Forum Rockmetalshop
Co sądzicie o "CANNABIS"(MARIHUANA) - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: A teraz coś z zupełnie innej beczki... (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-a-teraz-co%C5%9B-z-zupe%C5%82nie-innej-beczki)
+--- Dział: Max offtopic (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-max-offtopic)
+--- Wątek: Co sądzicie o "CANNABIS"(MARIHUANA) (/thread-co-s%C4%85dzicie-o-cannabis-marihuana)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19


- seelenleib - 02-08-2008

Nie ma sensu rozmawiac o uzywkach z kims, kto uzywa slowa 'branie' mowiac o paleniu. Chyba ze o tym z jakiego regionu jest najlepsza kawa..


- balzac - 02-08-2008

tutaj to w ogóle bez sęsu jess


- mal - 02-08-2008

Tak czy owak zapraszam na priva, czy jak tam.
Najchętniej na maila, czy tam na gg w końcu.


- Książę - 02-08-2008

mi tam się nie chce wracać do tego tematu, bo podejmowałem już kiedyś tu dyskusję.
Podsumowując - z księżmi nie rozmawiam o seksie.

Cytat:No dzieki,ze mi przypomniałeś o tej paczce z żarciem dla Ciebie,jeszcze nie wysłalem,bo nie dałes adresu.
chuj ci między cyce korespondencyjny urku


- Zoltan - 02-08-2008

Książę napisał(a):mi tam się nie chce wracać do tego tematu, bo podejmowałem już kiedyś tu dyskusję.
Podsumowując - z księżmi nie rozmawiam o seksie.
Blah, myślę że właśnie oni mają na ten temat najwięcej do powiedzenia Tongue


- Flying Corpse - 02-08-2008

Książę napisał(a):
Cytat:No dzieki,ze mi przypomniałeś o tej paczce z żarciem dla Ciebie,jeszcze nie wysłalem,bo nie dałes adresu.
chuj ci między cyce korespondencyjny urku
Mam rozumieć,ze w kwestii charytatywnej działalności "dokarmianie pariasów stolicy" prześcignęła mnie konkurencja tj. śmietnik przed blokiem ? No tak jak bawisz sie tam z kolegami w rozwalanie monitorów od kompa to i prędzej czy później mogłeś wpaść na pomysł,żeby przy okazji poszukac jedzenia. Robisz postępy


- IstnyKurwaRomantyk - 02-08-2008

ten jaki szpieg korwa


- mal - 02-08-2008

Cytat:ze czasami trafiałem na takie chemiola ,ze siedziałem i myślalem ,że jestem oddzielony od świata kopuła.

Nie ma czegoś takiego jak 'chemiczny skun', psychochemiol maczany w lsd [poza tym taki ciekawy niuans - lsd rozkłada się w temperaturze 40st c] czy w heroinie [masz czilałt], albo z koksem [bo masz wrażenie, że tym razem baka Cię wystymulowała] itepe. Ba, nie ma też 'skuna' z dodatkiem domestka, eteru, ani mieszanego z dosią, to wszystko względy ekonomiczne, nie ma najmniejszej potrzeby maczać ziółka w różnych, różniastych specyfikach, a susz sam w sobie może być delikatniejszy lub mocniejszy w zależności od fachowości uprawy, tak czy owak różnice nie są kolosalne.
Są natomiast różne odmiany konopii z różną ilością substancji psychoaktywnych, stężeń delta-8-thc, delta-9-thc, ale i taknajistotniejszy jest s&s, czyli tak jak niżej, kwestia towarzystwa, nastróju, miejsca i Twojego nastawienia do substancji.

Skun/zioło dopieszczane chemią to mit.
A sama nazwa "SKUN" była używana dla konopii z dużą zawartością delta-9-thc, teraz się przyjęło, że terminem "SKUN" okraszamy chemiczne zioło.

Cytat:Ogolnie ganja mnie muli, rzadko mi sie zdarzały jakies mega pozytywne fazy, cześciej mam wrażenie odizolowania od świata, stania z boku.

Złe towarzystwo/nastrój/miejsce/nastawienie, albo kwestia pierwszych jarań, faza zabijająca w Tobie chęć do rozmowy, zdajesz sobie sprawę, że gorzej Ci się układa myśli, albo masz taki ich potok, że nie mozesz wyłuskać nic konkretnego - zamykasz się, nie bierzesz udziału w dyskusji, dochodzi wrażenie stania z boku. Imo dopiero później się jakoś wyrównuje, ba, człowiek łapie monstrualne flow, poza tym jak to psychodelik - różnie wpływa na poziom empatii, poczucie jedności z ludźmi itd.

Nie zachęcam zresztą, mówię jak to wygląda z wlasnego doświadczenia, haha.

Cytat:Nie ma sensu rozmawiac o uzywkach z kims, kto uzywa slowa 'branie' mowiac o paleniu.

Myślałam, że motyw z braniem/paleniem to prowokacja.


- -Rene- - 02-08-2008

mal napisał(a):Tak czy owak zapraszam na priva, czy jak tam.
Najchętniej na maila, czy tam na gg w końcu.
okey, no to ciach


- mal - 02-09-2008

Cytat:okey, no to ciach

Słowo rzucone na wiatr?
Nic nie dostawszy Big Grin


- -Rene- - 02-09-2008

Ciach czyli ucinam. Pas.
Ale... w sumie... no może...


- Necro Desecrator - 02-09-2008

mal napisał(a):Tak czy owak zapraszam na priva, czy jak tam.
Najchętniej na maila, czy tam na gg w końcu.

Eh, czyli jestes tu tylko w wiadomym celu


- raf667 - 02-09-2008

worry napisał(a):nie pale trawki już rok m.in. dlatego że szkoda mi już na nią kasy wole kupić paczkę szlug i się zjarać

i dlatego nie widzę sensu kontynuowania tematu


- Flying Corpse - 02-09-2008

polecam artykuł http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,667/q,O.marihuanie


- Kamil-Reloaded - 02-09-2008

i tak Milka jest zajebista Laughing