-
statekx - 11-12-2006
R_amze_S napisał(a):Oczywiscie Slayer.
Jednak jeśli chodzi o MOP ja od co najmniej paru lat odczuwam juz pewien przesyt tą muzyką.A Slayera mogę słuchać o każdej porze dnia i nocy i zawsze mi przy tym staje.
Dokladnie. Metallica sie zawsze w koncu przeje. Oczywiscie MOP to swietny album, ale strasznie przestarzaly. RIB zawsze jest swiezy.
-
Danzig - 11-12-2006
większości sie chyba przejadła

widać po ankiecie ...
-
Sobota - 11-12-2006
Co nie zmienia fkut ,że kult ;].
-
buubi - 11-12-2006
Ghost_82 napisał(a):RiB to typowa napierdalanka
no comments
-
Ghost_82 - 11-12-2006
ReTuRn napisał(a):Cytat:Masz jakiś problem ?
ROTFL
Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia, to sie zamknij.
Cytat:Ghost_82 napisał:
RiB to typowa napierdalanka
Cytat:no comments
No może troche przesadziłem z tą napierdalanką. Ale napewno poważnym minusem w tym albumie są zbyt krótkie utwory. Mogli sie jednak troche bardziej postarać.
-
The Stig - 11-12-2006
a co ma długość utworów do ich jakości ? Osobiscie wole krótsze, ale i zarazem bardziej różnorodne utwory niż 10 minutowe flaki z olejem.
-
Tomash - 11-12-2006
gdyby tak intensywny album jak "RiB" trwał np. 70 minut to ciężko by go było przesłuchać w całości. To że płyta kompaktowa mieści 80 minut nie znaczy jeszcze że musi być cała zapełniona. 30 - 40 minut to idealny czas trwania takiej płyty.
-
ReTuRn - 11-12-2006
Cytat:Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia, to sie zamknij.
Człowieku zwrócę się do ciebie tak, byś zrozumiał- poziom twych wypoweidzi i argumentacji jak dotychczas jest żaden. Stwierdzasz, zę dzieło S to typowa npierdalanka- załsugumesz na wyśmianie. Mówisz, ze 'wiesz co gadzam, zaufaj mi', tak to by się mógł wbitny esteta wypowiedziec, a nie mało znaczący użytkownik forum. Dlatego twe wypowiedzi to ROTFL i sam, niemajac nic ciekawego do powiedzenia, powinieneś zamilknąć na wieki
-
Ghost_82 - 11-12-2006
Tomash napisał(a):gdyby tak intensywny album jak "RiB" trwał np. 70 minut to ciężko by go było przesłuchać w całości. To że płyta kompaktowa mieści 80 minut nie znaczy jeszcze że musi być cała zapełniona. 30 - 40 minut to idealny czas trwania takiej płyty.
Wiesz, nikt im nie każe tworzyć 8 min. utworów, ale tak do 5 chociaz mogłyby trwac. A tak, dobrze nie zacznie sie słuchac, a tu już koniec płyty
Return napisał(a):Człowieku zwrócę się do ciebie tak, byś zrozumiał- poziom twych wypoweidzi i argumentacji jak dotychczas jest żaden. Stwierdzasz, zę dzieło S to typowa npierdalanka- załsugumesz na wyśmianie. Mówisz, ze 'wiesz co gadzam, zaufaj mi', tak to by się mógł wbitny esteta wypowiedziec, a nie mało znaczący użytkownik forum. Dlatego twe wypowiedzi to ROTFL i sam, niemajac nic ciekawego do powiedzenia, powinieneś zamilknąć na wieki
A teraz ty mnie posłuchaj. Guzik mnie obchodzi co ty sądzisz o tym albumie. Ja wystawiłem swoją opinie i argumenty i mogą ci sie one nie podobać, i gówno Tobie do tego co ja mysle, więc zamilcz.Tak ja wspomniałem wczesniej, może i z tą napierdalanką troche przesadziłem, ale to i tak nie zmienia faktu, że ten album nie przekonuje mniedo tego, by mógł pobić MOP. Takie jest moje zdanie. A po drugie nie przekręcaj moich postów -
'wiesz co gadzam, zaufaj mi' Zanim coś skomentujesz, to pierw dobrze przeczytaj.
-
ReTuRn - 11-12-2006
Cytat:A teraz ty mnie posłuchaj. Guzik mnie obchodzi co ty sądzisz o tym albumie. Ja wystawiłem swoją opinie i argumenty i mogą ci sie one nie podobać, i gówno Tobie do tego co ja mysle, więc zamilcz
NA tym polega,d ziecko drogie, forum, by podawac sensowne argume ty, vo już niektóre osoby cuzyniły, więc zamilcz.
Cytat:Tak ja wspomniałem wczesniej, może i z tą napierdalanką troche przesadziłem, ale to i tak nie zmienia faktu, że ten album nie dorównuje do MOP.
... bo tak sądzi naczelny esteta forum.
Cytat: wiem co mówie
Faktyczne, przekonuje mnie to.
-
Ghost_82 - 11-12-2006
ReTuRn napisał(a):Cytat:A teraz ty mnie posłuchaj. Guzik mnie obchodzi co ty sądzisz o tym albumie. Ja wystawiłem swoją opinie i argumenty i mogą ci sie one nie podobać, i gówno Tobie do tego co ja mysle, więc zamilcz
NA tym polega,d ziecko drogie, forum, by podawac sensowne argume ty, vo już niektóre osoby cuzyniły, więc zamilcz.
Cytat:Tak ja wspomniałem wczesniej, może i z tą napierdalanką troche przesadziłem, ale to i tak nie zmienia faktu, że ten album nie dorównuje do MOP.
... bo tak sądzi naczelny esteta forum.
Cytat: wiem co mówie
Faktyczne, przekonuje mnie to.
Dzieckiem, to ty możesz być dla mnie gówniarzu. Tym bardziej uświadamiasz mnie o tym, pisząc tego posta. ROTFL
-
MaFFej - 11-12-2006
MoPem to sobie możecie podłogę przetrzeć - zejebisty wprawdzie to MoP (mogę tak rzec pomimo, iż niecierpię Metalliki) ale z RiBą (a wielka to RiBa, wielka i żarłoczna!) mierzyć się nie może. Fakt, faktem - na tej płycie Slayer położył największy nacisk na agresję/napierdalankę/siekę (na dłuższą metę mnie to męczy - wolę bardziej zróżnicowanego Slayera z "SoH" czy choćby z "SitA") to uczynił to i tak z wielką klasą. Głos na "RiB". Inaczej być nie może.
-
RamzeS - 11-12-2006
MaFFej napisał(a):(na dłuższą metę mnie to męczy
Własnie dlatego płyta jest tak krótka.Proste.
-
Tomash - 11-12-2006
po długim zastanowieniu jednak RiB. Po prostu znacznie częściej jej ostatnio słucham. Gdyby było RiB Vs RTL to bym nie głosował wcale
-
Danzig - 11-12-2006
a w przypadku SNM vs RTL ? ... ja bymśmiało walił na SNM !!