- Arion - 01-06-2005
btw, Calmwater - właśnie dziś odkryłam nowy zapach - dark queen, po czym weszłam tu, żeby go polecić, a u Ciebie widzę już widnieje na liście ulubionych :) gratuluję gustu :)
-
Emhyr - 01-06-2005
gannon napisał(a):jakie jakie? 
...green tea...
-
allu - 01-06-2005
zdecydowanie jestem uzależniona od kadziełek, świec i innych takich gadżetów.
a ulubione? zdecydowanie konopie indyjski

a pożniej cynamon, zielona chernata, night queen, egiptam musk, goździki i drzewo sandałowe. ach i och.
ale żeby na noc? hmm... taki delikanty objaw masochizmu. spać to tylko przy otwartym oknie.
-
Prisca - 01-07-2005
Emhyr napisał(a):gannon napisał(a):jakie jakie? 
...green tea... 
Dokładnie
A i jeszcze : cynamon (obowiązkowo), pomarancza (ale taka pomaranczowata a nie jakis shit)
a typowo z kadzidełek to : Napoleon, Darshan
jednakże wole świeczki lub olejki zapachowe :]
-
Emma - 01-07-2005
green Tea .. i cynamon
-
Calmwater - 01-07-2005
Arion

zięki i wzajemnie

(a mówią,że o gustach się nie dyskutuje

hock: )
Widzę,że green tea ma swoich zwolenników...Nie jest zła,ale tylko raz udało mi się dostać :?
allu

laczego masochizmu,wolę to od zapaszku kota załatwiającego przed snem swoje potrzeby fizjologiczne

Z resztą każdy reaguje inaczej
-
Zanthia - 01-09-2005
taaak.... Darshanem zaraziła nie sis =) i nie wyobrazam sbie , że go od czasu do czasu nie zapalę .
I patchoulowe są świetne . Ale na innych się rozczarowałam . Może nie umiem wybierac ?
-
Valhalla - 01-09-2005
A ja opium lubie

perfumy zreszta tez
-
Prisca - 01-09-2005
Valhalla napisał(a):A ja opium lubie 
perfumy zreszta tez 
A właśnie popieram, popieram
-
Agape - 01-09-2005
Opium Rullez

a perfumy tyż no zeby niemówili ze metale to brudasy
-
allu - 01-11-2005
w sumie każdy ma indywidualne poczucie masochizmu. ale mi wsystarcza, że moja sterta kadziełek i tak nawet bez zapalania pachnie. może trochę bardziej subtelnie ale jednak.
a green tea nie jest tak trudno dostać. chyba, że cierpie na nadmiar szczęscia.
-
Calmwater - 01-13-2005
Moje poczucie masochizmu jest na całkiem wysokim poziomie jak widzisz

Jeśli cierpisz na nadmiar szczęścia,to najwyżej związanego z miejscem zamieszkania i zaopoatrzeniem sklepów z takimi pierdołami,więc nie masz się czym przejmować
-
Emma - 01-13-2005
bo wy w tym gdansku za dobrze macie ... kiedys w gdansku kupilam kadzidelka o zapchu mielonej kawy mniam
-
Joannaa - 01-13-2005
Kadzidelka? jasne... ulubiony-musk

oczywiscie nie za czesto ale czasem po prostu zapalam swiece wlaczam muzyke i uciekam na chwile po prostu cos takiego pozwala mi odpoczac... kota tez mam hehe
-
Calmwater - 01-13-2005
Ja teraz właśnie dopalam cynamon

Wcześniej był Vetivert i Opium Black,w kolejce czekają henna i Kamfora

Dobrze,że nie mam astmy
Joannaa:Witam w tym zadymionym temacie szczęśliwą posiadaczkę kota