RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
Valhalla - 07-27-2011
nie Ty jeden, jesli Cie to pocieszy. Emoty tez niczego sobie

:-S
RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
nosferatu - 07-27-2011
tytuły użytkowników w rodzaju newbie i posting freak można pozmieniać na coś bardziej po polsku. te świtaśne ikony na pewno pozmieniam. w ogóle, wygląd zdecydowanie do poprawy.
stary skrypt forum musiałem zmienić ze względów bezpieczeństwa - tamto forum pochodziło jeszcze z poprzedniej epoki internetu. no i wyleciał przy okazji hejterski, czarny layout, hehe.
na razie najważniejsza sprawa to przetestowanie tego nowego skryptu - po zmianie, nie wszystko jeszcze działa tak jak powinno.
w każdym razie, najważniejsze że podczas migracji udało mi się zachować wszystkie stare posty i ustawienia użytkowników.
tak więc ludzkość nic nie straci, a dziedzictwo kulturowe pozostanie zachowane
RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
Krzychun - 07-28-2011
Szkoda starego stylu, miał klimat.
RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
Katiria - 11-05-2011
Boże, za co? ;(
I jeszcze te cukierkowe emoty...
Gdzie trÓÓ mhhhroczna czerń?!
Punkty reputacji wyglądają jak komentarze na allegro, a przez to senior member poczułam się staro :<
RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
nosferatu - 11-05-2011
oj tam oj tam... czerń jest passe, a słodziutkie ikony są, no bo są
RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
Katiria - 11-05-2011
Awww ;<
RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
Valhalla - 12-02-2011
różowy toleruję tylko na świątecznych pierniczkach (;
ah i zapomniałabym- jeszcze na moim jakże wspaniałym awatarze ;P
RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
Jałokim - 12-16-2011
Kiedys gdzieś tutej widziałem filmik siakiegoś sfiksowanego fana Manowara, który udawał, że śpiewa "Power" tejże kapeli. Prężył obnażoną muskulaturę swego ciała przed kamerą, a dla dodania mocy swojemu występowi w refrenie ktoś pstrykał światłem w pokoju. Takie to odczucie wywoływało, ze jego potężny głos, jego moc, czy też moc piosenki, zaburza ciągłość fal świetlnych emitowanych z żarówki.
Ktos kojarzy o co mi chodzi? Ktoś potrafi znaleźć? Ja się poddałem. Mimo znajomości tak wielu fucktów nie potrafię tego odszukać. Kiepska znajomość englisza z pewnością nie jest pomocna.
RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
Shael - 01-21-2012
Jak się żyje ludziska? , odczuwam nieodpartą chęć pogaworzenia z jakąś niewiastą lecz takowej brak...
RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
Valhalla - 01-23-2012
mam współczuć? bo nie wiem
RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
Shael - 01-23-2012
Jeśli lubisz
RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
Valhalla - 01-30-2012
to zależy (; poziom empatii mam w miarę wysoki, ale baby=problemy, więc może to lepiej dla Ciebie, że jest jak jest
RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
Shael - 01-31-2012
A weź ... za każdym razem kończy się tak że baby=problemy . No ile można :< Ale bez babów żyć nie idzie ;P
RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
Valhalla - 01-31-2012
No nie idzie, bo nie miałby kto obiadów gotować i w domu sprzątać ;P haha ale z facetami też są problemy, ja już na szczęście afery miłosne mam za sobą i od 5msc jestem szczęśliwą mężatką

teraz mogę tylko współczuć innym, że się muszą z nie-do-końca-normalnymi osobami użerać
RE: rozmowy nie całkiem kontrolowane :> -
Shael - 02-01-2012
Oooo to szczęścia życzę

. Ja się użeram od kilku lat i nie widać końca ,zawsze na początku jest kolorowo jak w kiczowatej bajce , a potem nagle bez powodów się pieprzy i okazuje się że to wszystko były piękne kłamstwa :/