Forum Rockmetalshop
Wiocha - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: A teraz coś z zupełnie innej beczki... (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-a-teraz-co%C5%9B-z-zupe%C5%82nie-innej-beczki)
+--- Dział: Max offtopic (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-max-offtopic)
+--- Wątek: Wiocha (/thread-wiocha)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48


- Abadon - 06-29-2005

Ajana napisał(a):A który sklep zamknęli?


(Częstochowa to ogólnie wiocha)

Iguana jutro już przestanie istnieć.
A co do Częstochowy to się zgadzam - wiocha!!


- Ajana - 06-29-2005

Nie wiedziałam, że ją zamykają.
Abadon, zgadzam sie z tobą: mieszkamy na strasznym zadupiu.


- Abadon - 06-29-2005

Też nie wiedziałem, ale dzisiaj poszedłem do niej zeby umieścić ogłoszenie a gościu mi mówi: "nie wiem czy to ma sens bo od jutra już nie będzie iguany...."


- hEx - 06-30-2005

Abadon napisał(a):Też nie wiedziałem, ale dzisiaj poszedłem do niej zeby umieścić ogłoszenie a gościu mi mówi: "nie wiem czy to ma sens bo od jutra już nie będzie iguany...."

n/c Crying or Very Sad


- Kaktus. - 06-30-2005

H8fulnapisałem napisał(a):Nie ma chyba nic bardziej wsiojskiego i burackiego od schowanym pod garniakiem glanów imitujacych pół buty
no popatrz jestem burakiem Big Grin
nie chce mi się kasy wydawać na buty do garnituru
Cytat:napisałem "wzglednie eleganckie' i miałem na mysli to, ze mozna spokojnie ubrać na troszkę ważniejsza okazję
a na te najważniejsze najlepsdze są buty z dużym czubem


- cannibal - 06-30-2005

Ajana napisał(a):A który sklep zamknęli?


(Częstochowa to ogólnie wiocha)
Eeee tam ogolnie... tylko ciasna góra.


- naamah - 06-30-2005

Iguana? Kiedys bylam i wrazenie pozytywne... a tu ba, zamykaja :?


- Ajana - 07-01-2005

cannibal napisał(a):
Ajana napisał(a):A który sklep zamknęli?


(Częstochowa to ogólnie wiocha)
Eeee tam ogolnie... tylko ciasna góra.

Bez tego to byśmy na mapie zginęli.


- whitetrash - 07-01-2005

jak chcecie zobaczyć prawdziwą wieś to wpadnijcie do Bydgoszczy :? i nie zapomnijcie wziąć jakiegoś topora czy czegoś bo dresów na pęczki....


- selbsmord - 07-07-2005

Scully napisał(a):wiocha? Katolickie śluby i wiejskie wesela, na przykład.

a byłas ty kiedyś na "wiejskim weselu" ???? I wiesz co jest największą wioską??? Jak ktoś pierdoli takie bzdury!!!!

A tak nawiasem mówiąc to takie wesela są o wiele lepsze od sztywno - nadętych "przyjęć weselnych" w "mieście"..... No ale jak ktoś jest mroczny TRV to wezmie slub w lesie a wesele bedzie miał na polanie Laughing Laughing szkoda słów


- seelenleib - 07-07-2005

selbsmord napisał(a):
Scully napisał(a):wiocha? Katolickie śluby i wiejskie wesela, na przykład.

a byłas ty kiedyś na "wiejskim weselu" ???? I wiesz co jest największą wioską??? Jak ktoś pierdoli takie bzdury!!!!

