Red Hot Chili Peppers - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: Co mi w duszy gra... czyli dywagacje i dewiacje muzyczne }:-] (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-co-mi-w-duszy-gra-czyli-dywagacje-i-dewiacje-muzyczne)
+--- Dział: Rock/Hardrock (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-rock-hardrock)
+--- Wątek: Red Hot Chili Peppers (/thread-red-hot-chili-peppers)

---

- Axel - 07-18-2007

Przemek87 napisał(a):Mickiego Avalona. A tu reszta z jego przyjęcia w Chorzowie Very Happy
http://img258.imageshack.us/img258/3816/s3700005ok2.jpg
http://img258.imageshack.us/img258/1930/s3700006oy3.jpg
http://img258.imageshack.us/img258/2370/s3700007lw8.jpg

Imo strasznie chamskie zachowanie,jak by chujowo nie grał kultura obowiązuje wszystkich.

---

- Tomash - 07-18-2007

a tam

edit: tzn generalnie masz racje, jednakowoż jeśli
ktoś odstawia wyjątkową żenadę, a z tego co wiem to tak było w tym przypadku to wręcz powinno się mu pokazać gdzie jego miejsce

---

- Axel - 07-18-2007

Ja tam nie wiem jak on gral, w ogole nie wiem co gra a zreszta nawet smieszne to.

---

- statekx - 07-18-2007

Przemek87 napisał(a):http://img258.imageshack.us/img258/3816/s3700005ok2.jpg

Prawy dolny róg.

---

- sebastian - 07-21-2007

Ogłądałem występ RHCHP w telewizji.Podobał mi się ,szkoda że nie zagrali "Under the bridge"-mojego ulubionego ich utworu.Mimo wszystko ich występ oceniam jako udany.

---

- Przemek87 - 07-21-2007

A jednym z głównych czynników tego że RHCP są moim zespołem # 1 i miłością mojego życia jest ta naturalna chemia między nimi. To że są poprostu przyjaciółmi co się w zespołach rzadko zdarza. Nie ma w tym jakiegoś wyrachowania. I o składzie nie decydują sprawy finansowoartystyczne, na zasadzie np. "musimy iść w innym kierunku,zwalniamy cię bo tamten gość będzie lepszy"
Widać że się kochają i to jest autentycznie magiczne i zajebiste.


I chuj z tym co zaraz inni tu napiszą

---

- Axel - 07-21-2007

Przemek87 napisał(a):A jednym z głównych czynników tego że RHCP są moim zespołem # 1 i miłością mojego życia jest ta naturalna chemia między nimi. To że są poprostu przyjaciółmi co się w zespołach rzadko zdarza. Nie ma w tym jakiegoś wyrachowania. I o składzie nie decydują sprawy finansowoartystyczne, na zasadzie np. "musimy iść w innym kierunku,zwalniamy cię bo tamten gość będzie lepszy"
Widać że się kochają i to jest autentycznie magiczne i zajebiste.


I chuj z tym co zaraz inni tu napiszą Laughing

Mówisz jak gej o gejach.

---

- raf667 - 07-21-2007

Axel Ty sie jakis agresywny ostatnio zrobiłeś

---

- Axel - 07-21-2007

Tu nie ma nic agresywnego, po prostu stwierdziłem fakt. Nawet go nie wyzwałem

---

- Molkomanka - 07-25-2007

Kiedyś ich lubiłam...

---

- balzac - 07-25-2007

Zmień ten avatar bo połowa forum zarzyga sobie klawisze.

---

- Molkomanka - 07-25-2007

W takim razie chętnie zostawię

---

- Sacred - 07-25-2007

kim oni są ???

---

- Valhalla - 07-25-2007

nie wiem, ale to chyba jakies pedaly

---

- Molkomanka - 07-25-2007

50%

Dobra, nie chcę żebyście mieli przeze mnie jakieś dolegliwości

---