-
Jałokim - 11-06-2006
fuckt, nic samo nie przychodzi
no... ja chyba jestem wyjatkiem...

bom np takimi farbkami to pewnie ze 20 razy w życiu sie bawił, a myśle że nie jest tragicznie. Rewelacyjnie co prawda też nei jest, ale cos już umiem.
Z tą iloscią farbek to serio pisze. Na 100% nie było ich więcej jak 25, jakbym bardziej się spreżył, to pewnie mógłbym se wszystkie przypomnieć i wyliczyć dokładnie

Za to ołówkiem rysowałem po chuju, a jakbym teraz coś zmazał to byłoby to totalnym dnem. Tu trzeba praktyki ciągłej, nie mozńa przerywać, bo dłoń zapomina bardzo szybko.
-
KISIEL - 11-06-2006
Jałokim napisał(a):ołówkiem rysowałem po chuju[...]Tu trzeba praktyki ciągłej, nie mozńa przerywać, bo dłoń zapomina bardzo szybko
Post Dnia ?
-
Jałokim - 11-06-2006
chciałem zaznaczyć w ten sposób ironicznie że po chuju od zajoba żem greźdał

hock:
-
KISIEL - 11-06-2006
Taaaaaaaak... Naturalnie...
-
Suhar - 11-07-2006
http://red-fish.webpark.pl/forest.jpg
-
Książę 2 - 11-07-2006
pokombinuj trochę z kompozycją inną niż brutalnie oczywista centralna. Poza tym unikaj drutowania, jeżeli już cieniujesz.
-
Suhar - 11-07-2006
jak zacznę chodzić na studia graficzne to wtedy będe wiedział co i jak ,a narazie to tak amatorsko szkicuje itp i głównie zależy mi narazie na trenowaniu oka niż ogólnej kompozycji i technice ale i tak dzięki za rady
-
Jałokim - 11-07-2006
dobra nazwa, drutowanie ;P
ja na temat tej i poprzednich twoich pracek moge jedynei powiedzieć cobyś greźdał cokolwiek, byleby nie było tworem twojej wyobraźni. Dłoń jest badzo dobrym tematem, ale polecałbym kompozycje złożone z obiektów o różnych fakturach, bo widać nie bardzo idzie ci ich różnicowanie. Postaw se przed nosem coś gładkiego z połyskiem i matowego, na siakiejś chuście. Mozę jak przyjżysz sie tym obiektom dość dobrze to zauważysz, że nie da sie ich wszystkich jednakowo wydrutować coby chociaż odrobine przypominały siebie
Na studiach nikt cie podstaw nie bedzie uczył, wiec lepiej teraz bierz się do roboty, bo możesz później stękac
A grafika to mam nadzieje nie tradycyjna?
-
Książę 2 - 11-08-2006
Suhar, toteż ja właśnie o trenowaniu oka a nie ręki mówię. Otóż, jesli starasz się rysować światłocieniowo, to unikaj drutowania (obwodzenia obiektu ostrym i twardym konturem). Przykładowo, jeżeli chcesz budować bryłę walorem, światłem i cieniem które budują jej ksztalt, a nie jej szkicem, liniami ją ograniczającymi to rób to światłem i cieniem:
Szkic 1
a nie:
Szkic 2
(wybacz jakosć szkiców, są raczej marne - maznąłem je na szybko, tylko żeby zobrazować o co mi chodzi; nie mogłem poświęcić temu za dużo czasu).
O trening oka właśnie chodzi - staraj się rysować to co WIDZISZ, a nie to co WIESZ o przedmiocie. Jeżeli z punktu widzenia w którym ujmujesz np. postać ludzką, ramię znajduje się w takim skrócie, że rysując je plamami cienia o róznym natężeniu będzie wyglądało to jak skrzyżowanie grejpfruta z dwoma ślimakami, to niech tak będzie - kontur jest zbędny, jeżeli światło w rzeczywistości go nie wydobywa. Jeśli zrobisz to dobrze i tak będzie wiadomo, że jest to ramię.
A chcesz iść na studia graficzne? A gdzie - do Katowic, czy Krakowa? A może pojechać gdzieś dalej w Polskę?
-
Suhar - 11-08-2006
hmm no rozumiem, ale od małego rysowałem z konturami i mi cieżko tak bo mam taki nawyk że pierw rysuje kontury ,a potem cieniuje i w tym problem ale owszem słyszałem już o tym ,że tak nie powinno się robić, jak próbuje tak jak mówisz to czesto jestem niezadowolony i mam nadzieje że kiedyś mi to przejdzie.
Jałokim, wiem że nie można wszystkiego jednakowo wydrutować, nie jestem dobry w cieniowaniu ,prawdopodobnie kwestia wielu kolejnych cwiczen.Powinno się mieć zestaw kilku ołówków, a ja rysuję wszystko jednym.Myśle o studiach w Krakowie ale nie na ASP. Odnosnie grafiki wolę cyfrową, spodobało mi się malowanie tabletem od paru miesiecy,a o to efekty :
http://red-fish.webpark.pl/sniadanie.jpg
http://red-fish.webpark.pl/plaza.jpg
http://red-fish.webpark.pl/sun.jpg
-
Książę 2 - 11-08-2006
No i fajnie. Co zaś się tyczy rysowania to musisz ćwiczyć, ćwiczyc i jeszcze raz ćwiczyć. I nie z głowy a z natury, uwierz mi - to zaprocentuje, jakąkolwiek gałęzią grafiki komputerowej chciałbys się potem zająć - czy digital paintingiem, czy fotomanipulacjami czy 3d. Kupuj ołówki, to żaden wydatek, i dużo rysuj, staraj się pracować walorem, różnicuj kreski, a nie tylko kontur. Przełamuj te głupie nawyki z dzieciństwa. Obsrałbym pewnie to jak rysujesz, ale pokazałes ten plakat "Evil" i był on fajny. Było w nim troche błędów kompozycyjnych i tu widzę bedziesz miał kolejne cięzkie schody, ale masz zmysł estetyczny chłopie, a szkoda żeby sie to zmarnowało.
Edit: No i gora w "Śniadaniu" fajna, ale kompozycja w każdej z prac kulawa...
-
Suhar - 11-08-2006
dzięki za te wszystkie rady ,wiem że się przydadzą bo nikt w sumie nie krytykował tak moich prac do tej pory dlatego są to dla mnie przydatne wskazówki. No postaram się żeby sie to nie zmarnowało

ale trochejeszcze minie zanim tak naprawde będą widoczne te postępy bo tak jak mówie w troche złym przekonaniu brnąłem przez te lata i teraz musze dużo pozmieniać, heh ja nawet źle trzymam ołówek chyba, ale naszczescie jestem cierpliwy do cwiczen.
PS
to ciekaw jestem czy sam film od tego plakatu też się spodoba

, bo to pierwsza taka moja produkcja i ja już teraz czuje pewien niedosyt w tym co dotej pory zrobiłem ale traktuje to tylko jako jedną z setek mych animacji które przede mną, jedno z wielu cwiczen.
-
Jałokim - 11-08-2006
a ja myślałem że tym "drutowaniem" to te kris-krosy nazwałeś, znaczy kżyrzowanie kresek ;P
-
maid - 12-26-2006
piekne...
-
Sobota - 03-06-2007
Sobie przerobiłem w Iran View fote z awatara i nawet fajny efekt wyszedł. Co w na to ? :