A tak nawiasem mówiąc to takie wesela są o wiele lepsze od sztywno - nadętych "przyjęć weselnych" w "mieście"..... No ale jak ktoś jest mroczny TRV to wezmie slub w lesie a wesele bedzie miał na polanie Laughing Laughing szkoda słów

pieprzysz glupoty. wesela wiejskie maja specyficzny klimat ale nie kazdy musi to lubic. ze sie wóde chleje i slucha debilnych przyspiewek to od razu jest dobrze? wiocha i tyle!!
poza tym kto ci powiedzial ze wszystkie wesela odbywajace sie w "miescie" sa dretwe?
jak masz dretwych znajomych to masz dretwe wesela...
ja np niedawno bylem na weselu w klubie, bawilem sie do rana przy techno i electro i nie uwazam zeby bylo dretwo - a klub byl w centrum "miasta"
i wpadles we wlasna pulapke bo zarzucasz Scully pierdolenie bzdur a sam pieprzysz jak potluczony. i do tego z jaka agresja...
chyba za duzo wodki na wiejskich weselach wypiles... Laughing


- selbsmord - 07-07-2005

seelenleib napisał(a):
selbsmord napisał(a):
Scully napisał(a):wiocha? Katolickie śluby i wiejskie wesela, na przykład.

a byłas ty kiedyś na "wiejskim weselu" ???? I wiesz co jest największą wioską??? Jak ktoś pierdoli takie bzdury!!!!

A tak nawiasem mówiąc to takie wesela są o wiele lepsze od sztywno - nadętych "przyjęć weselnych" w "mieście"..... No ale jak ktoś jest mroczny TRV to wezmie slub w lesie a wesele bedzie miał na polanie Laughing Laughing szkoda słów

pieprzysz glupoty. wesela wiejskie maja specyficzny klimat ale nie kazdy musi to lubic. ze sie wóde chleje i slucha debilnych przyspiewek to od razu jest dobrze? wiocha i tyle!!
poza tym kto ci powiedzial ze wszystkie wesela odbywajace sie w "miescie" sa dretwe?
jak masz dretwych znajomych to masz dretwe wesela...
ja np niedawno bylem na weselu w klubie, bawilem sie do rana przy techno i electro i nie uwazam zeby bylo dretwo - a klub byl w centrum "miasta"
i wpadles we wlasna pulapke bo zarzucasz Scully pierdolenie bzdur a sam pieprzysz jak potluczony. i do tego z jaka agresja...
chyba za duzo wodki na wiejskich weselach wypiles... Laughing

bawiłeś się przy techno i electro, wiesz teraz to naprawdę Ci współczuję - musiało być zajebiste wesele przy techno - już widzę pannę młodą drygającą w tak napierdalających basów i ultra fioletowych świateł normalnie maks. A pozatym to masz bardzo mierne pojęcie robaczku o "wiejskich weselach". Wychodzi z tego, że wódę pije się tylko na wsi - a ty co speeda strzelałeś na weselu techno - electro???. Tak sie akurat złożyło iż moja siostra wychodziła w czerwcu za mąż. I organizowalliśmy to wesele. Było ono w remizie (tak JESTEŚMY ZE WSI!!!!!!) gastronomią zajęła się profesjonalna firma caterringowa, przystroiła stoły, były wyśmienite potrawy, stół drinkowy, staropolski, a obsługiwali nas kelnerzy w strojach szlacheckich. Co do muzyki, to mamy XXI wiek, więc nie było przyśpiewek tylko zespół -żywa sekcja, bas, gitara, perkujsa, klawisze i jakoś nie grali "ludowych" piosenek. Na szczęscie techno też nie grali............ i wiesz co młody i jego rodzina pochodzą z Krakowa - z podziwu wyjśc nie mogli bo to było prawdziwe WESELE.... Ale jesli ktoś woli techno electro to coż kwestia gustu ale to i tak paranoja..........
A co do agresji to i tak jest spokojny ton - a ta mroczna gotka i tak pieprzy głupoty i zdania nie zmienie


- Neth - 07-07-2005

Wesele, nie wazne w jakiej postaci, jest ostatnim miejscem w jakie chcialbym trafic. Jezeli ktos lubi takie imprezy to jego sprawa, jednakowoz podkreslam iz ma noga wiecej na zadnym nie postanie ;]


- Scully - 07-07-2005

selbsmord napisał(a):a ta mroczna gotka i tak pieprzy głupoty
Nie chce mi się nawet dyskutować z Tobą na temat wieśniackich imprez, ale za mroczną gotkę to mogłabym Ci ostro przypierdolić, bowiem moja osoba omija gotyk szerokim łukiem, ot co.


