-
stig - 12-06-2004
Kalin napisał(a):April Ethereal 8) Jedna z moich ulubionych piosenek.
Wejście perkusji na początku poprostu genialne!!
Racja, My Arms Your Hearse jest niezła. Z pierwszych trzech płyt ta jest "najbardziej" death metalowa. Z tej płyty najbardziej lubię 'Deamon of the Fall'- fajny główny riff i to odchodzące w nicość zakończenie, z czystym wokalem: 'run away, run away...' (o ile mnie pamięć nie myli

).
-
Macias - 12-06-2004
April Ethereal to faktycznie chyba najlepszy song Opeth jak dla mnie bomba
-
Calmwater - 12-07-2004
"pierwsza ich plyta to jedno z lepszych wydawnictw Opeth, stawiam je zaraz za "Morningrise", ktora jest dla mnie najlepsza z ich repertuaru, ponadto z "Orchid" pochodzi wspanialy "The Twilight Is My Robe", co swiadczy o tym, ze nie moze byc to zla plyta"
Chyba trochę źle się wyraziłem-chodziło mi o pierwsze demo nie płytę,zawierające kawałki:"Moonlight Silver Tears",Requiem Of Lost Souls" i cover "Death Metal".
-
varduum - 12-07-2004
Calmwater napisał(a):Chyba trochę źle się wyraziłem-chodziło mi o pierwsze demo nie płytę,zawierające kawałki:"Moonlight Silver Tears",Requiem Of Lost Souls" i cover "Death Metal". 
chodzi ci chyba o bootleg z takimi kawalkami:
http://www.btinternet.com/~r.castley/opeth/aud920000.html
bo jedyne tzw "Promo Demo" jakie nagral Opeth zawieralo dwa tracki pt. Apostle In Triumph (byly to tylko czesci oryginalnego utworu z "Orchid") po potwierdzenie odsylam na metal-archives
-
Calmwater - 12-08-2004
Hmm,ciekawe...Te kawałki udało mi się znaleźć w necie jako demo,podobno nagrane w 1991 roku :? Dzięki za informację
-
Dechri - 01-14-2005
The final spark that blew life into me, the DEMON OF THE FALL 8)
ktoś jechał Damnation, nie wiem za co, płyta jest świetna, udzielał się na niej i był producentem (Deliverance też bo nagrywane były razem) Steven Wilson z Porcupine Tree - przyjaciel Mikaela i reszty grupy
- Arion - 01-17-2005
Uwielbiam, szczególnie gdy się ściemni - dźwięki zdają się wtedy kłaść powoli w ciszy i stopniowo dochodzić do zmysłów :)
Uważam Opeth za kapelę tworzącą niezwykle klimatyczną muzykę, czołówka moich ulubionych albumów to zdecydowanie Blackwater Park, szczególnie The Drappery Falls, Bleak i Dirge for November oraz Damnation z nastawieniem na Hope Leaves i To Rid the Disease.
O wspaniałym wokalu Mikaela nie sposób nie wspomnień, genialnie wychodzi mu połączenie partii growlowanych i śpiewanych tradycyjnie, swoją drogą pięknym, gładkim i głębokim głosem. Echu. *^^*
-
Dechri - 01-17-2005
Arion napisał(a):O wspaniałym wokalu Mikaela nie sposób nie wspomnień, genialnie wychodzi mu połączenie partii growlowanych i śpiewanych tradycyjnie, swoją drogą pięknym, gładkim i głębokim głosem. Echu. *^^*
powinien go ubezpieczyć
-
...dark soul..:) - 02-18-2005
..Opeth..nic dodac nic ujac..cud miod i orzeszki czego chciec wiecej;P
-
KelThuz - 02-19-2005
wiocha dla zakompleksionych murzynow
-
Kalin - 02-19-2005
KelThuz napisał(a):wiocha dla zakompleksionych murzynow
Widząc nick KelThuz jeszcze przed wejściem w temat, już spodziewałem się podobnej odpowiedzi
Ciekawe dlaczego? :?
-
Necroblood - 02-19-2005
Kalin napisał(a):KelThuz napisał(a):wiocha dla zakompleksionych murzynow
Widząc nick KelThuz jeszcze przed wejściem w temat, już spodziewałem się podobnej odpowiedzi
Ciekawe dlaczego? :?
Coś w tym jest Kalin
Co do Opeth osobiście nie słucham, ale szanuje za to co robią. A głos Mikaela rzeczywiście wymiata
-
gannon - 02-19-2005
Mnie Opeth'em zaraziła pani moderatorka za co jestem niezmiernie wdzięczny.

Głosik faktycznie koles ma fajny a sama muzyka jest boska.
*Arion: no ba ;}
-
Balthor - 02-19-2005
Opeth to po prostu Opeth.. i wszystko jasne

muzyczka swietna, glos tez, mniód dla mych uszów -_-"
-
KelThuz - 02-19-2005
gannon napisał(a):Mnie Opeth'em zaraziła pani moderatorka za co jestem niezmiernie wdzięczny.
łał, Opeth jak choroba weneryczna
Cytat:ta nasz forumowy błazen Wszebąd zawsze coś dowali
masz za male iq by do mnie mowic w ten sposob