Pink Floyd - Wersja do druku
+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: Co mi w duszy gra... czyli dywagacje i dewiacje muzyczne }:-] (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-co-mi-w-duszy-gra-czyli-dywagacje-i-dewiacje-muzyczne)
+--- Dział: Rock/Hardrock (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-rock-hardrock)
+--- Wątek: Pink Floyd (/thread-pink-floyd)
+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: Co mi w duszy gra... czyli dywagacje i dewiacje muzyczne }:-] (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-co-mi-w-duszy-gra-czyli-dywagacje-i-dewiacje-muzyczne)
+--- Dział: Rock/Hardrock (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-rock-hardrock)
+--- Wątek: Pink Floyd (/thread-pink-floyd)
- Kamael - 07-05-2006
Już powoli te ciągłe doniesienia zaczynają się robić nudne, niech się wreszcie na coś zdecydują. Jeśli faktycznie chcą jeszcze wrócić, to to chyba dla nich ostatni moment. Ich daty urodzenia mówią wszystko ; ).
- Acrid - 07-05-2006
Kamael napisał(a):Już powoli te ciągłe doniesienia zaczynają się robić nudne, niech się wreszcie na coś zdecydują.
Pewnie i tak nic z tego nie bedzie, ot takie ploteczki ;)
- Miriam - 07-05-2006
Ja już nie wierzę w ich reaktywację. Tyle się o tym mówiło, tyle razy okazywało się, że to albo nieporozumienie albo plotka, więc kolejne doniesienia (w moich oczach) tracą na wiarygodności (nawet jeśli sami muzycy rozważają taką możliwość) Ciężko mi to wyznać, ale ich czas już minął.
- Kamael - 07-05-2006
Mnie nie ciężko - taka prawda. Reaktywacja moim zdaniem jest w tym momencie zupełnie bez sensu. Jakby to miało wyglądać? Mieliby teraz, nagle zacząć nagrywać nową płytę, czy pojechać w długą światową trasę? Dla mnie byłoby to lekkie rozmienianie się na drobne. Pink Floyd już zakończyło swoją działalność i tak powinno pozostać.
- KubusPuchatek - 07-05-2006
No dobrze, zostawmy temat reaktywacji, bo chyba kązdy wie, iż nie ma taki powrót sensu. Ja się natomiast zapytam, czy już komuś wpadło w łapki nowe DVD? Warto kupić?
- Miriam - 07-05-2006
Floydzi pożegnali się (w wielkim stylu) ze sceną podczas ubiegłorocznego "Live 8". Cieszę się, że dane mi było zobaczyć chociaż ten występ, ale zawsze będę żałować, że w żadnym nie uczestniczyłam. Cóż, reaktywacji nie będzie, ale to lepiej dla legendy Pink Floyd. Na szczęście muzyka jest wieczna ; )
Kubuś - Masz na myśli tak długo zapowiadane "Pulse"? Z tego co wiem, premiera w Polsce odbędzie się 10 lipca. BTW: zamówiłam DVD Floydów "Live At Pompeii". Podobno najlepsze wykonanie "Echoes" i jeden z najlepszych koncertów w historii. Zobaczymy...
- Acrid - 07-06-2006
KubusPuchatek napisał(a):Ja się natomiast zapytam, czy już komuś wpadło w łapki nowe DVD? Warto kupić?
