-
Ambivalent - 02-21-2006
Cytat:Natomiast najsłabsza płytka Slayera jak dla mnei to "God Hates Us all".
Za malo sluchales - polecam powrot do lektury.
btw. co z HA i SOH ?
Cytat:Jak sie słucha szeroko pojętego roka, wielu kapel to wiele faktów można pomylić lub zapomnieć.
Jesli wielkosc gafy jest w Twoim przypadku wprost proporcjonalna do wiedzy muzycznej to chyle czola.
-
balzac - 02-21-2006
Gafa była wielka to fakt ...a do wiedzy to w sumie jest dość duża, ale nie aż tak jak ta gafa.
"God hates us all" nie przypadł mi do gustu od początku. Jedna z gorszych płyt Slayera? - to jest tylko moja opinia
Strzeliłem gafe i się teraz kurwa wszyscy śmieją
-
balzac - 02-21-2006
o kurwa z kąd tam się wziął czosnek?? ja się już nie wypowiadam w tej kwestii i żegnam was. ojj to są zgubne skutki picia....
-
Ambivalent - 02-21-2006
balzac napisał(a):"God hates us all" nie przypadł mi do gustu od początku. Jedna z gorszych płyt Slayera? - to jest tylko moja opinia 
Naprawde posluchaj jeszcze, fakt plyta brzmi nowoczesnie i moze to razic szczegolnie fanow bardziej klasycznych brzmien. Mimo wszystko to jest Slayer i kopie dupe rownie dobrze jak starsze dziela tej kapeli.
-
balzac - 02-21-2006
W sumie znalazło by się kilka kawałków (Here comes the pain, cast down, new faith) jednak wole klasykę.
Slayer to Slayer - na samą nazwę trza stawać na baczność i salutować. Nie mówie że to zła płyta (bo to Slayer i złych płyt raczej nie ma) tylko najsłabsza z płyt Slayera (więc własnie nie oznacza to ze jesdt słaba

) głupio jak zwykle zabrzmiało:p
-
Ambivalent - 02-21-2006
to w sumie ciekawe, czyli wolisz jeszcze bardziej nowoczesny "DIM" od "GHUA" ?
-
balzac - 02-21-2006
Love to hate...
hmm i tu mnie pewnie masz hehe;p
Wolę Diabolus In Musica bo wydaje się byc bardziej oryginalnym i ambitynm albumem niż GHUA
-
Ambivalent - 02-22-2006
oryginalnym ? No nie wiem, chyba ,ze bierzemy tylko po uwage dokonania Slayera hehehe
ambitny ? Hmm no w pewnym sensie. Dobrze ,ze poszukali czegos nowego i pokazali "znawcom" ,ze to oni najlepiej wiedza co chca grac. Imo wyszlo im to na plus.
-
statekx - 02-22-2006
Ambivalent napisał(a):Dobrze ,ze poszukali czegos nowego i pokazali "znawcom" ,ze to oni najlepiej wiedza co chca grac. Imo wyszlo im to na plus.
dobrze kurŃa powiedziane.
-
RamzeS - 02-22-2006
Pierdolicie,DIM to zdecydowanie najsłabsza płyta SLAYERA... Moze gdyby ją troche "skrócić" to byłaby ok,ale mnie ona dłuzy się strasznie :/ Do GHUA nie ma zadnego startu.Amen.
-
statekx - 02-22-2006
Diabolus jest po prostu inna. Tak jak UA.
-
balzac - 02-22-2006
UA jest inna bo to covery punkowe (procz gemini i czegos jeszcze). Fajnie wyszło nagranie Abolish goverment/superfcial love (w oryginale to grał zespół TSOL) i "I'm gonna be your god" (oryginal Iggy'ego, tylko ciut inny tytuł był 8) . Znajomi twierdzą że to chujowa płyta, nie pasuje wokal, w ogóle to Slayera nie pasuje. Dla mnie jest git, ma pierdolnięcie ta płytka
-
statekx - 02-22-2006
balzac napisał(a):UA jest inna bo to covery punkowe
co ty nie powiesz?
Cytat:(procz gemini i czegos jeszcze).
can't stand you i ddamm
Cytat:
Znajomi twierdzą że to chujowa płyta, nie pasuje wokal,
Nie sluchaj takiego pierdolenia.
Cytat: Dla mnie jest git, ma pierdolnięcie ta płytka
Tak trzymaj.
-
Acrid - 03-06-2006
Zespół Slayer przebywa w studiu nagraniowym, gdzie rejestruje materiał na pierwszy od 2001 roku krążek studyjny. Jedna z kompozycji ma już oficjalny tytuł - "Cult". Kerry King zapewnia, iż krążek spodoba się fanom Slayer.
Kwartet z Kalifornii zamknął się w studiu w Los Angeles, w którym zostaną nagrane kompozycje na następcę albumu "God Hates Us All". Na stronie
http://slayer.net/photos.php zamieszczono zdjęcia Slayer ze studia.
Według informacji serwisu internetowego stacji MTV, zespół zarejestruje na nowy album 11 kompozycji. Materiał nie ma jeszcze nazwy. Tylko jeden z kawałków ma wybrany tytuł â "Cult". Producentem płyty będzie Rick Rubin, a inżynierem dźwięku Josh Abraham (Velvet Revolver, Staind).
Według słów Kerry'ego Kinga album ma być mroczny.
"Są rzeczy, które do Slayer za nic w świecie nie pasują, jak również takie, których można spodziewać się po tym zespole.
Wszyscy oczekują materiału, w którym będzie wojna, satanizm i kawałki antyreligijne. Na naszej nowej płycie znajdzie się miejsce na to wszystko" â mówił gitarzysta.
Sesja nagraniowa ma potrwać cztery tygodnie. W każdym razie taką nadzieję ma Kerry King, bo wszystkie kompozycje są gotowe.
"Nie byliśmy tak przygotowani chyba od czasu ÂťSeasons In The AbyssÂŤ" â zapewnia Kerry. Muzyk dodał, iż na krążku będzie "festiwal riffów". "
Każdy, kto lubi muzykę Slayer pokocha tę płytę" â dodał.
Bedzie w pyte =)
-
buubi - 03-06-2006
Powiem tyle:
Arghhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh !!!!!!!!!!!!