- Lech - 07-07-2005

selbsmord napisał(a):
seelenleib napisał(a):
selbsmord napisał(a):
Scully napisał(a):wiocha? Katolickie śluby i wiejskie wesela, na przykład.

a byłas ty kiedyś na "wiejskim weselu" ???? I wiesz co jest największą wioską??? Jak ktoś pierdoli takie bzdury!!!!

A tak nawiasem mówiąc to takie wesela są o wiele lepsze od sztywno - nadętych "przyjęć weselnych" w "mieście"..... No ale jak ktoś jest mroczny TRV to wezmie slub w lesie a wesele bedzie miał na polanie Laughing Laughing szkoda słów

pieprzysz glupoty. wesela wiejskie maja specyficzny klimat ale nie kazdy musi to lubic. ze sie wóde chleje i slucha debilnych przyspiewek to od razu jest dobrze? wiocha i tyle!!
poza tym kto ci powiedzial ze wszystkie wesela odbywajace sie w "miescie" sa dretwe?
jak masz dretwych znajomych to masz dretwe wesela...
ja np niedawno bylem na weselu w klubie, bawilem sie do rana przy techno i electro i nie uwazam zeby bylo dretwo - a klub byl w centrum "miasta"
i wpadles we wlasna pulapke bo zarzucasz Scully pierdolenie bzdur a sam pieprzysz jak potluczony. i do tego z jaka agresja...
chyba za duzo wodki na wiejskich weselach wypiles... Laughing

bawiłeś się przy techno i electro, wiesz teraz to naprawdę Ci współczuję - musiało być zajebiste wesele przy techno - już widzę pannę młodą drygającą w tak napierdalających basów i ultra fioletowych świateł normalnie maks. A pozatym to masz bardzo mierne pojęcie robaczku o "wiejskich weselach". Wychodzi z tego, że wódę pije się tylko na wsi - a ty co speeda strzelałeś na weselu techno - electro???. Tak sie akurat złożyło iż moja siostra wychodziła w czerwcu za mąż. I organizowalliśmy to wesele. Było ono w remizie (tak JESTEŚMY ZE WSI!!!!!!) gastronomią zajęła się profesjonalna firma caterringowa, przystroiła stoły, były wyśmienite potrawy, stół drinkowy, staropolski, a obsługiwali nas kelnerzy w strojach szlacheckich. Co do muzyki, to mamy XXI wiek, więc nie było przyśpiewek tylko zespół -żywa sekcja, bas, gitara, perkujsa, klawisze i jakoś nie grali "ludowych" piosenek. Na szczęscie techno też nie grali............ i wiesz co młody i jego rodzina pochodzą z Krakowa - z podziwu wyjśc nie mogli bo to było prawdziwe WESELE.... Ale jesli ktoś woli techno electro to coż kwestia gustu ale to i tak paranoja..........
A co do agresji to i tak jest spokojny ton - a ta mroczna gotka i tak pieprzy głupoty i zdania nie zmienie

Scully- mroczna gotka, ahahahahah, alez sie usmialem Big Grin

A co do wesel to moj stosunek jest nieustalony- w zyciu bylem na jednym, uwazam to za totalna wioche, wszelkie zachowania ludzi, glupawe zabawy, ale z drugiej strony ludzie pokazuja tam tez ze potrafia sie bawic ze soba, nie tylko siedziec i pitolic bzdury przy pivie, ale tak naprawde, zywo sie pobawic. 50/50- z jednej strony totalna "wies", z drugiej "czysta zabawa".

Jesli chodzi o wesela wiejskie, to wlasnie na takim bylem, wesela w miescie sobie nie jestem w stanie wyobrazic. No chyba ze w "wiejskim" stylu Angry