Oto program DVD "Pulse":
DVD 1:
Concert Part 1:
Shine On You Crazy Diamond
Learning To Fly
High Hopes
Take It Back
Coming Back To Life
Sorrow
Keep Talking
Another Brick In The Wall (Part 2)
One Of These Days
Screen Films:
Shine On You Crazy Diamond
High Hopes
Learning To Fly
Bootlegging the Bootleggers:
What Do You Want From Me
On The Turning Way
Poles Apart
Marooned
Videos:
Learning To Fly
Take It Back
Tour Stuff:
Maps, Itinerary, Stage Plans
Pulse TV Advert
DVD 2:
Concert Part 2:
Speak To Me
Breathe In The Air
On The Run
Time
The Great Gig In The Sky
Money
Us And Them
Any Colour You Like
Brain Damage
Eclipse
Wish You Were Here
Comfortably Numb
Run Like Hell
Screen Films:
Speak To Me (graphic)
On The Run
Time 1994
The Great Gig in the Sky (wave)
Money 1987
Us And Them 1987
Brain Damage
Eclipse
Alternate Screen Versions:
Speak To Me 1987
Time (Ian Eames)
The Great Gig In The Sky (animation)
Money (Alien)
Us And Them 1994
Behind the Scenes Footage:
Say Goodbye To Life As We Know It
Photo Gallery
The Rock and Rock Hall of Fame Induction Ceremony (U.S. 1996)
Wish You Were Here with Billy Corgan
Cover Art
Additional Credits
;)
- buubi - 07-07-2006
W nowym Teraz Rocku obok siebie są recki koncertu Watersa i Gilmoura. Po przeczytaniu obu oraz zapoznaniu sie z setami utworów wolałbym po tysiackroć wybrać sie na koncert Watersa. Opinie ?
- Kamael - 07-07-2006
A to dlaczego? Lepiej wypada?
- buubi - 07-07-2006
U Watersa o wiele lepszy set utworów, więcej Floydów(w tym całe DSOTM) - nie mam czasu teraz przytaczać, ale jak ktoś porówna to widać - Gilmour sporo, zbyt dużo solowych (Waters także nieco - ale solowo Waters jest mi bliższy).
- Kamael - 07-07-2006
Ja solowo w ogóle ich nie znam, nie mam więc porównania, ale skoro tak się sprawa przedstawia, z uwagi na cały "Dark Side..." w setliście chętniej wybrałbym się na koncert Watersa ; ).
- Yogurt - 07-07-2006
Ale za to Gilmour gra "Echoes" i "Shine on..."
- franek - 07-07-2006
i dlatego wole koncert Gilmoura
- buubi - 07-07-2006
Heh podam więc malkontentom (za Teraz Rockiem).
WATERS:
In The Flesh
Mother
Set The Controls For The Heart Of The Sun
Shine On You Crazy Diamond Pt.1 (tu też jest
)Have A Cigar
Wish You Were Here
Southampton Dock
The Fletcher Memorial Home
I'm Afraid Dave...
Perfect Sense
Leaving Beirut
Sheep
całość The Dark Side Of The Moon
Happiest Days Of Our Lives
Another Brick In The Wall Pt.2
Vera
Bring The Boys Back Home
Comfortably Numb
mamy więc tu oprócz TDSOTM ponad połowę WYWH, sporo Ściany, Animals, FC, liżnięcie starego PT w Set The Controls... i nieco solowego Watersa
GILMOUR:
Breathe (i chyba On The Run)
całość On An Island
Shine On You Crazy Diamond Pt.1
Fat Old Sun
Arnold Layne
Great Gig In The Sky
Echoes
Wish You Were Here
Comfortably Numb
Find The Coast Of Freedom
Sorry ale zestaw Watersa jest o wiele blizszy mojemu sercu. Plusem Gilmoura jest jedynie Echoes. Waters pomijając całą TDSOM zagrał Sheep z Animals, wieksza część płyty Wish You... (poza tylko Welcome To The Machine i sruga częścią Shine On...) oraz kawałki z The Wall i jak dla mnie genialnej Final Cut. Wydaje mi się że tylko zwolennicy wyższości nowej płyty Gilmoura nad arcydzielami Floydów (nie wierze że jest ktoś taki) oraz totalnym antagonistom osoby Watersa (takich już znam) może sie bardziej podobać set Gilmoura... Tyle...
- Krzychun - 07-07-2006
Zastanawiam sie czemu tak malo mowi sie tu o "ATOM HEART MOTHER".Mimo,ze plyta choc technicznie prosta jak drut(poza kawalkiem tytulowym) powala. Wspaniale "tła" klawiszow,piekne(choc rzadkie)solowki i bardzo ciekawy ostatni utwor. Co sie jeszcze tyczy tej plyty czy nie zlapaliscie nigdy podobienstwa miedzy kawalkami z niej a "How is your life Today" PT??