Forum Rockmetalshop
My Chemical Romance - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: Co mi w duszy gra... czyli dywagacje i dewiacje muzyczne }:-] (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-co-mi-w-duszy-gra-czyli-dywagacje-i-dewiacje-muzyczne)
+--- Dział: Inna muzyka... (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-inna-muzyka)
+--- Wątek: My Chemical Romance (/thread-my-chemical-romance)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


- bamelotka - 06-27-2006

każdy robi to co uważa za właściwe, nieprawdaż?


- balzac - 06-27-2006

dla nich właściwe, dla reszty żałosne durne i plastikowe, zaorać!!


- bamelotka - 06-27-2006

nie. plastikowa to jest DODA


- MaFFej - 06-27-2006

bamelotka napisał(a):nie. plastikowa to jest DODA

Ona również.


- bamelotka - 06-27-2006

Dla mnie MCR nie jest póki co plastikowe. A jeśli zejdą do poziomu Dody czy Avril Lavigne to podziękuję...


- MaFFej - 06-27-2006

A to jest właśnie taka troszkę 'ostrzejsza' Avril... Laughing


- bamelotka - 06-27-2006

eee chyba raczej nie... powiedziałabym, że ostrzejsza wersja Green Day...bo do pop-Avril im daleko


- MaFFej - 06-27-2006

O! To mi też odpowiada. Takie 'Green Day' Wink . Niemniej wszelakie objawy emo i grupy tego pokroju to hańba dla rocka.


- bamelotka - 06-27-2006

pff...hańba?


- Szyszak - 06-29-2006

I emo cipki ktore teog sluchaja nie lepsze. Duzo ostatnio sie pojawilo takich gejow w Gdansku. ;/ Kolczyk w wardze, obcisle czarne spodnie, pedalski makijaz i jazda w miasto by wrocic z rozjebanym ryjem.


- MaFFej - 06-29-2006

Biedni ci emowcy... tacy nietolerowani przez społeczeństwo... szkoda mi ich... chyba zaraz się poryczę... Angry

Swoją drogą to bycie 'emo' jest troszkę takim sportem ekstremalnym Tongue .


- bamelotka - 06-29-2006

No ja nie jestem emo...wogóle mnie by było trudno określić, bo nie zamykam się tylko na jeden gatunek... lubię Rock, Metal, Emo, Punkrock, nu-metal, heavymetal... tylko że wy chyba siedzicie ciągle w jedym gatunku...


- mal - 06-29-2006

Imponujesz mi.


- Tuomasss - 06-29-2006

Wiesz, fakt, że ktoś nie lubi, na przykład emo (tudzież w to miejsce mozna wpisać dowolny inny gatunek muzyczny) nie oznacza, że jest jełopem zamkniętym w swoim własnym światu i niedostrzegającym innych rodzajów muzyki.


- MaFFej - 06-29-2006

Jestem pod wrażeniem... ile Ty gatunków muzyki słuchasz, aż 6 Confusedhock: . Jakbym był wredny to dojebałbym tu z 20 albo i więcej i skończyłaby się dyskusja Wink .