-
MaFFej - 05-18-2006
Dla mnie zbyt młockarniowate i plastikowe.
-
spellbound - 05-18-2006
ale milutkie dla ucha

ja tam np kanibali nie jestem w stanie strawic - wiem zaraz beda sie do mnie tu rzucac - i chuj tam, nie lubie ich i tyle
-
MaFFej - 05-18-2006
Spoko

- ja też za Kanibalami nie przapadam, a u SFU zawsze drażniło mnie plastikowe brzmienie gitar i pewna "miarowość" kompozycji.
-
drwal666 - 05-18-2006
Cannibal Corpse to tyz lubie, chociaz tam to perfidnie postawione jest na napierdalanie i darcie
-
spellbound - 05-18-2006
MaFFej napisał(a):Spoko
- ja też za Kanibalami nie przapadam, a u SFU zawsze drażniło mnie plastikowe brzmienie gitar i pewna "miarowość" kompozycji.
moja jest racja, i to swieta racja, bo nawet jak jest twoja to moja jest mojsza niz twojsza i ze to wlasnie moja racja jest racja najmojsza
-
KISIEL - 05-19-2006
Drogi Dżemie, to iż jestem "fanem black metalu", nie wyklucza tego, że jestem fanem również innych typów muzyki. I nie wyklucza, że nie jestem fanem takich textów. 6FU to marne popłuczyny po marnych CC. Pozdrawiam.
-
Hallvard - 05-19-2006
Cytat:popłuczyny po marnych CC.
zdefiniuj "marnych CC"... wydaje mi sie, jakkolwiek by nie grali dla Ciebie, marnymi nazywac ich nie mozna...
-
MaFFej - 05-19-2006
Ja Ich niecierpię, ale jakiś tam szacunek się chyba grupie należy. Mimo wszystko...
-
Dżemik - 05-19-2006
KISIEL napisał(a):Drogi Dżemie, to iż jestem "fanem black metalu", nie wyklucza tego, że jestem fanem również innych typów muzyki. I nie wyklucza, że nie jestem fanem takich textów. 6FU to marne popłuczyny po marnych CC. Pozdrawiam.
Spoko, sam ich nazwalem popluczynami po CC. Po prostu narzekanei na debline teksty (niewatpliwie takie sa) osoby, ktora na codzien slucha lirycow jeszcze durniejszych (i wcale jej nie przeszkadzajacych) brzmi zabawnie. ;]
-
fetus - 05-19-2006
MaFFej napisał(a):Ja Ich niecierpię, ale jakiś tam szacunek się chyba grupie należy. Mimo wszystko...
no ba, wysrali z bólem parę faktycznie dobrych LP, podobają sie mnie również 2 części graveyeard classics. wokal wiadomo najniżych lotów wszystko jak należy i ta nazwa janlepsza na scenie...
-
KISIEL - 05-19-2006
Tzn. szacunek musi być, gdyż jakby nie było to Cannibal Corpse działa z tego co się orientuje około 18 lat i wciąż mają rzesze fanów. Ale osobiście nie za bardzo mi się podoba taka muzyka. A stwierdziłem to po przesłuchaniu m.in. Eaten Back To Life czyli - z tego co słyszałem od fanów - niezłej płyty ;/ . Wokal jest dla mnie niewyraźny, texty są wiadomo z jakiej półki

. Itd. Sprecyzowując: mnie się nie podoba, ale respect.
P.S. Pfff, nie wiem czy można powiedzieć, że słucham na codzień "liryców jeszcze durniejszych"... Jeśli jesteśmy przy Death Metalu, to Vader od zawsze miał ciekawe texty, Nile z tego co pamiętam również.Textów Death'u chyba nikt nie będzie podwarzał. DT też nie mają textów durnych... Ech, - wymieniać mogę jeszcze sporo. Pozdrawiam.
Dzem: No wlasnie nie jestesmy przy dm, tylko bm. Ale dobra, nie ma sensu robic offtopa o takie pierdoly. ;]
-
fetus - 05-19-2006
KISIEL napisał(a):Tzn. szacunek musi być, gdyż jakby nie było to Cannibal Corpse działa z tego co się orientuje około 18 lat i wciąż mają rzesze fanów. Ale osobiście nie za bardzo mi się podoba taka muzyka. A stwierdziłem to po przesłuchaniu m.in. Eaten Back To Life czyli - z tego co słyszałem od fanów - niezłej płyty ;/ . Wokal jest dla mnie niewyraźny, texty są wiadomo z jakiej półki
. Itd. Sprecyzowując: mnie się nie podoba, ale respect.
P.S. Pfff, nie wiem czy można powiedzieć, że słucham na codzień "liryców jeszcze durniejszych"... Jeśli jesteśmy przy Death Metalu, to Vader od zawsze miał ciekawe texty, Nile z tego co pamiętam również.Textów Death'u chyba nikt nie będzie podwarzał. DT też nie mają textów durnych... Ech, - wymieniać mogę jeszcze sporo. Pozdrawiam.
Dzem: No wlasnie nie jestesmy przy dm, tylko bm. Ale dobra, nie ma sensu robic offtopa o takie pierdoly. ;]
święte słowa ale powiem szczezrze że do warstwy lirycznej w death metalu to nie przykładałem nigdy jakies wagi, huj z tekstami tutaj liczy się muza. mam racje?
-
KISIEL - 05-19-2006
No z założenia w muzyce ważna jest... ...muzyka!!!

Ale milej mi się słucha tej muzyki jeśli wokalista da coś z siebie więcej - może jakieś refleksje nad życiem, może jakieś nawiązanie do książki itd. miast - "SATAN, SATAN, SATAN, UGLY, MOTHERFUCKINGDEATH!!!!!!!!"
P.S. Fetus masz rację i nie obraź się, ale niech Twój avatar umyje cycki!!!
-
Tomash - 05-19-2006
a pieprzysz
Zawsze maksymalnie śmieszyły mnie ultra zaangażowane i zawiłe liryki death metalowów, których normalny smiertelnik i tak nie ma szans zrozumieć. Sztuką jest odpowiednie wydawanie z siebie nieartykułowanych ryków na zmiane ze słowami takimi jak: Satan, death, sickness, evil, darkness, blood, destruction, armageddon, rotting
-
MaFFej - 05-19-2006
Bez słowa "metal" mało true takie liryki

.