-
Valhalla - 07-25-2007
"Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."
taki podpis tez ktos mial..
czyzby stig?

kurde hehe nie moge kisiel2, stig2, buehehe
-
Molkomanka - 07-26-2007
Widać popularne słowa
-
Jungle Love - 08-26-2007
Blood Sugar Sex Magic... 8)
-
Przemek87 - 08-26-2007
Oookeeejjj...

hock:

hock:
-
lady_rebel - 10-31-2007
californiacation- ten album najbardziej mi sie podoba.
a stadium arcadium? przejadł mi się, juz nie mogę tego słuchać, ich stare numery zdecydowanie lepsze.
-
Flying Corpse - 10-31-2007
californication to wg. Ciebie stare numery ?
SA to kupa nieprzeciętna,red hoci powinni se już dać spokój i zakonczyć działalnośc
-
lady_rebel - 10-31-2007
napisałam, ze płyta californiacation najbardziej mi sie podoba a nie że jest stara. ich stare numery tez lubię ale płyta jako całość to najbardziej spodobała mi sie californiacation.
-
Czejs - 11-25-2007
Ja chyba też najbardziej lubie Californiacation. Ogólnie RHCP zawsze wprawia mnie w dobry nastrój
-
Eulogy - 11-25-2007
Czejs napisał(a):Ja chyba też najbardziej lubie Californiacation.
Prawdziwi RHCP to funk 'n' roll. Szybkie, rapowane teksty, przy dźwiękach funkujących gitar i pulsującego basu. Ich twórczość do
Blood Sugar Sex Magik włącznie - coś niesamowitego, świetna muzyka (zwłaszcza na
Mother's Milk). Epoka
Californication - i po - to już nie ta sama klasa, chociaż tych 'nowych' Redhotów też lubię posłuchać.
-
Carla - 02-11-2009
Eulogy napisał(a):Czejs napisał(a):Ja chyba też najbardziej lubie Californiacation.
Prawdziwi RHCP to funk 'n' roll. Szybkie, rapowane teksty, przy dźwiękach funkujących gitar i pulsującego basu. Ich twórczość do Blood Sugar Sex Magik włącznie - coś niesamowitego, świetna muzyka (zwłaszcza na Mother's Milk). Epoka Californication - i po - to już nie ta sama klasa, chociaż tych 'nowych' Redhotów też lubię posłuchać.
Ja sie wlasnie nie moge przekonac do starszych redhotow.. co prawda sa wyjatki, ale wiekszosc starych piosenek mi sie nie podoba... za duzo chaosu moze?

nie wiem
-
GrungeKamm - 09-27-2009
Flea robi coś niesamowitego. Kiedy jest na scenie... po ich koncercie w 2007 roku zapragnęłam grać na basie xD
-
malah - 10-21-2009
Na trąbce też nieźle wywija. Ale rzeczywiście, duuuużą radość grania widać u niego