał(a):A mi sie wydaje ze najlepszy wokal mial Halford... i nie wazne czy sie okazal gejem czy nie... glosu mu to nie zmienilo
Wkońcu normalny który nie czepia się go za to że jest gejem
-
Szyszak - 11-21-2005
Ramone napisał(a):spellbound napisał(a):A mi sie wydaje ze najlepszy wokal mial Halford... i nie wazne czy sie okazal gejem czy nie... glosu mu to nie zmienilo
Wkońcu normalny który nie czepia się go za to że jest gejem
Robert Halford jest chyba najbardziej heterosexualnym wokalista w calym heavy metalu, mimo iz jest gejem. Jego glos zawsze ma powera ktory chwyta cie za ryj i napierdala o sciane, jak cala reszta skladu Judas Priest zreszta. Po raz kolejny udowodnili to plyta Angel of Retribution. Od 30 lat juz rozpierdalaja swoja muzyka, nic dziwnego ze nazywaja ich metal gods.